Strona 1 z 1
[9n] Katalizator do wymiany?
: 07 mar 2010, 22:35
autor: sebnysa
Witam na forum jest to mój pierwszy post tutaj. Mam nadzieję że nie ostatni.
Mój problem polega na tym że wyskakuje mi błąd:
16804 - katalizator powyżej progu wydajności
16556 - system zbyt bogaty
jako że auto 1.2 6v jedzie chyba całkiem normalnie
(spalanie około 8l przy dość ostrej jak na taki silniczek jeździe) to zapala się kontrolka check engine co jakiś czas.
wymieniłem sondę za katalizatorem bo przed katalizatorem na wykresie vag pracuje dobrze. Pomogło na 2 tygodnie.
Wymieniłem cewki, adaptacja i czyszczenie przepustnicy zrobione. zajrzałem do katalizatora z góry i z dołu wygląda moim zdaniem jak nowy bialutki a w zasadzie taki piaskowy bez widocznych stopień czy czegoś tam. link do zdjęcia z dołu.:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 516e3.html to ciemniejsze miejsce to tylko załamanie światła no i zdjęcie telefonem...
Nie jest zatkany, spaliny pięknie wylatują nie pachną brzydko rura wydechowa wygląda też jak nowa tzn niema na niej żadnych nalotów auto nie bierze oleju.
Dodam że mieszkam w irlandii w związku z tym o jakiegoś elektromechanika dobrego to ciężko tu jak cholera.
Czy ktoś ma może jakieś pomysły co może być przyczyną tej piekielnej kontrolki??
Re: Katalizator do wymiany?
: 08 mar 2010, 6:21
autor: rat4
Hi buddy!
jeden błąd pokazuje że masz złe wskazania ze sondy lambda,
prawdopodobnie albo lambda uwalona albo katalizator do wymiany
Sprawdź w blokach pomiarowych pracę sond lambda, przet katem powinna pracować od 1-16 volta za katem 0,1-1V i oscylować.
Pozostaje do wymiany katalizator...
Ale trzeba temat dogłębniej zbadać.
Katalizator działa przez około 90 tyś km a potem już coraz mniejszą ma sprawność także jeśli masz przebieg ponad 100 tyś km. to możliwe że się po prostu zużył.
Co do mechanika to ci nie poradzę już w IRL nie mieszkam...ale wiem że cholernie trudno o takowego.
Cheers man
Re: Katalizator do wymiany?
: 08 mar 2010, 13:18
autor: sebnysa
Dzięki za odpowiedź.
Co do pracy sond sprawdzałem, wygląda że obie śmigają, auto ma 95 tyś km przebiegu.
Zaczynam się zastanawiać po sprawdzeniu ciśnienia na cylindrach na środkowym było mniejsze (dużo mniejsze, sprawdzane wprawdzie z podpiętymi wtryskami) ciśnienie.
Na 1 i 3 od razu skoczyło na 14 a na środkowym najpierw wskoczyło 8 i powoli rosło do 12bar. Czy mogą być nieszczelne zawory i przez brak ciśnienia nie dopala całego paliwa i sonda czyta to jako za bogata mieszanka??
Podczas normalnej jazdy jest ok, ale jak "piecuję" to po jakimś 5 km kat robi się czerwonawy..
Zastanawiające jest jeszcze to, że wyświetla zbyt bogatą mieszankę, czyli co?? No i po wymianie sondy za katem, 2 tygodnie cisza ż tu nagle zonk...
No i teraz już systematycznie włącza się podczas jazdy najczęściej ze stałą prędkością około 80km/h w mieście jeszcze nigdy się nie włączyła ta kontrolka...
Najgorsze że ten katalizator dość drogi, tu w serwisie 500e z groszami, tyle że po dłuższej bajerce udało mi się rabat na 406e zdobyć a to i tak chyba dobra cena w porównaniu do ceny u nas w kraju...
Tyle że chcę wiedzieć jak dojść do tego że to napewno katalizator...
bo jak ja go wymienię a to np zawory, to znowu będzie lało paliwo i szybko się skończy ten kat...
dzięki za odpowiedzi
..
Re: Katalizator do wymiany?
: 17 mar 2010, 13:24
autor: lolypoplady
witam.mam ten sam problem. odczyty z vaga;
16500 Czujnik temperatury silnika zakres/możliwości
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16556 System zbyt bogaty (strona 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16804 System katalizatora poniżej progu wydajności strona 1
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
nie mogę zlokalizować przyczyny . czy znalazłeś już rozwiązanie?
pozdrawiam.
Re: Katalizator do wymiany?
: 30 mar 2010, 9:26
autor: SNOP19
16804 System katalizatora poniżej progu wydajności strona 1
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem.u mnie ten sam problem,auto chodzi dobrze,od ostatniego skasowania błędu mija msc i narazie się nie pali,ale niema co się cieszyć,bo dopiero po dłuższej jednorazowej jezdzie około 60km mi się zapaliła.Podjechałem do pierwszego warsztatu i odrazu diagnoza:do wymiany katalizator a auto ma przejechane 85tyś,wydaje mi się że to jakaś pierdoła,a oni najlepiej wymienić całość bo nie chce się po kolei szukać przyczyny,kiedyś w jakimś poście wyczytałem że koleś wymienił katalizator bo mu tak w warsztacie powiedzieli i znowu mu się zapalała kontrolka,wkurzył się i na kanale zauważył pękniętą jakąś uszczelkę,wymienił i problem znikł.
Dlatego poczekam,jeszcze trochę i pojadę na diagnozę do ASO.
Re: Katalizator do wymiany?
: 30 mar 2010, 20:54
autor: Luki38
Panowie, mam pytanie. Jak wstawię w miejsce katalizatora strumienicę to mogę mieć przekłamania na sondzie?
U mnie jest taki problem że do 3000obr auto słabo ciągnie a po wcale i buczy tak jak by filtra powietrza nie było. Wszystko posprawdzane filtr wymieniony. Chyba mam zapchany katalizator.
Re: Katalizator do wymiany?
: 14 kwie 2010, 20:44
autor: iwus663
u mnie sąda pokazywała też takie cuda, walnięty był zawór EGR, po wymianie wszystko wróciło do normy
Re: Katalizator do wymiany?
: 14 kwie 2010, 20:48
autor: bazi
[quote="Luki38"]Panowie, mam pytanie. Jak wstawię w miejsce katalizatora strumienicę to mogę mieć przekłamania na sondzie? [/quote]
sonda w 6N jest przed katalizatorem. Jesli wywalisz katalizator nie bedzie to mialo wplywu na dzialanie sondy.