VWPolo Klub

rano z okolic rozrządu jak silnik zimny słychać świszczenie dość głośne,znajomy powiedział ze to pompa wody-ma racje??
czy można wymienić samą pompę wody czy najlepiej od razu z rozrządem(chociaż rozrząd był wymieniany przy 125tys. a mam teraz 140tys.)???

przemek 26
czy pompa była wymieniana razem z rozrządem
jeżeli nie to może być pompa
jeżeli była wymieniana to sprawdź najpierw pasek wielorowkowy i osprzęt napędzany tym paskiem

auto kupiłem już z wymienionym rozrządem(pasek jest ok,jeszcze ma slady fabryczne)ale czy pompa była wymieniana to nie wiem

Myślę że wymiany pompy nie było, jako że wymienia się ją średnio po ok 150 tyś (chyba że padnie wcześniej) a więc przy drugiej wymianie rozrządu. Nie sądzę aby ktoś generował sobie koszta przed sprzedażą. Popatrz przy okazji jak wyglądają rolki i napinacze paska rozrządu ponieważ tutaj też mogły być oszczędności i wymieniono tylko pasek.

Pozdrawiam

dmarkiew

wymieniam w pon. cały rozrząd i nie bede sie bawił w pojedyncze części bo i tak ta sama robota z rozbieraniem pompy więc od razu zrobie całośc

Dobra decyzja - będziesz pewien że w między czasie nic nie padnie z części które pozostawiłeś a które opcjonalnie wymienia się w komplecie razem z rozrządem. Po takim przebiegu pompę mus wymienić. Przy okazji mechanik może dla czystej ciekawości ocenić zużycie czy to pompy (łożysko) czy też rolek na rozrządzie. Bez względu na wynik wymieniaj wsio. Pewnie że to trochę kosztuje (swoją drogę nie tak bardzo - gdzieś ok 600, 700 zł.) ale jest pewność że przez najbliższe ok 90 tyś przebiegu rozrząd nie powinien zawieść a pompa następna ok 150 tyś. przebiegu. Więc chyba warto.

witam!
mam pytanko, czy trzeszczenie i popiskiwanie w okolicach rozrządu może być objawem popsucia sie pompy wodnej, czy szukać przyczyny w rozrzadzie?
a jesli tak to mniej więcej ile moge na tym przejechac i jak to ocenic bez rozbierania ?
z góry dzieki za podpowiedzi
aha i czy to prawda ze 1.4 mpi 8zaworowy (60kM) ma rozrząd bezkolizyjny?

Dla pewności, skąd pochodzą te piski, zdejmij pasek od napędu alternatora i ewentualnie innych gratów, wtedy będzie pewność, czy to z rozrządu, czy może z napędu altka.

Niebede zakładał nowego tematu wiec zapytam tutaj. Juz sam niewiem co mam myslec i czego sie trzymac wiec zapytam was: co ile sie wymienia kompletny rozrząd??? W instrukcji jest że sie KONTROLUJE!!! po pierwszych 90.000km potem co 30.000km ja wymieniłem po 70.000km a nastepna wymiana mniej wiecij za ile mnie czeka??? Z tego co pisza w ksiązce to sie nie wymienia (tak zrozumiałem) tylko kontroluje??? Ciekawe że niema podanego interwału wymiany

z ciekawości zdjelismy z kumplem górną obudowe rozrządu i zobaczylism ze to napinacz paska, wali w boki i nie tylko, wiec wiem juz ze czeka mnie wymiana paska i napinacza z rolką. czy wie ktoś nmoże czy da sie to zrobić w olsztynie w miare sprawnie? i ile by wyszło gdybym to robił w aso vw?
z góry dziekuje za podpowiedzi.
dodam jeszcze ze według zapisu 1 raz wymiena rozrzadu miała miejsce przy 65tys a teraz mam 122tys przebiegu ( więc wynikałoby mi z tego ze czesci wymienne sa idealnie dopasowane do ksiazki serwisowej- szkoda ze nie do naszej keszeni)

ja też się podepne pod temat

u mnie jest tak że coś piszczy na zimnym silniku jak przejade z 10 km jest juz cisza.
wymieniłem rolke napinajacą altka
rozrząd był wymieniany przy 95 tys a jest 106 - kompletny tylko bez pompy

autko boi się kanału bo co wjadę tak przestaje piszczeć i niemogę zlokalizować. :blush2:

[quote=""Alone""]Niebede zakładał nowego tematu wiec zapytam tutaj. Juz sam niewiem co mam myslec i czego sie trzymac wiec zapytam was: co ile sie wymienia kompletny rozrząd??? W instrukcji jest że sie KONTROLUJE!!! po pierwszych 90.000km potem co 30.000km ja wymieniłem po 70.000km a nastepna wymiana mniej wiecij za ile mnie czeka??? Z tego co pisza w ksiązce to sie nie wymienia (tak zrozumiałem) tylko kontroluje??? Ciekawe że niema podanego interwału wymiany[/quote]



Zna ktos odpowiedz???

dla własnego spokoju wymieniałbym co ok. 60 tys. km, byłem ostatnio się pytać w ASO o wymianę rozrządu, to babka mi powiedziała, ze dają gwarancję na 90 tys. km, u mechanika można liczyć na 60 tys. km gwarancji, wczoraj wymieniłem i tak mi powiedział, że 60 tys. spokojnie mogę pojeździć, góra do 70 tys. dociągnąć i znów wymieniać...kontrolować się moim zdaniem nie da tego typu rzeczy, pasek może być w nienagannym stanie, a może strzelić, no chyba, że z okolic rozrządu dochodzą jakieś odgłosy, typu popiskiwanie rolek, etc., wtedy to już bym się w ogóle nie zastanawiał, a dla świętego spokoju lepiej wymienić ten rozrząd

Też chciałbym się podpiąć pod pytaniem stanleya czy silnik 1.4 8v o kodzie AUD jest bezkolizyjny??

[quote=""Magiko""]Też chciałbym się podpiąć pod pytaniem stanleya czy silnik 1.4 8v o kodzie AUD jest bezkolizyjny??[/quote]

O ile mi wiadomo nie. Znajomy zdaje sie mial sytuacje gdzie zamarzła mu pompa wody, przeskoczył rozrząd i miał do wymiany całą głowicę. Prawdopodobnie chodziło o to, że tłok przywalił w zawory.

Z resztą ostatni bezkolizyjny silnik jaki znałem to chyba montowali w Fiatach CC.