VWPolo Klub

Witam. Mam taki oto problem poniewaz moje lampy wygladaja tak:

http://img708.imageshack.us/img708/2985 ... 008545.jpg

dokladnie chodzi mi o to gdzie sie wpina kabel (wystaja w srodku tylko 4 blaszki) lecz ostatnio kupilem lampy z innym wejsciem a dokladnie z takim

http://photos05.allegroimg.pl/photos/or ... 05593702_1

i tutaj jest 7 takich blaszek moje pytanie brzmi czy mozna to jakos przekombinowac zeby bylo ok? myslalem zeby uciac kable w srodku, wymienic te wlasnie koncowki, skrecic kable i pozniej izolacja zaizolowac a Wy co o tym myslicie?

update:
przepraszam za 2 temat ale byly jakies problemy z forum i chyba przez przypadek dodaly mi sie 2 tematy / jeden mozna wykasowac

// poradzilby ktos ?

Lampy z pierwszego linku są bez regulacji wysokości (nie mają silniczków) natomiast z drugiego linku posiadają regulację.
Dlatego różnica w ilości pinów te 3 dodatkowe to sterowanie regulacji wysokości.
Gniazda są wypinane z obudowy lamp, jeżeli są takiej samej wielkości (czarny prostokąt) nie ma potrzeby cięcia kabli, najprościej zamienić gniazda razem z kablami i wtyczkami żarówek.

tak wlasnie probowalem tylko ze tam gdzie wchodzi to gniazgo (czarny prostokat) w srodku lampy jest taka czarna puszeczka (w ktora wchodza te zlote blaszki) przez co blokuje ona wyciagniecie wtyczki do zarowki.. myslalem zeby wyciagnac takie blaszki ktore sa w takiej kostce w ktora wchodzi wtyczka do zarowki ale probowalem je podwadzac itd. i nie dalem rady czy da sie w ogole takie cos zrobic? albo czy da sie te piny (czy co to jest) wyciagnac z tego czarnego gniazda?
dzieki vjarecki za odpowiedz bo myslalem ze juz nikt mi nikt nie odpisze

Przypuszczam, że chodzi Ci o silniczek regulacji, jego też się wyciąga chyba z pinami z kostki.
Nie pamiętam dokładnie jak to wygląda, bo robiłem to dawno temu i obecnie nie mam jak się temu przyjrzeć.
Zrób więcej foto, z czym sobie nie radzisz a wtedy będę mógł bardziej pomórz.

mam nowa wiadomosc mianowicie zamienilem cale gniazdo wraz z kablami i wsadzilem to wszystko do nowej lampy i nie dzialaja mi tylko swiatla pozycyje (mijania i drogowe swieca)
normalnie jak jest gniazko z 7 pinami to 3 piny wchodza do silniczka regulacji a 4 do zarowek lecz teraz zamienilem na stare gniazdo z 4 pinami z ktorych kable ida od razu do lamp wykluczajac silniczek
nie jestem pewien co do tego ale jak zamienilem zarowke z mojej starej lampy i wsadzilem ja do nowej to nie swiecila nastepnie ta sama zarowne wsadzilem do starej lampy i nie dzialala (spalila sie najwyrazniej) nie mam juz zarowek wiec nie moge wykonac takiej proby jeszcze raz.. czy to moze byc problem tej zmiany?

Jak już Ci pisałem na pw nie ma w tym żadnej filozofii, jeżeli zmieniłeś całą kostkę z instalacją to masz popalone żarówki.
Wymień te co nie świecą na nowe i musi działać !
W 7 pinowym gnieździe jest dokładnie taka sama zasada działania.
Te 3 piny od siłownika nie mają żadnego wpływu na żarówki i są bezpośrednio wyprowadzone od siłownika do gniazda.
Opis sterowania i wyprowadzeń siłownika:
viewtopic.php?f=13&t=12581

Dla reszty świata 4 piny to:
- masa wspólna do wszystkich żarówek,
+ do obrysówki (pozycji)
+ do mijania (krótkich)
+ do drogowych (długich)

Temat do zamknięcia

Do zamknięcia może nie, ale każda kolejna głupia wypowiedź zostanie odpowiednio nagrodzona