Strona 1 z 1

[6n2] Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 05 sty 2010, 18:59
autor: tomiirow
Witam siostra kilka tygodni temu zatarła silnik w vw polo z 2000 roku. Gdy chodziłem po mechanikach i pytałem znajomych od jednych dowiedziałem się że wystarczy tylko szlif wału korbowego jakieś panewki nowe czy coś w tym stylu (nie znam się), a za to inni powiedzieli mi że w tym modelu nie można rozkręcać wału korbowego że najlepiej wymienić silnik. Czy mogłaby mi doradzić jakaś osoba która się na tym zna lub miała z takim czymś do czynienia w tym modelu. Boje się o to że jak włożę tyle pieniędzy w ten szlif to czy ten wał po pół roku się nie zacznie rozpadać? Czy najlepiej kupić jakiś silnik wyciągnięty z innego samochodu, w sumie to też nie wiadomo jaki silnik się kupuje (czy on też się nie rozpadnie). O tym szlifie też mówili mi że jest to lepsze niż wymiana silnika, bo motor w ten sposób ma tak jakby generalny remont silnika. Nie mam pojęcia co robić kogo się słuchać !?

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 05 sty 2010, 21:31
autor: Cooyon
Jakie jest oznaczenie literowe silnika?

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 05 sty 2010, 21:43
autor: tomiirow
[quote="Cooyon"]Jakie jest oznaczenie literowe silnika?[/quote]

AKK

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 10:48
autor: Alone
A że tak zapytam: Co siostra zrobiła że silnik zatarła??? Moim zdanie dowiedz sie ile by częsci kosztowały plus robota u DOBREGO mechanika a nie naciągacza kasy. Ewentualnie poszukaj w używkach możesz dostac całkiem zdrowy motor do jazdy za dobre pieniądze. Ale wybór należy do ciebie, a takie gadki bajkopisaży że niemożna wyciągac wału to najlepiej miedzy bajki wsadzic.Heh są czarodzieje na tym swiecie :grin:

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 10:52
autor: tomiirow
Zaświeciła jej sie kontrolka oleju, zlekceważyła to pojechała jakiś kilometr i staneła :P

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 11:15
autor: Alone
[quote="tomiirow"]Zaświeciła jej sie kontrolka oleju, zlekceważyła to pojechała jakiś kilometr i staneła :P[/quote]

No to współczuje. Ciekawe co było przyczyną że sie zaswieciła czyżby odma zamarzła?

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 14:42
autor: magik
A przypadkiem to nie trzeba będzie tez nabijać nowych tulei i dawać nowe pierścionki i tłoki?? Dokładnie się na tym nie znam

Ale jak kiedyś zatarł się sąsiadowi motor to robił szlif wału nowe panewki nabijał nowe tuleje i potem do tego kupował nowe tłoki i pierścienie i sporo go to wszystko wyszło i od razu zrobił szlif głowicy I nie liczył mechanika bo auto sam składał aby tyle co zapłacił za szlif wszystkich wyżej wymienionych części

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 19:24
autor: tomiirow
Czyli po waszych wypowiedziach jasne jest że lepiej kupić uzywany silnik. Mam jeszcze jedno pytanie czy znacie jakis dobry sklep ktory sprzedaje używane silniki, w dobrym stanie. Najlepiej na terenie śląska ewentualnie takie co wysyłają silnik przesyłką?? Jeżeli jeszcze ktoś wie coś na temat tego szlifu proszę o dalsze wypowiedzi chętnie przeczytam je jeszcze zanim kupię silnik.

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 06 sty 2010, 21:29
autor: magik
tomiirow
to na szrotach i allegro musisz szukać najlepiej takich żeby jeszcze w aucie były i można było ich odpalić wtedy mnie więcej jesteś pewny co kupujesz

Re: Szlifowanie wału korbowego - zatarty silnik.

: 16 gru 2010, 21:01
autor: zdziebel
Ja tez właśnie jestem po takim problemie, kupiłem dla dziewczyny POLÓWECZKE za grosze (550zł)
VW POLO 86c2f 1,3GT+LPG 75KM 93r
i też zatarła silnik, zmieniłem kadłub silnika z GOLFA 2 (koszt 150zł) głowice splantowałem i sprawdziłem szczelność koszt 100zł olej, uszlachetniacz, filtry, płyn PETRYGO koszt naprawy około 400zł
i odzyskała drugą młodość

Troszkę odgrzebałeś kotleta tym bardziej nie za wiele wnosząc do tematu, ale zostawię post i przemilczę. :acute:

Toto