VWPolo Klub

Kolega kupił 6N-a z 95 roku w wersji 5d. Każdy zamek- oryginał centralny. Tylny w klapie nie używany z kluczyka (jak to najczęściej bywa) pewnie od paru lat. Okazało się, że teraz kluczyk już się nie obraca. Otwiera się jedynie centralnie. Czy jest na to jakiś sprytny sposób o ile to typowa przypadłość zamków klay tylnej w 6N?
No chyba, że ktoś ma do sprzedania zamek z kluczykiem...
Z góry dzięki za odpowiedzi.

podjedź do dowolnego facha od naprawy zamków, ja ostatnio w Warszawie, na ul. Wileńskiej zapłaciłem 30 zł za naprawę. Pan od zamków mówił, że to typowa usterka

ja u siebie mialem podobnie to zdemontowalem tapicerke na klapie i wypsikalem zamek od środka WD40 po godzinie dopiero szlo przekrecic kluczyk

Jeżeli kluczykiem Ci nie chce, a centralnym tak, to jest powód do podejrzeń że klucz nie pasuje. Ale żeby się upewnić, zdejmij tapicerkę i zobacz w jaki sposób jest podłączony siłownik. Być może wkładka jest zabrudzona, a wtedy jest z nią trochę roboty... Przy zdejmowaniu tapicerki zwróć uwagę na to czy przy wkładce zamka od strony wewnętrznej jest taki plastikowy łącznik, który łączy 2 "kulki".

Częsta usterka w Polo. Prawdopodobnie wymaga gruntownego przeczyszczenia.

[quote=""foxmen1""]Częsta usterka w Polo. Prawdopodobnie wymaga gruntownego przeczyszczenia.[/quote]
Heh, niekoniecznie. Jeżeli centralnym otwiera i zamyka, a klucz nie chce się przekręcić, jest kilka opcji. Fakt, co do samego zamka - czeka kolegę trochęroboty z czyszczeniem tak czy siak. Ale musiałbym widzieć, albo mieć dokładną relację jak to wygląda żeby na 100% powiedzieć co to może być, bo objawy tu podane mogą wskazywać na wiele rzeczy

Opis jak wyczyścić zamek itd.

viewtopic.php?f=20&t=2243&hilit=zamek

ja mialem tak samo... omal nie zlamalem kluczyka... raz przekrecil a potyem zamknac nie moglem... tapicerka won... rozlozylem zamek na czesci i gruntowne czyszczenie. problm zniknal po operacji.

[quote=""FilipO""]ja mialem tak samo... omal nie zlamalem kluczyka... raz przekrecil a potyem zamknac nie moglem... tapicerka won... rozlozylem zamek na czesci i gruntowne czyszczenie. problm zniknal po operacji.[/quote]

No u mnie było podobnie, z tym że ja nie mogłem w ogóle go przekręcić. Kolega, który mi montował centralny stwierdził że najpierw pasowałoby naprawić zamek, żebym nie miał problemów z otwarciem klapy na wypadek gdyby centralny nie działał. Kilka godzin mi zajęło uporanie się z zamkiem, ale dałem radę. Trzeba było go porządnie przeczyścić i nasmarować żeby chciał współpracować.

a da sie wymienic bebenek z wkladka z klamki z drzwi do klamki w klapie?

Dzięki wszystkim za podpowiedzi.
JuStIcE- może w tygodniu będę widział ten zamek, wtedy odezwę się ze zdjęciami i pytaniami, jeśli to nie kłpopot.