VWPolo Klub

Cześć moją polke zaatakowała rdza w małych ilościach. Jaki jest koszt zniwelowania tego i pomalowania w tych miejscach? (1 drzwi i nadkole jedno troche). Dzięki z góry za pomoc!

pytanie co masz za lakier jezeli metalik to drozej biora kolo 300zl za alement a ze rdzy malo to i tak trzeba malowac caly element albo do jakiegos zalamania ja drzwi malowalem do listwy od spodu

to male kawalki słyszałem ze szpachluja to ladnie i maluja ten kawałeczek tylko co jest rdza.. no zobacze co z tego wyjdzie

600-800zł w zależności od lakierni...

przeżarte na wylot? czy tylko łatki trzeba porobić
jak cały element to w granicach 250-300 za szt (-350 jak masz lakier metalik)
jak tylko łatki, to mi za 5 sztuk (jedna jak trzy złączone pace w dłoni, reszta sporo mniejsze) i robienie progu (wspawanie blaszki 10x2cm, maźnięcie barankiem i białym lakierem) policzył 250+20 za lakier
tyle że ja mam biały samochód, więc taniej

200zł krzyknoł mi mechanik za zrobienie zaprawek przytracia oraz za pomalowanie.. Po swietach odstawie samochod do niego...

cena rozsądna jak za zaprawki i łatki

tez tak mysle i dlatego oddam mu samochod

Mi kiedyś krzyknął 150 i dzięki temu auto ma teraz wspawaną reperaturkę nadkola

podstawa to pozbyc sie rdzy do zera niemoze byc nawet minimalnie bo jak zostanie to po czasie i tak wyjdzie na wierzch tak ze jak sa glebokie wzery lepiej wspawac late i pomalowac i uwazaj na tych tanich lakiernikow bo mozna robic poprawki za 2 lata od nowa

ja za zrobienie dachu rdza przy szyberdachu drzwi z obu stron dalem u znajomego lakiernika 800zl. ale powiedzail mi wprost ze przy lusterkach jest juz z blacha kiepsko i niewie jak dlugo bedzie sie wszystko jeszcze trzymalo. co uczciwosc to uczciwosc..

A to ja tez sie podlacze. Raz,ze rdza mi wyszla na obu drzwiach, przy czym od pasazera jest kalafiorek srednicy ok 3 cm, a od keirowcy caly przed donly rog na dlugosci ~15cm juz chrupie. Do tego dochodzi to, ze kiedys kuzynce spadl z lewarka i prog sie przygial, odpadl lakier i tez rdzewieje... Zeby bylo smieszniej, walnalem tym samym progiem tak w dziurze o glebe, ze sie wgial na 1/3 dlugosci.
Nie wiecie ile moga sobie krzyknac za tyle grzebania przy czarnym metaliku?
I przy okazji jeszcze bym chcial usunac odpryski z maski (na dachu jeszcze przezyje).
W ogole, ile moze kosztowac lakierowanie calego nadwozia od nowa?

Ja mam do pilnej pracy tak:
-oba nadkola tylne- prawdopodobnie reperaturki konieczne
-ok 3 cm progu przy prawym tylnym nadkolu zeżarte, wiec uzupełnienie braków i malowanie
-drzwi kierowcy plama rdzy ok 2cm średnicy
-drzwi przednie pasażera zeżarte na długosci ok 5-7, każdy z blecharzy powiedzial ze to juz powazniejsza sprawa.
i odwiedziłem kilka warsztatów:

1) Skawina kolo PKP - 800 pln za wszystko- poprawki bez malowania całych elementów
2) Skawina GS- 900 pln - poprawki bez malowania całych elementów, ale "lakier czerwony wiec wyjdą plamy na bank" jak sie dowiedziałem
3) Kraków Skotniki "DM PARTYKA"- podobno dobrze robia z samochodami- 1500 pln + ewentualne usterki przy ścieraniu rdzy typu zbyt przezarta blacha- termin najbliższy gdzies na czerwiec..
4) Hardek&Hardek Libertów- ok 1300 pln, z malowaniem całych elementów, + poprawki pod tylnią lampą, i poprawki otarcia na tylnym zderzaku+ gwarancja na lakier
5) polecony przez kolezanke z pracy pracownik warsztatu blacharsko-lakierniczego po godzinach (praca w domu)- 600 pln z tym ze nie bardzo go to interesuje bo straszna dłubanina- "a jak cos robic to albo łatwego i szybkiego- albo grubsza robote"

Moze ci to coś orientacyjnie pomoże, a ja po świętach oddaje prawdopodobnie do Hardka...

[quote=""szoqun""]Moze ci to coś orientacyjnie pomoże, a ja po świętach oddaje prawdopodobnie do Hardka...[/quote]
Jak zrobisz, opisz efekty. Im szybciej sam zrobie ze swoim, tym mniej bedzie trzeba dlubac, a kase juz trzeba zaczac przygotowywac. Jak w piatek zmienialem kola, zobaczylem tez na przednim blotniku slady rdzy przy rysach zaraz nad zderzakiem, wiec bedzie co robic.

[quote=""szoqun""]Ja mam do pilnej pracy tak:
-oba nadkola tylne- prawdopodobnie reperaturki konieczne
-ok 3 cm progu przy prawym tylnym nadkolu zeżarte, wiec uzupełnienie braków i malowanie
-drzwi kierowcy plama rdzy ok 2cm średnicy
-drzwi przednie pasażera zeżarte na długosci ok 5-7, każdy z blecharzy powiedzial ze to juz powazniejsza sprawa.

Moze ci to coś orientacyjnie pomoże, a ja po świętach oddaje prawdopodobnie do Hardka...[/quote]


No i tak:
1)Do powyższego zestawu usterek dołożyłem jeszcze przednią maskę- wycenili na 300 pln
2)Auto oddane w poniedziałek rano - odebrane dziś po południu (czwartek)
3)Miła, konkretna, i chyba szczera obsługa.
4)Robota wygląda na zrobioną dość solidnie, obeszło się bez reperaturek, próg został nadspawany, wszystkie elementy malowane w całości, a na kolorze nie zauważyliśmy ze znajomymi w pracy żadnych różnic.
5)Całość wyszła zgodnie z ustaleniem wcześniejszym 1600 pln


A teraz to czas pokaże jak naprawdę to wszystko jest solidnie zrobione.