VWPolo Klub

VW-POLO 1.4 98r (benzyna) ROZRUSZNIK SŁABO KRECI-mianowice opisze wam wszystko dokładnie,zaparkowałem auto pod domem i coś mnie tkneło żeby sprawdzić olej okazało sie ze mam go za mało(silnik się nie przytarł) a ze do wypłaty miałem kilka dni stwierdziłem ze wyciągne akumulator i go podładuje bo na zewnątrz -10*C ,po 3 dniach dolałem oleju półsyntetycznego 15W40 wsadzam akumulator i tu się zaczęła górka,rozrusznik kręcił jak by nie miał siły(akumulator dobry) stwierdziłem ok spróbuje na kable ale ten sam efekt kreci ale jak by miał slaby akumulator,dodam ze ODPALIŁ TYLKO NA PYCH po zgaszeniu silnika objawy te same kreci ale za słabo aby odpalić.Wyczytałem ze olej gęstnieje bo zimno itp kwestie ze szczotki itd...
TO MOJE 1 AUTO i powiem wam ze jestem naprawdę zielony w tych sprawach proszę o jakieś podpowiedzi co najlepiej zrobić (CZEKAĆ DO WIOSNY??)

Witam
A czy przed wypięciem było wszystko oki ?? .Może jakiś kabel się poluzował i nie ma styku dobrego ja miałem tak ale do wymiany był rozrusznik (tak doprowadziłem ze nie było co wymieniać w nim moja wina :commando: ) ale u Ciebie może być coś z kablami któryś nie styka dobrze i taki efekt najlepiej miernik i sprawdzić

wcześniej było wszystko ok kable nie możliwe to tez wykluczam jeszcze wyczytałem ze jakaś kostka koło stacyjki czy stacyjka moze miec cos z tym wspólnego już sam nie wiem zgłupiałem.

przeczyść klemy

Przeczyszczone nasmarowane lekko wazelina techniczna i nic dalej to samo czekam na inne propozycje. POZDRAWIAM... i dzięki że się zainteresowaliście moim problemem.

Podczas wyciągania akumulatora mogłeś jakiś kabelek naruszyć, nadłamać czy nadpeknąć :d kostka od samego wyjmowania się nie zepsuła... sprawdź miernikiem ile daje akumulator a ile masz na rozruszniku,

kable niemożliwe- sprawdziłeś czy tak zakładasz?

kable sa OK sprawdzone.

Mialem ten sam problem co Ty... tez odpalal na popych a jak zgasisz to nie ruszysz.. Wymienilem rozrusznik i wszystko dziala jak nalezy.. Co do rozrusznika to chyba idzie go naprawic badz wymienic to jest tylko propozycja wiec moze inni potwierdza moje zdanie lub doradza Ci cos innego..

no i tu chyba masz podobny problem co on look at it: http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=20&t=5539

dzięki koledzy.

TO szczotki tulejki wymienic i powinno byc ok?

a nie masz przy tym zacięcia? zgrzyt bendixa miałem podobny problem okazało się ze bendix padł koszt nowego 39 zeta

albo uzywka calego rozrusznika za 150.. ja wymienilem caly i teraz gra jak lalunia:D do silnika 1.0 dalem rozruch od 1.6:D

BWNDIX na 99,9% nie bo nic takiego tam nie słychać a co do kupna używanego to nie jestem przekonany jak zregeneruje swój to zawsze wiem ze ma nowe szczotki i tulejki a jak założę używany to kto wie czy znowu za kilka tygodni nie bede musial go sciagać

Najlepiej wyjąć rozrusznik i sprawdzic wyjęcie nie jest takie trudnesamemu dasz rade a może szczotki sie zabrudziły i może słabo kręcić, szczotki jak będą wytarte możesz zmienić samemu i powinno być oki

kolego jest zima ja mam pod blokiem auto nie mam jak luknac w niego a dojscie nie jest wcale takie łatwe