VWPolo Klub

witam,moje polo 1.4 97r,podczas jazdy po wciśnięciu hamulca słychać grzechot raczej z przodu, wcześniej było to sporadyczne teraz za każdym razem,może ktoś wie co to może być ,z góry dziękuje

Może klocki już do wymiany

Może ABS, na śliskim tak pracuje i skacze pedał.

moje polo jest bez ABS

A czy nie masz czasem śniegowego błota i lodu w błotnikach? Bo takie hamowanie powoduje, że przód się obniża na amorkach a co za tym idzie zaczyna trzeć opona o to błoto. Piszę, bo sam się bałem że mi się skończyły klocki a jednak okazało się to. Pozdrowionka, daj znać co to było.

to się działo kiedy nie było jeszcze śniegu

i jeszcze jedno co siedzieje gdy wciśniemy peadł hamulca gdy są zużyte klocki i tarcze

Zalezy od zuzycia. Moze piszczec, trzec, albo moze nie dziac sie juz nic, bo sie zuzyly tak, ze ich juz nie ma ;]

Jak nie ściągniesz koła to nie zobaczysz, jak nie wiesz jak to jedź do mechanika.

podepnę sie pod temat hamulców i jezeli moge zapytac jaki zestaw polecacie do tyłu do polo bo u mnie juz powoli sie kończą szczęki

Ja polecam swap na tarcze ;]

Takie coś już by hamowało konkretnie.

Nie wiem jeszcze z autopsji jak hamuja 4 tarcze w 6N, chociaz to kwestia czasu. Ale dzisiaj przewiozlem sie 6R, to tam wystarczy dotknac hamulca i auto staje w miejscu

No to fakt może to być fajna sprawa ale nie chce za dużo kasy ładować w Polo bo mam zamiar zrobić przesiadkę na Passata, ale polo muszę jeszcze trochę jeździć dlatego wole zwykłe bębny

okazało się że to klocki i tarcze,mechanik+materiał 280 zł,po wymianie wszystko gra,dzięki za porady i pozdrawiam