VWPolo Klub

A więc tak: prąd na aku przy odpalonym silniku ok 9V przy gazownaiu spada do 6V, więc to, że nie ma ładowania jest oczywiste. Regulator założony nowy. Pasek się ślizga. Czy to może być wina paska, padnięty alternator czy może gdzie indziej szukać przyczyny?

Witam jak nie ma ładowania to pewnie alternator ale jak pasek się ślizga to właśnie dlatego nie ładuje poprostu go podciągnij i powinno być ok

Jest jeszcze jeden myczek. Może sie ślizgać jeśli stawia większy opór. U mnie były diody do wymiany.

no piszczy piszczy, nie wiem jaki powinien być odpowiedni naciąg ale wydaje sie ze jest ok. Spróbuje go naciągnąć i zobaczę jaki efekt.

Pasek ma sie uginac chyba ok. 1cm, ale jakby ci sie wydawalo za mocno napiety to zluzuj troche zeby szybko lozyska nie siadly

trudno mi ocenić czy jest za słabo naciągnięty, no ale skoro piszczy to chyba musi być za luźno...

Pasek napnij prawie na beton inaczej będzie piszczał przy dużym poborze prądu np.tuż po odpaleniu.Regler czemu wymieniałeś?Może nowy chiński regler jest jednak uszkodzony?Akumulator sam Ci się nie rozładowuje na postoju?Przypadkiem akku nie podpiąłeś odwrotnie?Pytam bo wypowiedź kol.Bizon 301 spokoju mi nie daje.

Bez przesady z tym akumulatorem z paskiem powalczę najwcześniej we wtorek bo nie mam warunków za bardzo. Regulator wymieniłem ponieważ myślałem, że to może być właśnie jego wina. To jeszcze zapytam jak można poznać że regulator jest zepsuty?

Napinajcie sobie na beton, przeciez vw jest niezniszczalne jak to niektorzy twierdza Ale tu macie budowlancy

usterka wykryta i usunięta ucho do naciagania paska normlanie jest przykręcone śrubą do miski olejowej, a u mnie tej śruby nie było, stąd ślizgający się pasek i brak ładowania. nie sprawdzałem miernikiem, ale wydaje mi się ze wszystko gra