Panowie jak dostac sie do filtru powietrza w polo z 2000r czy wystarczy odkrecic te sruby?? czy cos jeszcze jest??. 2 pytanie dotyczy dyszy od spryskiwacza z przodu wypadla mi ze swojego miejsca i za chiny nie chce sie trzymac po ponownym wlozeniu, ona jest jakos przyklejona czy urwaly sie jakies zaczepy??
Odkręcasz dwie nakrętki, odczepiasz przewód dolotowy, wyjmujesz przewody wys.nap. z rynienek, odłączasz odmę po lewej stronie filtra i dopiero podnosisz pokrywę.
A co do dyszy to jak zaczepy są nie pourywane to trzeba kombinować z poprawnym złożeniem.
u mnie do filtru powietrza dostałem sie od dołu po odkręceniu części zderzaka z prawej strony a nastepnie odkręceniu 4 śrub i wyjmuje filter, głupio tylko bo jest troche kłopotu z ta wymiana bo trzeba mieć kanał przynajmniej żeby sie udało
[quote=""Trancer_GTR""]Odkręcasz dwie nakrętki, odczepiasz przewód dolotowy, wyjmujesz przewody wys.nap. z rynienek, odłączasz odmę po lewej stronie filtra i dopiero podnosisz pokrywę.[/quote]
A jak już podniesiesz pokrywę to odkręcasz osłonę bodajże 8 śrubami od obudowy którą ściągnąłeś i wtedy dopiero ukazuje ci się filtr który składa się z dwóch części koszt jakieś 35 zł. W moim poprzednim aucie CC wymiana filtra to 30 sekund tutaj około 30 minut chore.
Z braku czasu dopiero wczoraj wymienilem filtr normalnie masakra przegieli z tymi 10 srubami by dostac sie do filtru, ale nie pokoi mnie ze w srodkowej komorze po miedzy filtrami znalazlem slady oleju nie za wielkie ale byly :-(. Jest to powod do niepokoju? :-(
[quote=""grze""]Z braku czasu dopiero wczoraj wymienilem filtr normalnie masakra przegieli z tymi 10 srubami by dostac sie do filtru, ale nie pokoi mnie ze w srodkowej komorze po miedzy filtrami znalazlem slady oleju nie za wielkie ale byly :-(. Jest to powod do niepokoju? :-([/quote]
Ja miałem też śladowe ilości oleju ( a raczej poprostu powierzchnia była że tak się wyraże zaolejona) tam gdzie mówisz ale w moim przypadku same filtry nie były bardzo zaolejone praktycznie wogóle tylko troche brudne ale jak już tyle czasu kosztowała mnie ta operacja to włozyłem nowe filtry i spokój na dłuższy czas. Moim zdaniem nie jest to powód to niepokoju ale pewności nie mam.
Odkręcasz dwie nakrętki, odczepiasz przewód dolotowy, wyjmujesz przewody wys.nap. z rynienek, odłączasz odmę po lewej stronie filtra i dopiero podnosisz pokrywę.
odświeżam stary temacik żeby nie zaśmiecać
moje pytanka są nastęujące (chodz wiem że troszke śmieszne:P)
-który przewód to "przewód dolotowy"?
-w jaki sposób zamocowana jest jeszcze pokrywa silnika zatrzaski czy poprostu nie stawia już oporu po odkręceniu tych dwóch nakrętek?
A ta gruba plastikowa rura z opaską plastikową, to łączy się z czymś?, czy tak po prostu jest lużno.Dzisiaj wymieniałem filtr i nie wiem czy ta rura gdzieś nie wypadła.
[quote=""Grzela300""]A ta gruba plastikowa rura z opaską plastikową, to łączy się z czymś?, czy tak po prostu jest lużno.Dzisiaj wymieniałem filtr i nie wiem czy ta rura gdzieś nie wypadła.[/quote]
Ta gruba plastikowa rura była przyczyną moich nerwów jakiś czas temu. A mianowicie przy przyśpieszaniu poniżej 2000 obr/min coś mi wyraźnie stukało, drżało z przodu okazało się, że była to własnie ta rura bo była luźna i drząc uderzała o nadwozie. Otóż ta rura jest mocowana po lewej stronie jak patrzysz z przodu auta do nadkola oczywiście od wewnątrz końcówke tej rury wciskasz na taki gumowy stożek z nacięciami nie powiem jest z tym troche zabawy.
Zresztą jak nałożysz obudowe silnika z tą grubą rurą do koniec tej rury naprowadzi cię na miejsce gdzie powinna być zamocowana.
Witam! dolacze sie do tematu z moim pytaniem o filtr powietrza.
Gdzie znajduje sie filtr w Polo 1.9 SDI 2000r 6N2? kupilem dzis filtr, i chcialem wymienic, nawet zaczalem odkrecac kilka srub ale wydalo mi sie podejrzane aby demontaz filtra mial trwac kilkadziesiat minut wiec zaczalem czytac, i podobno moze byc przy prawym kole, tak? moze ktos sie orientuje w temacie, z gory dzieki!
pociesze Cię ja bu dostać sie do filtra powietrza musze zdjąc osłone silnika od dołu po prawej stronie nastepnie zdemontowac zderzak bo w moim filter zakłada sie od dołu po prawej stronie nie wiem kto to wymyślił ale głupota najwieksza na świecie nie mówiąc że ciezko sie dostac do tego filtra jak zderzaka nie zdejme bo pożniej 3 lub 4 śrubki i filter sam wypada jeżeli masz oczywiście taką długa rure za filtr pozdrawiam miłego rozbierania ja tak mam w swoim TDI :piwo:
i niestety okazalo sie ze do aby dostac sie do filtra musze demontowac pol auta :banghead: tego kto tak to wymyslil powinno sie zaprzegac do wymiany kazdego filtra. U mnie udalo sie bez demontazu zderzaka, wystarczylo ze wychaczylem ta plastikowa oslone pod zderzakiem, ale i tak bylo :angry2: co nie miara!
ktoś to zaprojektował z myślą o powrotach do ASO lub innego magika, to samo się ma w nowych VW np. zbiornik płynu do sprysków umieszczony jest tak nisko w zderzaku że wystarczy najechać na jakiś kamień czy też niefortunnie w coś uderzyć delikatnie i się rozrywa nasz bohater na strzępy to samo się ma puszek filtrów powietrza w niektórych dieslach, co do filtrów to już jest chamstwo producentów którzy chcą nas widzieć u siebie jeszcze wiele razy po kupnie auta, można się pocieszyć że w niektórych autkach niekoniecznie osobowych aby zmienić głupią żarówkę trzeba ściągnąć zderzak itp....