Strona 1 z 1
Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 05 gru 2009, 11:46
autor: IgorJG
Witam
1)
Moje Polo wskazywało ewidentne objawy uszkodzonej przepustnicy.
Wyczyścili mi ją, zaadaptowali. Wyjechałem z warsztatu na ciepłym silniku - wszystko ok!
Na drugi dzień jak rano odpaliłem, to zaraz gasła. Musiałem ją przetrzymać na gazie kilka minut i potem trzymała obroty
800-900. Oczywiście gdy włączałem światła lub nawiew, obroty spadały. Im cieplejszy silnik tym obroty spadały mniej.
Teraz nawet jak przejadę 100 km a silnik jest dobrze nagrzany to przy włączonym nawiewie na maxa obroty potrafią spaść.
Dodatkowo jak wciskam hamulec to tym bardziej spadają. Ale nie na tyle co przed czyszczeniem przepustnicy, które zdecydowanie pomogło. Mechanik mi mówił, że nietrzymanie obrotów z rana wynika z uszkodzonego czujnika temperatury.
2)
Przy okazji czyszczenia przepustnicy wymienili mi okładziny z tyłu. I po wymianie w prawym tylnym kole słychać taki wyraźny pisk jakby coś ocierało. Co ciekawe gdy troszeczkę pociągnę ręczny pisk ustaje. Myślałem, że to naturalne i się wszystko ułoży. Ale po 2 tyś km to dalej świergoli. Co ciekawe na zakręcie w lewo świergoli inaczej, na zakręcie w prawo jeszcze inaczej, jak i jadąc na wprost. Również na wybojach potrafi inaczej zaświergotać... ogólnie masakra.
3)
Autko ogólnie ma problemy z dogrzaniem silnika. Czytałem już wiele wątków. Jak odpalam auto po nocy, to naprawdę dużo czasu musi minąć żeby złapał 90 st. I dużo czasu musi minąć, żeby temp nie spadała gdy włączam nawiew. Jak przejade 100 km i go zostawię na kilka godzin, to potem łapie już szybko 90 st.
4)
Aha jeszcze jedno. Czy znacie jakiś skuteczny sposób na zmniejszenie trzeszczenia plastików?
pozdrawiam gorąco
Igor
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 05 gru 2009, 14:32
autor: rat4
1) raczej to wina czujnika temperatury, jego uszkodzenie powoduje gaśnięcie silnika z rana bo nie ma włączonego ssania, dostaje więc za małą dawkę by utrzymać obroty, spróbuj wypiąć ten czujnik( znajduje się pod aparatem zapłonowym, taka wtyczka wpięta w obudowę termostatu rurę od chłodnicy) i jeździć tymczasowo bez niego, powinien wtedy pracować na awaryjnych ustawieniach i nie zgaśnie ci z rana.
2) jeśli to na zakrętach ci tak rzęzi to możliwe że nie dokręcili dobrze łożyska i tak przy obciążeniu którejś ze stron tak słychać,
u mnie tak było ale po jakimś czasie przestało wyć, możesz ewentualnie wybić zawleczkę i dokręcić łożysko ale wszystko z czuciem nie może być na siłę bo się będzie ostro grzało wszystko.
3) termostat sobie wymień (firma sprawdzona: wahler) ewentualnie i plastikowy króciec jeśli jest już pojechany.
Powinno pomóc, silnik powinien się rozgrzewać po kilku km jazdy, niedogrzanie powoduje zwiększone zużycie paliwa i silnika.
4) Nie znam, może użyj cienkiej pianki używanej pod panele i próbuj to gdzieś wciskać... trudno powiedzieć bo u mnie nie trzeszczą także nie obadałem jeszcze tematu ale na pewno ktoś z forum ma metodę na tę przypadłość.
pozdrawiam
rat4
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 05 gru 2009, 19:51
autor: ko-ma
1. Najbardziej prawdopodobgny czujnik temperatury, przynajmniej od niego nalezało by zaczać. Jesli chcesz podiagnozować samodzielnie - to ... odłącz wtyczke od czujnika i spróbuj uruchomic zimny silnik - jeśli to czujnik , poprawa będzie wyraźna .
2. Sprawdź, czy bęben nie obciera o blache tarczy podporowej szczęk - jej kołnierz obejmuje bęben na zewnątrz, mechanicy-niedbaluchy ściągając oporny bęben lubią ją pokrzywić, a prostować się im nie chce. Po zdjęciou koła trzeba wkrętakiem poodciągać kołnierz od bębna i sprawdzić, czy cos sie zmieniło. Samo nie przejdzie, blacha jest na tyle gruba i sprężysta, ze bęben jej nie zedrze.
