Strona 1 z 2
dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 15:29
autor: conan
Już niewiem gdzie i kogo pytać. Problem jest taki że jadąc na biegu i gdy puści się noge z gazu i poczeka chwile aż silnik wyhamuje sobie np tak do 1300 obr i wciśnie sprzęgło obroty silnika spadają gdzieś w okolice 500 a następnie rosną do 1100 i spadają na ok 900 obr. Na wolnych silnik nic nie szarpie, obroty nie falują. W miejscu można mu zwiekszać obroty i za każdym razem spadają na ok 900 i jest ok. A jak tylko się silnikiem hamuje i obroty spadną poniżej 1500 to odrazu zaczyna się to co wyżej napisałem. Powyżej 1500zł jak się wciska sprzęgło to obroty spadają prawidłowo. Jest to na tyle uciążliwe że podczas np skrętu gdy pompa wspomagania obciąża dodatkowo silnik i jeszcze się do tego ma noge na hamulcu i akurat obroty spadają jak wyżej napisałem, to silnik poradzi się zgasić

.
Na forum seata czytałem że może to być wina złego ustawienia zapłonu :?:
Tutaj ktoś mi mówił o przepustnicy :?:
Poza tym autku nic niema, normalnie przyspiesza, spalanie idealne, odpala od pierwszego razu.
Jeszcze go nie podłączyłem pod kompa bo niewiem gdzie w moich okolicach to dobrze robią.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 15:36
autor: madmax
[quote="conan"]Tutaj ktoś mi mówił o przepustnicy :?: [/quote]
no właśnie...czysta? :acute:
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 16:02
autor: conan
Byłem w garażu właśnie, jak ściągłem filtr to widać że jest syf na przepustnicy i w samym gardzielu, problem w tym że nie moge odkręcić tych 4 śrub imbusowych. Klucz imbusowy się aż wygioł. Niewiem czy to tak mocno trzyma czy co ? niechciał bym urwać śruby bo już będzie klapa całkowita. Musze pożyczyć jakiś porządny klucz i spróbuję jeszcze raz.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 17:29
autor: viceroj
Witam, spróbuj odkręcić kluczem z dobrego zestawu , a nie być może takimi z reala czy podobnym szajsem , co się gną , pod lekkim już naciskiem. Ja odkręcałem śruby od koła pasowego takim właśnie szajsem to totalna porażka, dopiero kupiłem klucze odpowiednie za dobrą cenę w takiej walizce , no to poszło bez problemu.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 17:41
autor: wojtasek
konieczne czyszczenie i adaptacja śruby sie na pewno nie urwią dobry imbus załatwi sprawę
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 18:52
autor: ko-ma
Z braku narzędzia - jeśli już filtr zdemontowany - można delikatnie podczyścić bez rozbierania - najważniejsze jest przetarcie ściany gardzieli wzdłuż linii przylegania zamkniętej przepustnicy, oraz spodniej strony samej przepustnicy - oczywiscie po jej uchyleniu.
Z reguły wystarcza.
Adaptacja konieczna i w tym przypadku.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 14 gru 2009, 23:07
autor: conan
Napewno adaptacja konieczna ? tak samo by była konieczna po odpięciu akumulatora ? a u mnie auto odpala normalnie i obroty nie falują. Klucze imbusowe porządne już kupiłem w norauto więc jutro z rana się pobawie.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 15 gru 2009, 7:15
autor: michałoś
[quote="ko-ma"]Adaptacja konieczna i w tym przypadku.[/quote]
Czyszczę przepustnicę bez odkręcania (normalnie szmatka na palec i jazda z góry) co jakieś 10tyś km i nie potrzeba żadnej adaptacji.
A co do Twojego problemu, to po wyczyszczeniu przepustnicy problem minie, bo jak kupiłem samochód to miałem to samo.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 15 gru 2009, 7:48
autor: inkofon
Ja też czyściłem z palca bez odkręcania całej przepustnicy. Na jakiś czas pomogło ale znowu zaczęły roszkę falować. Wczoraj chciałem przeczyścić ponownie ale jest czysto. Za pierwszym razem nie robiłem adaptacji- ostatnio na podpiętym Vagu mi wyszło ,że coś grzebałe. Kumpel powiedział żebym porządnie wyczyścił i wtedy adaptacje zrobi dopiero.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 15 gru 2009, 9:28
autor: madmax
Doraźnie możesz poczyścić jak koledzy piszą - palcem bez odkręcania. Zimę przejeździsz, a jak się ciepło zrobi, zwalisz przepustnicę i zrobisz porządnie.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 15 gru 2009, 20:32
autor: ko-ma
[quote="conan"]Napewno adaptacja konieczna ? [/quote]Tak, bez niej obroty biegu jałowego będą w granicach 2000; istnieje szansa, ze zadziała mechanizm samoadaptacji ( u mnie działa ) po przejechaniu kilkudziesięciu km[quote="conan"]tak samo by była konieczna po odpięciu akumulatora ?[/quote]po odpięciu akumulatora akurat nie jest potrzebna, przepustnica się od tego nie rozkalibruje.[quote="conan"]a u mnie auto odpala normalnie i obroty nie falują.[/quote]Właśnie, to charakterystyczne : przy brudnej przepustnicy wolne obroty po rozruchu są normalnie, można przegazować i nic się nie dzieje. Problem istnieje tylko podczas jazdy, przy schodzeniu z obrotów po wyrzuceniu na luz.
-- Wto Gru 15, 2009 10:32 pm --
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 17 gru 2009, 22:51
autor: conan
A więc wyczysciłem całą przepustnice, no chyba bardziej czysta już być nie może. Po złożeniu wszystko w kupe auto ma prawie 2 tyś obrotów i na luzie jak się przegazuje to spadają też na 2 tyś a jak się tylko ruszy autem i da np na luz to obroty skaczą od 2 do 2,5 tyś i po jakiejś chwili stabilizują na 2 tyś. Adaptacje nie była robiona bo nie mam kompa. A myślałem że będzie wszystko dobrze. Potem dla pewności rozebrałem nawet ten plastik gdzie są te ścieżki, tam wszystko wygląda na czyste i żadnych "wytarć"i dalej obroty sa na 2 tysiacach i faluja tylko podczas jaazdy tzn jak sie wcisnie sprzegło.
Jednym słowem ręce opadają :amen:
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 17 gru 2009, 23:46
autor: czaja
[quote="conan"]Jednym słowem ręce opadają [/quote]
Dlaczego?? Przecież na forum było już pisane że silnik AEX się sam nie zaadaptuje

Także musisz to zrobić
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 18 gru 2009, 8:18
autor: conan
jak na złość wszędzie u elektroników samochodowych kolejki, na 12 udało mi się dostac do jednego w zabrzu. Zobaczymy czy cos pomoże bo mi się już płakać chce :beg: .
Nie da się tak jeździć na sniegu bo jak se tak podskoczy na 2,5tyś to przy ruszaniu trochę nie bezpieczne.
Re: dziwne zachowanie 1.4 AEX
: 18 gru 2009, 9:28
autor: polokolo
hej na forum było że AEX sam się adoptuje z tego co czytałem
ja mam AEX i po czyszczeniu sam się zaadoptował
to o co chodzi?