VWPolo Klub

Witam.
Czy ktoś z szanownych formułowiczów z okolic Kalisza (woj. Wielkopolskie) posiada kabel wraz z oprogramowaniem VAG do Polówki 1.4 z 96r?
Bardzo bym prosił o pomoc w sprawdzeniu mojego autka na komputerze czy i jakie błędy występują...
Otóż mam pewien problem...
Dużo czytałem na forum i każdy z Was radzi zacząć od sprawdzenia błędów.
Mój problem polega na tym, iż samochód nie trzyma obrotów na biegu jałowym.
Na początku obroty strasznie falowały nie mogły utrzymać się na stałym poziomie tylko sobie skakały między 1000 a 500 jak nacisnąłem pedał gazu i wyczułem w jakim położeniu obroty utrzymują się na poziomie 1k to trzymając ten pedał gazu cały czas w tym samym położeniu obroty się utrzymywały natomiast jak puściłem gaz to obroty znowu zaczęły mi falować.
Teraz natomiast dzieje się tak że po odpaleniu auto na chwile zaskoczy ale od razu gaśnie. Jak podczas odpalania mam wciśnięty gaz to wejdzie na obroty i dopóki trzymam pedał to nie gaśnie ale jak tylko puszcze gaz to od razu obroty spadają do zera i gaśnie.
Proszę o kontakt kolegów z okolic Kalisza... tel: 796372796, gg: 2913300, emajl: krawczyk.a@op.pl.

Faktycznie mozna sobie sprawdzic to pod kompem, ale mi sie wydaje ze jest to silniczek krokowy a skąd dokładnie jestes bo wiesz dojazd do kogos tez cie wyniesie pare groszy to nie lepiej jechac do kalisza do jakiegos mechaniki lub serwisu

Jestem z Kalisza, osiedle Piwonice, Giełda Samochodowo-Warzywna
Dowiadywałem się i samo podłączenie auta do komputera kosztuje 50zł, nie wspominając kosztów ewentualnej naprawy...

ja osobiscie nie mam kabla ale u mnie w Jarocinie samo podłaczenie to koszt 10 zł

a może by tak przepustnicę wyczyścić :mrgreen: i olukać forum odnośnie gaśnięcia i falowania

Znalazłem przyczynę gaśnięcia silnika.
Prawdopodobnie mam walnięty czujnik/ elektrozawór odpowietrzania baku.
http://img51.imageshack.us/i/dsc01290u.jpg/
http://img177.imageshack.us/i/dsc01289p.jpg/
http://img267.imageshack.us/i/dsc01287j.jpg/
Zmierzyłem opór i wskazuje na 26omów nie wiem czy tak ma być czy inaczej...
Po wyciągnięciu go czyli odłączeniu styków i wężyków silnik chodził ale na bardzo dużych obrotach rzędu 2,5k można było regulować to za pomocą zmniejszania średnicy przepływu powietrza przez wężyk. W tym momencie mam podłączone te dwa wężyki na krótko i obroty utrzymują mi się na poziomie 1,5k.
Czy mogę na razie tak jeździć czy lepiej nie odpalać auta?
Czy ktoś z Was ma na sprzedaż taki zawór?