Bardzo często przyczyną "świergolenia" jest uszkodzone łożysko piasty ( z reguly mniejsze) - do tego stopnia, że osobiście wymieniam łożyska przy każdej wymianie szczęk ( bęben ściągnięty, więc są na wierzchu ). Czasami takze spadnie sprężynaz uszczelniacza piasty i wkręcona pomiędzy łożyska lubi hałąsować - ale to po ściagnieciu bębna widać od razu.
3. Termostat, czasami także jego obudowa.
4. W zasadzie metody nie ma, ryzyko uszkodzenia przy rozbieraniu i kombinacjach jest większe, niż zysk z uzyskanych miernych efektów. "Ten typ tak ma", panele są zbyt wiotkie, spracowane i wygrzane słońcem po latach trzeszczą ze starosci. No czyba, ze są połamane po jakimś crash-teście auta.
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 06 gru 2009, 18:04
autor: mbeczynski
:agres

yw:
-- Nie Gru 06, 2009 8:05 pm --
co zrobic z polo gdy spala jak smok ok. 12 l na 100 przy mieszanej jezdzie????
-- Nie Gru 06, 2009 8:08 pm --
wymienilem termostat, sprawdziem sonde, oczyszscilem przepustnice, wymienilem filtr, ogolnie powiedziawszy nie mam juz pomyslu vw polo 1300cm3 jednopunkt.....
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 06 gru 2009, 21:58
autor: ko-ma
[quote="mbeczynski"]spala jak smok ok. 12 l na 100 [/quote]
W zasadzie zacząć by należało od sprawdzenia rejestru błędów jednostki sterującej. Czasami jest tam dużo informacji.
Później - zacząć sprawdzać po kolei wszystkie czujniki i elementy sterujace układu wtryskowego zaczynajac od czujników temperatury cieczy chłodzącej i powietrza zasysanego. Może któryś z elementów jest walnięty i układ pracuje stale w trybie awaryjnym, wczytując uśrednioną bitmape i żrac przy okazji paliwo.
Dobrze było by też wiedzieć, co było "mieszane" przez poprzednika - czasami jakiś "chiptuning" opornikiem ( czujniki ) tak miesza - daje "kopa" kosztem lania paliwa strumieniem.
Trzeba by też przemyśleć, czy samochód nie jest nienormalnie silny ( patrz wyżej ) lub odwrotnie - czy nie jest słaby jak dziecko, a każda próba przyspieszania zmusza do wciskania pedału w podłogę - tu głównie złe ustawienie rozrządu, niedomyające się zawory itd. Zakładam, że opory ruchu, czyli blokujące hamulce, zatarte łożyska kół czy absurdalnie szerokie opony ( to one głównie powodują uderzeniowy wzrost zużycia paliwa, a masz mieć 155/70R13 ) wykluczamy

I ostatnia kwestia - jeśli samochód jest traktowany brutalnie, styl jazdy jest typowo "sportowy" - nie oszukujmy się, tyle będzie palił; ostatecznie silnik ma raptem 55 KM ( bo to chyba ADX ) i nie da sie udawać na drodze, ze ma 150, bez konsekwencji w kieszeni.
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 07 gru 2009, 16:35
autor: IgorJG
odłączyłem czujnik i odpaliłem auto, żadnej poprawy
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 07 gru 2009, 16:41
autor: ko-ma
Na dziś, zakłądając, że czujnik tem,peratury cieczy i sonda lambda są sprawne - pozostaje odczyt rejestru błędów w nadziei, że cokolwiek pokaże.
Tyle paliwa na tak mały samochód - to zdecydowanie za dużo ( u mnie Renault Scenic o masie startowej około 1200 kg przy spokojnej jeździe pali poniżej 6 na szosie ! ).
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 07 gru 2009, 16:56
autor: rat4
prawdopodobnie okaże się klasycznie że sonda uwalona, tyle pali przy uwalonej sondzie co napisałeś.
Podpinaj pod Vaga i będziesz oświecony w czym problem,
Re: Problemy po czyszczeniu przepustnicy i wymianie hamulców
: 07 gru 2009, 22:33
autor: IgorJG
no zaraz panowie. Ja nie mam problemu ze spalaniem! to się jakiś kolega wpiął z tematem!
Ja nie miałem problemu ze spalaniem, chociaż muszę przyznać że jak jeżdżę na krótkich odległościach to pali jak smok. Ale jak się silnik rozgrzeje to pali normalnie. Średnio 8 litrów.