VWPolo Klub

w dowodzie mam napisane jak byk 1.3 KAT (polo z 1991)
czy jak wytne kata to dopierdolą sie na przeglądzie :?:
bo niby kat obowiązuje chyba od 1993 ale w dowodzie pisze VW POLO 1.3 KAT :?:

da sie jakoś lekko wzmocnić silnik nieingerując za mocno w nieego :?:
niechce ani go uturbiać ani przetaczać koła zamachowego :hmm:
bo jest to auto raczej na codzień
ale wszelkie porady z chęcią poczytam i bende wiedziłał na czym stoje :mrgreen:

wszystkei samochody do 94 roku nie musza miec katalizatora tak mnei poweidzial kolo z warsztatu z tlumikami....

jak nie miały w serii to nie muszą,
jak miały w serii to muszą

jak wytniesz kata i wstawisz coś co wygląda na kata (tłumik, strumienica) albo wybebeszysz kata to Ci nic nie zrobią, jeszcze się nie spotkałem z analizą spalin na przeglądzie tak starego samochodu

[quote="mmmarcin"]jeszcze się nie spotkałem z analizą spalin na przeglądzie tak starego samochodu
[/quote]
No to nie wiem gdzie robiłeś przeglądy, ja byłem już na kilku swoim polo z 1987r i passatem ojca z 2001 i za każdym razem diagnosta sprawdzał spaliny na analizatorze.

jak jezdzilem maluchem czy tez pola to zawsze analiza spalin po co nie wiadomo

a co do tego

jak nie miały w serii to nie muszą,
jak miały w serii to muszą

to nei jest tak do konca bo ejsli przepis mowi ze wsyzstkei samochody powyzej 94 musza miec kata to odrazu normalnie kombinujacy polak wie ze jak ma samochod do 94 roku moze wyciac w piz***ec owszem dla wlasnego spokoju tak jak pisali mozna zamontowac cos ala katalisator czyli puszke z prosta rurka w srodku ale ja tam nie uznaje pol srodkow katalizator gleba prosta rura az po koncowy ktorego tez nie ma

ja wycialem i na przegladzie nikt nic mi nie powiedzial....

może to ci pomoże-przekręciłem aparat zapłonowy o jakjieś1,5 cm w strone szyby-i auto dostało zajeżystego kopa -jeżdze na gazie więć naprawde poczułem różnice -ale był jeden mankament-na bęzynie na wolnych obrotach silnik miał ok 1000 obrotów s-na gazie niemiałem tego problemu obroty były normalne-

[quote="iru"]przekręciłem aparat zapłonowy o jakjieś1,5 cm w strone szyby[/quote]
Chyba 1,5mm bo taka wartosc to kosmos jest

Witam
Posiadam w swojej polówce taki sam motorek i też mam w dowodzie wpisane KAT byłem na przeglądzie i nikt nic nie mówił oglądali cały układ wydechowy i cisza też myślałem że coś powie


Byli raczej zafascynowani z lekka autem :oki: ''Stary ale jary''

u mnie coś germanice porobili w silniku na hamowni 84 kuce wykazało ale co tam jest to nie mam bladego pojęcia :scratch: jak bede wiedział zamelduje :victory:


Pozdro

napisałem 1,5 cm a nie mm auto dostało buta że hej ale mankament został mankamentem i obroty naprawde były zawysokie -niemam obrotamierza przy moim apatchu-ale na słuch juz widziałem, teraz ustawiłem sobie na lampie stroposkipowej -od mojego punktu 0 orzasunołem niecały centymetr -1cm-ma buciorka no i sprawdze teraz spalanie na punkcie 0-- autko było mulaste miało problem zeby sie bujnąć --paliło jakieś 8 gazu100km jak jeżdziłem tak do 80-90-kmh-teraz sprawdze na butli30l robiłem 240-275km-teraz sporawdze zrobiłem uszczelke pod głowicą gniazda zaworówi wymieniłem uszczelniacze mam zrobione 240 km zobaczymy ile teraz wyjdzie na jednej butli gazu

tyle samo, na cuda nie licz

Powiem z doświadczenia odnośnie zapłony to coś za coś, albo więkasze kopyto a mniejszy vmax albo na odwrót, warto też zwrócić uwage że jak przyśpieszysz zapołon to może auto szarpać z małą ilością gazu:/
Pozdro.

no przy normalnej jeżdzie na 23l gazu zrobiłem 280km-i tak se myśle że zostawie tak jak jest ustawione od punktu 0 +1,5mm w strone szyby-obroty na bęnzynie troszke za wysoki ale na gazie jest spox-zdaje se sprawe że to nie g40 tylko zwykłe 1.3 KAT --no tak zaczołemtam śturać i cieknie mi teraz olej spod aparatu zapłonowego-jak go rozebrać i co wymienić żeby niekapało

Jak wykręcisz aparat to tam powinnien być oring, podejrzewam że z niego kapie.

thx thx thx