zakamraki w Polo
: 14 sty 2010, 13:29
Witam,
Mój pierwszy post na tym forum i zaczynam od... eh co tu gadać
Zgubiłem w samochodzie pendrive (rozmiar standard) przetrząsnąłem już chyba cały samochód. Leżał sobie na przednim siedzeniu pasażera aż do momentu kiedy zrobiłem ostrzejszy zakręt, coś stuknęło (pendrive w coś uderzył) i od tamtej pory go nie widziałem :/ zajrzałem pod fotele, do kieszonek w drzwiach, nawet na tylnym siedzeniu szukałem (i pod
) zapadł się pod ziemie, ostatnio nawet podejrzliwie patrzę na wykładzinę na podłodze ale jeszcze się nie posunąłem do jej cięcia:P Wypaść z auta nie mógł, drzwi i okna były pozamykane a że o z niknięciu zorientowałem się przed wyjściem z wozu, patrzyłem uważnie czy nie wypadł przy otwarciu drzwi.
Debilna sprawa ale przestała mnie już bawić, macie jakiś pomysł, może też wam kiedyś coś zginęło i odnaleźliście później w przedziwnym miejscu?
Mój pierwszy post na tym forum i zaczynam od... eh co tu gadać
Zgubiłem w samochodzie pendrive (rozmiar standard) przetrząsnąłem już chyba cały samochód. Leżał sobie na przednim siedzeniu pasażera aż do momentu kiedy zrobiłem ostrzejszy zakręt, coś stuknęło (pendrive w coś uderzył) i od tamtej pory go nie widziałem :/ zajrzałem pod fotele, do kieszonek w drzwiach, nawet na tylnym siedzeniu szukałem (i pod
Debilna sprawa ale przestała mnie już bawić, macie jakiś pomysł, może też wam kiedyś coś zginęło i odnaleźliście później w przedziwnym miejscu?