Filtr powietrza.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
młodykierowca18
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 88
Rejestracja: 30 paź 2009, 23:03
Lokalizacja: Poznań

Filtr powietrza.

Post autor: młodykierowca18 »

Jak zdjac to czarna puszke na filtr powietrza bo chce sie dostać do świec ? I odczepic kable i je wysuczyc. Jak kable odchodza od swiecy dochodza do kopułki i tam tez mozna je odczepic czy wszystko odrazu ?
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Można odpiac od kopulki tylko pamiętaj który z której świecy gdzie był. Puszka jest przykrecona na 3 nakrętkach. Znajdziesz je po ściągnięciu pokrywy która jest na zatrzaskach. Mowa tu o okrągłej puszcze
Awatar użytkownika
młodykierowca18
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 88
Rejestracja: 30 paź 2009, 23:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: młodykierowca18 »

Czyli otworzyc puszke wyjac filtr, i tam sa 3 nakretki ? Wiem musze o tym pamietac, Ale cos nie mogłem odczepic kabli od kopułki, troche wychodzily ale do konca nie mogłem ich odczepic.
Awatar użytkownika
Bruczyk
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 2834
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:18
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bruczyk »

Dokładnie tak jak napisałeś. Czasem ciężko wychodzą
Awatar użytkownika
młodykierowca18
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 88
Rejestracja: 30 paź 2009, 23:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: młodykierowca18 »

Dzieki :) Ciemno było to nie chcialem grzebac. Bo cos mi nie pali czasami na jeden cylinder. A to sie stało po tym jak przyszło ocieplenie i mogło złapac gdzies wilgoć. Odrazu wykrece i wyczyszcze świece i zrobie przerwe między elektrodami ( od 0.7 do 0.9 nie ?)
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ dolotowy + wydechowy”