Strona 1 z 1

spadek obrotów

: 17 lut 2010, 18:54
autor: Anonymous
witam forumowiczów
mam problem z obrotami mojej polówki 1.4 benzynka 99r. a mianowicie obroty silnika są dziwnie niskie tj, 550-600 co wydaje mi sie podejrzane bo wcześniej nigdy tego nie było. obroty utrzymują się na swoim poziomie tj, nie falują, nie skaczą tylko są niskie.próbowałem przyśpieszyć zapłon ale to nic nie dało kable i świece są nowe tj. mają może 5tyś km.sam nie wiem co mam szukać i czy coś znajdę więc może mi ktoś coś podpowie?? :?:dodam jeszcze co mnie bardzo dziwi to fakt że jak włączę ogrzewanie tylnej szyby to obroty wchodzą na 900-950 tylko jakiś taki dziwny się robi podczas jazdy jakby skubał, przerywał

Re: spadek obrotów

: 17 lut 2010, 19:04
autor: rat4
po pierwsze użyj szukajki i wpisz kilka problemów typu: falujące obroty, nie trzyma obrotów czy coś w tym rodzaju na pewno coś znajdziesz,
Napisz jeszcze czy obroty są niskie przy pierwszym uruchomieniu z rana czy cały czas, bo może być problem z czujnikiem temperatury czasem on się psuje i pokazuje jedną wartość coś co odpowiada kilkudziesięciu stopni celsjusza i wskazania te powodują że komp źle ustawia pewne wartości dot dawki paliwa i inne dot zapłonu i pojawiają się takie jaja.
Jeśli z rana masz zbyt niskie obroty to znaczy że czujnik jest wadliwy i nie ma ssania.
Podepnij pod Vaga i zdiagnozuj 1szy blok pomiarowy masz tam wskazania temperatury czujnika, jeśli wartość się nie zmienia to czujnik do wymiany.
pozdrawiam
rat4

Re: spadek obrotów

: 17 lut 2010, 20:14
autor: Anonymous
rano wszystko jest ok ssanie działa jak należy i obroty są ok ale jak złapie temp to ssanie się wyłącza i obroty spadają na 600. jak tylko włączę grzanie tylnej szyby to się podnoszą a jak wyłączę to do momentu dodania gazu trzyma 900

Re: spadek obrotów

: 18 lut 2010, 18:04
autor: BlachaKrK
JA juz pisałem post odnośnie tych obrotów. U mnie jest Dokładnie to samo ... i niewiem co z tym jest :angry: . Jak odpalam Z rana to ładnie chodzą koło 1000 i w miare rozgrzewania spadają i spadają tak do 680 dokładnie (Wskazanie z VAG). Po przełączeniu podgrzewania tylnej szyby obroty rosną do 900 i trzymają sie cały czas do poki wcisne lekko gaz ... gdy wcisne to jest z powrotem 680 . Zaczyna sie dziać tak praktycznie po 3-4 minutach chodzenia auta na luzie :scratch: . Mojhe Polo to 6N 97 Rok, 1.0 AER. Vag co jakiś czas pokazuje błąd 525 Oxygen sensor (czyli Sonda Lambda) Sporadyczny błąd, po zatym zadnego błędu niema. Niewiem czy to moze być od tego, kasuje błąd ale po paru dniach znowu wychodzi :niewiem: .

Prosze o pomoc.

Re: spadek obrotów

: 25 maja 2010, 15:28
autor: dariovico
Miałem podobne problemy. Podczas jazdy dosłownie dusił się - trwało to chwile. Przy dodawaniu gazu zadławiał się, niby gasł, sarpał, ale pracował... No i miałem problemy z odpaleniem silnika, gdy było wilgotno - temperatura otoczenia około 10 stopni. Wymieniłem kable wysokiego napięcia, świece na nowe, ale tak naprawdę najwięcej dało wymienienie cewki zapłonowej. Zdecydowanie polepszyło się, ale do końca nie rozwiązało sprawy jak się okazało ostatnio. Teraz mam inne objawy a mianowicie traci obroty - wskazówka leci w dół po czym lawinowo leci do góry dochodząc do 1500 obrotów i powoli spada, silnik nie pracuje wtedy tak jak trzeba moim zdaniem. Wszystko to dzieje się na biegu jałowym (być może też podczas jazdy mogło by mnie to spotkać, ale tego nie odnotowałem). VAG nie wykazał błędów silnika. Nie miałem jeszcze wystarczająco czasu by posprawdać poszczególne elementy.

Jeśli ktoś wie co może dolegać autku z powyższego opisu to proszę o pomoc.

Mam nadzieję, że być może to co opisałem okaże się pomocne dla kogoś.

Polo '97 1.6l benz 6N

powyższy opis zamieściłem również w

Strona główna forum > Technika > Usterki > 6N (1994-1999) > Nagły spadek obrotów podczas jazdy!
viewtopic.php?f=20&t=18003