Strona 1 z 1

Powiązanie hamulce vs obroty

: 27 sty 2010, 9:27
autor: foxmen1
No i udało się zdiagnozować co jest przyczyną podnoszenia się obrotów. A więc. Po nagrzaniu 950 czyli jest git. Dziś natomiast na światłach wysprzegliłem i na jałowym kulałem się pod czerwone swiatło lekko hamując co powodowało zwiększenie się obrotów do 1300. Ponowiłem próbę na parkingu pulsacyjnie naciskając na hamulec i mam to samo. Proszę o pomoc co jest przyczyną zwiększonych obrotów podczas hamowania. :bow:

Re: Powiązanie hamulce vs obroty

: 27 sty 2010, 11:34
autor: qkis_ns
mysle ze to tak powinno byc ja tez mam 1200 obrotow jak dojezdzam na jalowym ale jak juz sie zatrzymam to spadają do 800-900. Nie jestem mechanikiem wiec moze nie kieruj sie tym bo tez moge miec jakąś dolegliwośc co ty ;)
Pozdro

Re: Powiązanie hamulce vs obroty

: 27 sty 2010, 11:49
autor: rat4
jest takie coś jeśli dojeżdżasz do skrzyżowania i za długo przeciągniesz bieg tak że zmuli silnik i wysprzęglisz to automatycznie komp czy silniczek krokowy działa i zwiększa obroty przy tym obciążeniu, a gdy wyrzucisz bieg to nie ma oporu i obrotki delikatnie wzrastają do 1300 i opadają na 850-900, to samo jeśli użyjesz hamulca mocno to wspomaganie hamulca działa i zabiera trochę mocy silnika dlatego minimalnie mają prawo sobie spadnąć na chwilę,
objaw jak najbardziej naturalny, nie ma się co tym przejmować.

Re: Powiązanie hamulce vs obroty

: 27 sty 2010, 12:16
autor: foxmen1
A czy jeśli stoje na parkingu i kilkakrotnie (5-6razy) depnę na pedał hamulca też mają prawo wzrastac z 950 do 1300?

Re: Powiązanie hamulce vs obroty

: 27 sty 2010, 12:38
autor: rat4
no jeśli b.mocno nadepniesz kilka razy to powinno delikatnie zmniejszyć obroty ale żeby skakały to raczej nie,
może masz przepustnicę zafajdaną i dlatego tak się dzieje