Świeci się kontrolka oleju
: 01 lut 2010, 16:12
Witam.
Zimową porą powstał problem, a mianowicie zapala mi się kontrolka oleju. Autem nie jeździłem ok. tydzień, ale co 2 dni odpalałem, żeby akumulator nie padł całkiem. Silnik głośno pracuje, a nawet słychać "klekotanie", a więc nie ma smarowania. Za pierwszym razem na bagnecie wskazanie było na min. Dolałem więc 1l oleju. Odpaliłem auto, zgasiłem poczekałem trochę i ku mojemu zdziwieniu poziom oleju jeszcze opadł i było już poniżej min !!! Odpaliłem po raz drugi, pochodził ok. 10 min i w pewnym momencie słychać było dźwięk jakby zawór odskoczył ( "cyknięcie" ). Silnik zaczął chodzić normalnie, a kontrolka zgasła. Na bagnecie wskazanie było ok.1cm ponad max, więc nadmiar oleju musiałem wypompować. Dziś problem wystąpił po raz drugi. Samochód nie był odpalany od wczoraj. Poziom jest na max, ale wydaje mi się że po całym dniu i nocy stania na mrozie -15 olej powinien być bardziej gęsty niż jest ( rozsmarowałem trochę w palcach ). Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam.
Zimową porą powstał problem, a mianowicie zapala mi się kontrolka oleju. Autem nie jeździłem ok. tydzień, ale co 2 dni odpalałem, żeby akumulator nie padł całkiem. Silnik głośno pracuje, a nawet słychać "klekotanie", a więc nie ma smarowania. Za pierwszym razem na bagnecie wskazanie było na min. Dolałem więc 1l oleju. Odpaliłem auto, zgasiłem poczekałem trochę i ku mojemu zdziwieniu poziom oleju jeszcze opadł i było już poniżej min !!! Odpaliłem po raz drugi, pochodził ok. 10 min i w pewnym momencie słychać było dźwięk jakby zawór odskoczył ( "cyknięcie" ). Silnik zaczął chodzić normalnie, a kontrolka zgasła. Na bagnecie wskazanie było ok.1cm ponad max, więc nadmiar oleju musiałem wypompować. Dziś problem wystąpił po raz drugi. Samochód nie był odpalany od wczoraj. Poziom jest na max, ale wydaje mi się że po całym dniu i nocy stania na mrozie -15 olej powinien być bardziej gęsty niż jest ( rozsmarowałem trochę w palcach ). Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam.