Silnik: 1272 ccm PY rozwięrcony co nieco
Moc: 115 KM fabryka obecnie coś koło 170 KM
Kolor: LA5Y czyli helios blue metalic
Felgi:TH Line 7,5" i 8" J x 14" z oponami 185/50/14
szereg modów i modzików przeprowadzonych które by zajeły kilka stron
uzupełnie dane jakby kogoś to interesowało:
Moc 85 kw czyli 115 KM (przy 6000 obrotów)
Fabryczna prędkość 195 km/h
Masa własna pojazdu 805 kg
Data zejścia z tasmy produkcyjnej 08 czerwiec 1988 r.
wtryski z g60 zielone 260 ccm (orginał 219 ccm jak dobrze pamiętam)
spalanie od 7,5-16 litrów zależy jak kto jeździ
Kolor: błękit metalik LP5Y
Felgi TH Line 7,5 i 8 J x 14" na to kapcie 185/50/14 Diadem
pojemność powiększona z fabrycznej 1272 ccm kilka razy liczyłem i wyszło coś koło 1300
tłoki 75,5 z fabrycznych 75 mm
wysokośc skoku tłoka 72 mm
zawieszenie:
rozpórka przednia + tylnia + klatka wszystko z ALu od Wiechers'a
przód amortyzatory torowy Bilstain na B6 z regulacją wysokości na pierścieniu
tył Sachs sporting+ sprężyny -60 regulacja 10 stopniowa
pod kazde koło dystans 5 mm
telefony zamiast tradycyjnych gum(przednie stabilizatory,wachacze, tylnia belka,wieszaki ukł wydechowego)
łożyska McPersona z regulacją kątów pochylenia o 0,5 stopnia
Silnik:
składany na nowo!!
panewki Glyco
świece Bosch Platin W4dp0
regulator paliwa Webera do 7 barów
rozwiercona przepustnica na RS
kolektor ssący z 3f
chip Rs2
wałek Schrick 252/276
szklanki tytan 56 g sztuka (8 gram żejsze od INA)
zmienne kółko rozrządu na fasolkach
rozwiercony blok
polerowany wał
tłoki 75,5 od Mahle
pompa oleju Kolbenschmitza
dolot z kwasówki
IC większy od standardowego umieszczony za przednią ścianką
zmienie kólka napędu paska kompresora na pasek 5PK (G40 na 68 mm)
chłodnica oleju Recimexa z podstawką termostatem
delikatnie zebrane koło zamachowe
wkładka K&N
wszystko zalane olejem Velvoline 10w60
Wnętrze:
manetki z MFA (niestety nie działają ale styl robią)
orginał zegar do 240
kanapa z derby
fotele kubełkowe
obszyte na nowo boczki w kolorze bananowym
chromowane klamki wewnętrze
alu rygielki
pasy Schroth w kolorze fioletowym
dywaniki w kolorze bananowym
korbka szyberdachu aluminiowa
jak najbardziej autko zasłużyło na tytuł Polo Miesiąca, sam na Ciebie głosowałem bo podziwiam ogrom pracy włożony w te auto, każdy detal jest dopracowany z największą starannością i to się ceni :oki:
Prawdziwego mężczyznę poznasz po tym jak dba o swoje auto.
nie zły świr z Ciebie podziwiam takich ludzi jak Ty za to że mają pasje, wsadziłeś kupe kasy w to auto i szacunek dla Ciebie :piwo: jak najbardziej zasłużyłeś na ten tytuł !
Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
dzięki za opinie
modyfikacje trwają 4 lata, więc niektórzy wiedzą dlaczego na spoty przyjeżdzałem z kimś lub tatowozem
co prawda Polo nie jest skończone według założonego planu który musi być zrealizowany (detale+wnętrze) Kubrick taraz mam Audi 80 może przekleje znaczek VW i Polo może da się naciągnąć
:shock: Brawo to jest właśnie tuning jeszcze trochę skóry wpakować do środka i delikatnie przyciemnić szyby i będzie git (bo chyba w silniku jest już wszystko co możliwe zrobione )