witam.
sprawa jest na pozór prosta.
otóż postanowiłem wymienić kostki w lampach przednich, jako że były już zużyte.
rozmontowałem stare, założyłem nowe styki, zamontowałem w kostkach i sprawdziłem działanie.
co się okazało po wymianie w momencie włączenia świateł krótkich nie świecą one tak jak powinny tylko jakby w 50% swojej mocy, dodatkowo na tablicy rozdzielczej pali się cały czas kontrolka świateł długich, z tym że nie z całą mocą tylko tak lekko.
po włączeni swiateł długich kontrolka świeci się normalnie, wyłączam to ona przygasa, ale nie gaśnie całkowicie, i te nieszczęsne światła świecą jak by chciały a nie mogły.
strasznie mnie to denerwuje i koniecznie muszę to jakoś naprawić.
proszę o pomoc.
pozdrawiam
Krzysztof