Strona 1 z 1
[9n] Wycieraczki szyby przedniej
: 22 sty 2010, 6:20
autor: marcink
Witam
Dzisiaj rano - 10 C na polu, nie wiem co mnie podkusiło postanowiłem ptrzetrzeć szybe wycieraczkami.
Szły bardzo wolno , aż zatrzymały się w połowie szyby.
Potem jeszcze raz je włączyłem i równie w wolnym tępie schodzą na dół.
Jak myślicie jaka może być przyczyna. Silniczek przymarzł czy ??
Czy raczej zakończył już swój żywot ?
Wycieraczki chodzą ale bardzo powoli ...
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 22 sty 2010, 19:48
autor: deivs3
może być silniczek... ale bardziej obstawiam sworznie zapieczone.
Miałem to samo i dobrze radze nie rób nic na chama bo to pogorszy Twoją sytuację.
Ja próbowałem rozruszać je właśnie przez ręczne im pomaganie. Po iluś z kolei próbach zaczęły trochę szybciej chodzić ale to nie było to co mnie satysfakcjonowało. Rozebrałem mechanizm i przeczyściłem.. tyle że okazało się że te ręczne wspomaganie zrobiło spustoszenie w postaci odgiętej części mechanizmu, co obecnie skutkuje tym, że jedna z wycieraczek opada mi na skraj szyby ale dzieje się tak na szczęście tylko jak sam ją lekko obciążam, więc kicham... zostawiam. Uważaj też na wybijanie sworzni, bo ja urwałem oryginalny gwint...... i wtedy to już się zaczęła zabawa

Obecnie po majsterkowych przeróbkach wszystko chodzi (tylko ta wycieraczka kierowcy może zdradzać przez co mechanizm przeszedł ale cena ASO 450zl - nowy mechanizm, 150zl - pióro wycieraczki... skutecznie odstrasza od pomysłu zainwestowania żeby było jak nowe

) pozdrwiam
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 22 sty 2010, 20:04
autor: HaNsiN
bardzo możliwe, że sworznie/trzpienie na których siedzą ramiona wycieraczek

Często się "zapiekają" - trochę brudu i wycieraczki działają wolniej, albo całkiem się zatrzymują i tyle z ich pracy. Na tym forum jest instrukcja jak naprawić wycieraczki <a jak nie ma to wpisz w google i na bank będzie> Ogólnie robota jest łatwa, ale trochę trwa z racji wyciągania mechanizmu wycieraczek

Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 09 lut 2010, 18:57
autor: laciaty5
mialem juz taki problem Wycieraczki poprostu zatrzymaly sie na srodku szyby i nieszlo nic z nimi zrobic ! wiec musialem wyciagnac mechanizm choc to niebylo latwe !!!!!! i jak sie okazalo sworzenie zapieczone !!! rozbic wyczyscic i nasmarowac!!! jak narazie to dzialaja rok ! zycze powodzenia
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 11 lut 2010, 19:33
autor: oko84
ja miałem to samo i zakończyło się to na wymianie bezpiecznika wycieraczek i spryskiwaczy wiec proponuje sprawdzic
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 12 lut 2010, 6:33
autor: marcink
Okazało się, że wycieraczki zwyczajnie zamarzły, po wstawieniu auta do garażu, wszystko już działa prawidłowo
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 13 cze 2011, 11:21
autor: MiSiEk-GDA
Witam
Podepnę się pod temat, bo od kilku dni mojej 9N również zwariowały wycieraczki :banghead: Sytuacja objawia się następująco: włączam spryskiwacz wycieraczki delikatnie idą do góry po czym stają i null, by wróciły do normalnej pozycji trzeba kilkanaście razy włączać i wyłączać zapłon. Stawianie oporu przez pióra odpada, gdyż podniosłem je do góry i dzieje się dokładnie to samo... Miał ktoś z was podobny problem i jak go rozwiązał. Ja osobiście obstawiam, że kończy się chyba silniczek, bo podobne objawy końcówki miałem w swoim poprzednim 6N z tylnia wycieraczką.
Jeśli ktoś z was ma foty jak to rozbierał i jak przesmarować będę wdzięczny, na forum i google nic mi nie powiedziało, a wolę sprawdzić wszystko sam na ile dam radę zanim wydam kasę u mechanika.
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 13 cze 2011, 13:43
autor: Polok
Ja wczoraj bawiłem się z wycieraczkami, objawy takie same jak wyżej koledzy wymienili. Wycieraczki pracują powoli, stają by po ponownym wciśnięciu manetki znów nieśmiało ruszyć. Czasem stawały w połowie szyby i już nie ruszyły.
Fotek nie robiłem jak to naprawiałem ale nic nie rozbierałem tylko po zdjęciu gumowego łącznika łączącego plastikowe podszybie z przegrodą komory silnika pod maską zapsikałem wszystkie połączenia ruchome mechanizmu wycieraczek WD 40, odchylając podszybie śrubokrętem ku górze żeby mieć lepszą widoczność gdzie psikam. Wycieraczki od razu nabrały chęci do współpracy, pomogłem im się "rozchodzić" ręcznie, później ponownie wszystko dokładnie zapsikałem. Trzeba zwrócić szczególną uwagę aby dobrze nasmarować sworznie. (To te zakończone gwintem M8 do których nakrętką 13-ką przykręcone są ramiona wycieraczek). Wiem z doświadczeń z innymi autami że tam właśnie najczęściej lubią się zapiec, ale nawet zwykły płyn głęboko penetrujący może zdziałać cuda.
Nie rozbierałem wycieraczek ponieważ jestem za granicą a mój "warsztacik" tutaj jest ubogo wyposażony i nie miałem z czego zrobić sobie ściągacza do ramion. Za nic nie chciały ruszyć... A na siłę - wiadomo - można sobie jeszcze większej biedy narobić.
Jak na razie zadowolony jestem z tego "niechlujnego" testu, grunt to że wycieraczki pracują o niebo lepiej. Na jaki czas ten zabieg mi wystarczy? Kto to wie? Ale na razie jest o.k. a jak znów odmówią mi posłuszeństwa to wykonam taki sam manewr i zobaczymy.
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 13 cze 2011, 14:39
autor: webak
Tylko pamiętajmy ze WD40 nie ma właściwości smarujących.
Ostatnio miałem taki problem, wymontowałem cały mechanizm i trzeba wybić sworznie od tyłu, pewnie będą zabezpieczone. Warto zeszlifować trzpień to więcej smaru wejdzie i użyć normalnego smaru np. grafitowego. U mnie teraz wycieraczki zasuwą jak nigdy przedtem.

Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 14 cze 2011, 19:37
autor: krzych67
Dokładnie tak jak napisał 178.217.118.18:27017 tyle ze zamiast wybijać oś, można zamocować dźwignię ośki w imadle i powoli obracając mechanizmem sciągać korpus z ośki . Moim zdaniem tak bezpieczniej by nie zaklepać oś lub coś nie pękło powodzonka w naprawie.
Re: Wycieraczki szyby przedniej
: 09 lip 2011, 8:32
autor: Polok
Widzicie... webak ma rację... Operacja zapsikania WD 40 na nic się nie zdała. Miesiąc minął i wycieraczki znowu stoją...
W ten sposób można jedynie sobie pomóc w sytuacji krytycznej kiedy wydarzy się nam coś takiego na drodze podczas deszczu (uruchomić je w wersji "rapid") żeby móc dojechać do domu, ale później jednak trzeba się dobrać do wycieraczek i nasmarować sworznie...