Strona 1 z 1
[6n2] dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 17:02
autor: 50pln
zauwazylem ze trzeba dolac plynu do wspomagania. czy taki bedzie odpowiedni?
http://www.stp.com.pl/produkty/funkcjon ... cjonalne08
Re: dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 17:07
autor: rat4
jeśli korek wlewu płynu jest zielony to ma być olej hydrauliczny mineralny Febi Bilstein 6162
jeśli korek czerwony to płyn hydrauliczny syntetyczny
płynu nie powinno ci ubywać coś nie tak masz ze wspomaganiem, gdzieś masz wyciek, trzeba to zlokalizować bo to poważna usterka
Re: dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 17:09
autor: 50pln
nie wiem czy ubywa bo nie zagladalem tam nigdy
chodzi tylko czy mozna dolac to co w linku. pisze ze zgodny z wszystkimi plynami, wiec wnioskuje, ze tak
Re: dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 18:16
autor: rondelek2000
Moim zdaniem ten płyn jest tak tani, że w życiu bym nie zaryzykował coś innego wlać do układu. Może i będzie wszystko ok, ale jak Ci się coś stanie z pompą wspomagania to będziesz miał odpowiedź najprawdopodobniej dlaczego... Nigdy nie oszczędzaj na płynach i olejach. A samochód będzie służył przez długie lata. Wszystkie części są przystosowane do określonych gęstości i właściwości płynów. A jeśli nie jesteś pewny, co jest wlane to wymień, a nie mieszaj.
Pozdrawiam
Re: dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 18:32
autor: rat4
zgadzam się z kolegą wyżej, płynów raczej nie wolno mieszać bo zmieniają się ich właściwości,
wymienić płyn na nowy np. ten STP ale jak już coś to cały płyn w układzie, wchodzi tam 0,8 L pod korek
kumpel zmienił taki właśnie wlał olej do paska b3 gdzie oryginalnie miał być febi 6162 nic się nie dzieje wspomagańsko pięknie kręci.
Kup sobie najlepiej nowy płyn febi bilstein 06162 i będziesz mieć tę pewność że masz to co wlewa fabryka
Re: dolewka plynu wspomagania
: 14 sty 2010, 18:34
autor: 50pln
dolewal ktos kiedys tego plynu? niewiele musze dolac, wiec pewnie wleje

tylko kolor ma lekko czerwonawy. ale jak jest napisane na opakowaniu zgodny ze wszystkimi zatwierdzonymi plynami, to moze nic nie bedzie.