Strona 1 z 1
[6n2] Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 06 lut 2010, 23:39
autor: piotrom87
Witam, mam taki problem: Jak chcę otworzyć przednią maskę, to pociągam za dźwignię która połączona jest z linką otwierania maski, ale później rączka zostaje na tym samym miejscu (nie wraca do pierwotnego położenia, co uniemożliwia późniejsze zamknięcie maski). Trzeba ją ręcznie wcisnąć.
Czy ktoś już spotkał się z podobnym problemem i może wie jak to naprawić???
Czy może konieczna będzie wymiana linki? Proszę o odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 8:18
autor: czaja
Prześledź drogę linki od dźwigni do zamka. To nie jest zbyt duży odcinek. Może gdzieś się zagięła delikatnie lub coś ją blokuje. Może jest źle założona w którymś miejscu.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 10:26
autor: piotrom87
Jutro to dokładnie sprawdzę. Założona jest na pewno dobrze bo nikt jej nie zdejmował, a przed zimą jeszcze wszystko działało jak trzeba.
Możliwe że się gdzieś zagięła ale mechanik (który nie miał jeszcze czasu tego dokładnie obejrzeć) powiedział mi że może coś stało się z płaszczem ochraniającym linkę - mógł się rozciągnąć czy coś...
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 11:45
autor: czaja
[quote="piotrom87"]powiedział mi że może coś stało się z płaszczem ochraniającym linkę[/quote]
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna. Może pancerze gdzieś się poniszczył i blokuje lnkę. może stał się nieszczelny i naleciało brudu i ciężej jej "chodzić" lub przymarza woda w pancerzu.
Myślę że w razie potrzeby wymontować linkę i ją obejrzeć. Jakieś skomplikowane to nie jest. W razie czego powinno byc to opisane w książce Sam Naprawiam VW Polo (jest w dziale Manuale, ta sama co od 6N1)
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 11:51
autor: r3adytorock
ja mam ten sam problem, ale poczekam do wiosny i wtedy naprawie

Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 12:09
autor: suff
a ja myślałem, że ten typ tak ma...teraz będzie mnie denerwowało :banghead: :banghead: :banghead:
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 12:14
autor: waglik
suff ja też tak mam w POLO, ale rozgryzłem to i po prostu gdy pociągam za wajche do siebie to potem daje w drugą strone i spokój, znowu nic męczącego i uporczywego...

z takimi błędami na prawde da się żyć...
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 12:19
autor: paffcio
[quote="waglik"]z takimi błędami na prawde da się żyć...[/quote]
ale po co jak moze dzialac jak powinno ? ciągniesz elegancko odbija i wszystko jest git

a koszta linki są naprawde nieduze
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 12:41
autor: czaja
Czekajcie czekajcie, bo czegoś nie rozumiem. Generalnie jak otwieram maskę to rzeczywiście jakoś mocno linka nie wraca, ale nie ma problemu z zamknięciem maski.
Założyciel tematu piotrom87 napisał:
[quote="piotrom87"]ale później rączka zostaje na tym samym miejscu (nie wraca do pierwotnego położenia, co uniemożliwia późniejsze zamknięcie maski). Trzeba ją ręcznie wcisnąć.[/quote]
Także gdzieś jest babol. Jak kolega sprawdzi to będziemy wiedzieć co i jak.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 13:22
autor: piotrom87
Sam się już zaczynam zastanawiać czy rzeczywiście problem jest z linką czy z zamkiem od maski.
[quote="czaja454"]Czekajcie czekajcie, bo czegoś nie rozumiem. Generalnie jak otwieram maskę to rzeczywiście jakoś mocno linka nie wraca, ale nie ma problemu z zamknięciem maski.
Założyciel tematu piotrom87 napisał:
[quote="piotrom87"]ale później rączka zostaje na tym samym miejscu (nie wraca do pierwotnego położenia, co uniemożliwia późniejsze zamknięcie maski). Trzeba ją ręcznie wcisnąć.[/quote]
Także gdzieś jest babol. Jak kolega sprawdzi to będziemy wiedzieć co i jak.[/quote]
Chodzi o to że jeśli chcemy otworzyć maskę to pociągamy za linkę, a ta z kolei pociąga 'cyngiel' który jest w zamku.
Widocznie cyngiel zostaje w położeniu umożliwiającym tylko otwarcie maski i żeby ją zamknąć (i ty samym przesunąć cyngiel) trzeba wcisnąć dźwignię. Może tam trzeba szukać przyczyn i winna jest np sprężyna?
Na pewno wcześniej linka odbijała, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Z resztą mam także T4 w którym linka odbija bez najmniejszych przeszkód.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 13:30
autor: czaja
No więc jednak na początku przyjrzyj się zamkowi i sprężynie. Ale bez konkretów to możemy tylko gdybać...
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 07 lut 2010, 23:24
autor: gallus
[quote="waglik"]suff ja też tak mam w POLO, ale rozgryzłem to i po prostu gdy pociągam za wajche do siebie to potem daje w drugą strone i spokój, znowu nic męczącego i uporczywego...

z takimi błędami na prawde da się żyć...
[/quote]
Ja mam identycznie i nie robi mi to żadnego problemu

.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 08 lut 2010, 4:30
autor: suff
[quote="gallus"]Ja mam identycznie i nie robi mi to żadnego problemu .[/quote]
[quote="waglik"]suff ja też tak mam w POLO, ale rozgryzłem to i po prostu gdy pociągam za wajche do siebie to potem daje w drugą strone i spokój, znowu nic męczącego i uporczywego... z takimi błędami na prawde da się żyć...[/quote]
Chłopaki, wiem że da się z tym żyć bo żyję od kiedy mam Polówkę

Problemem tutaj jest moja mentalność, która cały czas z tyłu głowy szepce mi, że coś nie działa tak jak powinno i trzeba się tym zająć

taki mój osobisty #fail

Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 08 lut 2010, 9:12
autor: czaja
[quote="suff"]Problemem tutaj jest moja mentalność, która cały czas z tyłu głowy szepce mi, że coś nie działa tak jak powinno i trzeba się tym zająć taki mój osobisty #fail [/quote]
Tak to już jest jak się jest perfekcjonistą. Duperele nie daja spokoju.
Re: Dźwignia linki otwierania maski nie odbija
: 31 mar 2010, 22:19
autor: piotrom87
Ostatnio zrobiło się trochę cieplej a i ja również znalazłem więcej czasu żeby pogrzebać przy aucie

Udało mi się rozwiązać problem. Winnym okazała się być nie linka a zamek od przedniej maski. Wystarczyło go porządnie przeczyścić i potem nasmarować (szczególnie sprężynę oraz tę część która odpowiada za 'odbijanie' linki). No i oczywiście później prawidłowo przykręcić -tzn. w miejscu jego fabrycznego montażu (co mi się od razu nie udało i maska nie chciała się zamknąć

). A więc samej linki nie trzeba na pewno wymieniać, no chyba że ktoś ją urwie...
Jako że problem został rozwiązany, temat można zamknąć.