VWPolo Klub

Witam ! Posiadam od niedawna polóweczkę 1,3 :p jak do tej pory nie można jej nic zarzucić, lecz wczoraj odpalam załączam światła mijania i nic... brak świateł mijania, nie działają wycieraczki,nawiew i ogrzewanie szyby... po kilku minutach wszystko działa. Dzisiaj jush nie jest tak kolorowo dalej to samo.... jak przytrzymuje światła długie, wszystko zaczyna działać jak puszczam znowu echo... Jaka może być tego przyczyna bo niestety nie wiem za co sie zabrac. prawdopodobnie kostka stacyjki... dobrze myśle ??

jak juz to chyba predzej manetki , niz stacyjka .. sprawdz tez przelacznik świateł

sprawdziłem manetki, przełącznik tesh okey...... okazało sie, że jeden z kabli w kierownicy nie miał styku :lol: wyeliminowałem problem i wszystko smiga

hej kolego
a możecie mi powiedzieć "który" kabelek w okolicach stacyjki mam szczególnie obdarzyć swoją uwagą???
od wczoraj mam identyczne objawy - dojechałem do celu spoko, odpalam - lipa...
chodzi o kable już bezpośrednio z wyjścia z "bębenka stacyjki" tego gdzie się klucz wkłada, czy bardziej o te kostki - 2 z lewej (duża i mała czarne) czy te 2 z prawej (duża czarna, mała czerwona)

no i oczywiście jw. - jak docisnę długie to wszystko działa - i nawiew, i wycieraczki, i szyba... MAGIA

dzienx

trochę się jeszcze w tym pobawiłem (póki jasno było przed blokiem) i wyszło na to że trzeba było "pooperować" trochę kablami tymi co zakończone są czarną wtyczką (białe gniazdo - chyba 6 albo 8 pin'ów) - ta najdalej od kierownicy - i efekt był taki że jak się wkładało kluczyć do zapłonu i przekręcało w pierwsze położenie to zapalała się lampka we włączniku świateł, dział nawiew, działała szyba, potem postojowe nadal wszystko działa, i światła mijania i dup@... kluczyk wyjąć, pognieść kable, i znowu do momentu włączenia świateł działało... pytanko - czy u Was odejścia kabli - bo u mnie z tych grubych to odchodzą jeszcze inne cieńsze - też są tak fachowo zrobione jakby była tylko izolacja zeskrobana i dosztukowany dodatkowy przewód i tylko owinięte to kilka razy taśmą izolacyjną z mieszkiem??? bo u mnie tak to wygląda (mało profesjonalnie i fachowo...), chyba że mam jakieś polo "nie ten teges" :|. Żeby to zdjąć to tylko tapeciak do ręki i krojenie delikatne - bo to chyba coś tam nie styka...

W moim audi było tak samo. Tak jak piszesz, "ruszanie" kablami na chwilę pomagało. Przyczyną okazał się wyłącznik świateł długich. Po wyjęciu i dokładnym "potraktowaniu" jego i "kostek" Kontaktem problem ustąpił (wyłącznik jednak do wymiany). Instalacja w Polo tak bardzo się nie różni, więc spróbować nie zawadzi.
Zaczęło się to podczas używania "mignięcia" światłami długimi.