VWPolo Klub

witam mam problem mam pod korkiem lewu oleju i olej wygląda jakby był koloru capucino płyn chłodnicy wporządku uszczelka pod głowicą wymieniona miesiąc temu tylko mam spruchniałą rure odmy nie wiem co robic ....................

jezdzic wiecej i na dluzszym dystansie to zniknie

pavlo
zalej za 50 zł i zobacz co słychać i objedź pobliskie gimnazja :lol: :lol: wszystko znikinie, sam miałem to w tamtym roku :crazy:

LYSZYK a co z olejem wymienić jestem ciekawy czy nic sie nie stanie bo olej ma taki kolor kawy z mlekiem

ten olej koloru kawowego to jest chyba woda w oleju ?

odpowiedz sobie na pytania :
- czy podniosl sie poziom oleju
- czy zmnieszyl sie poziom plynu chlodzacego
- czy smierdzi benzyną po odkreceniu korka oleju
- czy "sadzi" w zbiorniczku wyrównawczym
- dymi intensywnie na biało


na pewno nie bo uszczelka już wymieniona
- jaki kolor ma olej na bagnecie
- czy dogrzewa sie szybko do 90*C i stoi caly czas na tej wartosci
Czy przy wymianie uszczelki pod glowicą byl tez wymieniony olej ? Czy plyn poszedł wtedy w olej ?

Zasadniczo to co jest pod korkiem to jest skraplająca sie wilgoc mieszajaca sie z olejem wskutek niedogrzania silnika co jest spowodowane eksploatacją auta na krotkich dystansach. Przejedz przynajmniej paredziesiąt km to powinno zniknąć.

[quote="bazi"]czy dogrzewa sie szybko do 90*C i stoi caly czas na tej wartosci[/quote]


i ?? bo nie łapie ....

[quote="LyszyK"][quote="bazi"]czy dogrzewa sie szybko do 90*C i stoi caly czas na tej wartosci[/quote]


i ?? bo nie łapie ....[/quote]

jak uwalony termostat to logiczne ze silnik sie nie dogrzeje i wtedy non stop syf pod korkiem

u mnie w polo nawet jak jest - 10 stopni to grzeje się w miare szybko , hmmm wystarczy 3 km i łapie 90 stopni po czym stoi na tej wartości jak .... podczas ... :blush2: termostat nowy , czyli co ... zjebany jest , czy 3 km wystarcza do nagrzania się ??

3 km starczy mniej wiecej do zlapania 90*C przy tej temp. co jest teraz na zewnatrz , ale nie do odparowania syfu spod korka. .Jak chcesz szybciej nagrzewać sie to osłona pod silnik + ewentualnie jakaś tektura za chłodnice , albo inny wynalazek

osłona pod silnikiem jest załeży gdzie jade , przeważnie jest to asfalt ... heh grzeje się dobrze , nic nie kombinuje ...

ps. dziś do wora posadziłem honde 1,5 z jakimś "ciapatym" na pokładzie , się przez 10 sekund sadził a poźniej zobaczyl :bye: :bye:

poziom oleju jest dobry
płyn chłodzący też
nie śmierdzi benzyną
nie dymi
olej na bagnecie jest kawowaty
teraz jak jest -20 nie dogrzewa sie do temp.90
przy wymianie uszczelki trochę płynu chłodzącego było ale tylko dlatego żę urwała sie śruba kola zębatego i kolo sie trochę zsuneło ale wszystko zostało zrobione dobrze olej wymieniony dwa razy żeby resztki wody sie wypłukało
może tak siedzieje że on tylko przejeżdza około 3-4 km i jest gaszony i wieczorem to samo?
ale olej i tak chyba będzie trzeba zmienić

[quote="pavlo"]może tak siedzieje że on tylko przejeżdza około 3-4 km i jest gaszony i wieczorem to samo?[/quote]



[quote="LyszyK"]pavlo
zalej za 50 zł i zobacz co słychać i objedź pobliskie gimnazja :lol: :lol: wszystko znikinie, sam miałem to w tamtym roku :crazy:[/quote]


napisałem już ... przejedz się na dupy :mrgreen:

[quote="pavlo"]może tak siedzieje że on tylko przejeżdza około 3-4 km i jest gaszony i wieczorem to samo?
[/quote]
sam sobie odpowiedziałeś. Jedz jutro na niedzielny spacer z 50 km przynajmniej.
[quote="LyszyK"][quote="pavlo"]może tak siedzieje że on tylko przejeżdza około 3-4 km i jest gaszony i wieczorem to samo?[/quote]
[quote="LyszyK"]pavlo
zalej za 50 zł i zobacz co słychać i objedź pobliskie gimnazja :lol: :lol: wszystko znikinie, sam miałem to w tamtym roku :crazy:[/quote]
napisałem już ... przejedz się na dupy :mrgreen:[/quote]
A jak znajdzie taką co mieszka 3-4 km od niego ? Znów silnik będzie niedogrzany :mrgreen:

[quote="bazi"]
A jak znajdzie taką co mieszka 3-4 km od niego ? Znów silnik będzie niedogrzany :mrgreen:[/quote]


niech ją dogrzeje w środku :cool2: aż szyby zaparują :blush2: