VWPolo Klub

Witam serdecznie. Noszę się z zamiarem wymiany paska rozrządu. Dziś zaglądam sobie pod obudowę paska a on leży sobie na kole rozrządu nie na środku, ale tak jakby był zsunięty.
I moje pytanie, czy tak ma być czy może macie u siebie równiutko pasek pośrodku koła.

Następna sprawa to taka: Na czym mogę spotkać trudności wymieniając pasek samodzielnie. Chodzi mi o odkręcenie poduszek itp. Jak ktoś może wrzucić jakiś opis byłbym wdzięczny.

Kiedy pasek był wymieniany jak dawno to wymieniasz jeszcze role napinającą i pompe wody, poduszke silnika musisz odkręcić no i należy mieć dobre klucze szczególnie przy kole pasowym na wale bo inaczej tam polegniesz a musisz je odkręcić.. :banghead:
Tak to robisz:













Myśle że wiesz co będziesz robił.

Powodzenia.

[quote="adamoos2004"]I moje pytanie, czy tak ma być czy może macie u siebie równiutko pasek pośrodku koła.
[/quote]
nie jest powiedziane ,że ma być na środku u mnie jest to samo, też jest przy brzegu

Tylko że na zdjęciu :

widać że pasek wychodzi spoza koła rozrządu. Rozumiem, jakby był przy brzegu, ale mój wychodzi już swoją szerokością poza kółko :/

napewno tak byc nie powinno ! pasek ma być na srodku co badz ok 1 mm od krawedzizewnetrznej tak aby nie tarł o obudowe. Moze miales za mocno naciagniety i tak ci go powoli napinacz sciaga.

Czyli rolka napinacza do wymiany.

Może nie mam doświadczenia ani wiedzy dostatecznej by samemu wymienić, ale jak rozmawiałem ze znajomym który pracuje w Aso fiata, powiedział mi, że samo zmienienie paska to nie problem ale jeśli koła zębate się przekręcą "Rozrząd się przestawi" to później mogą być jaja z ustawianiem tego ustrojstwa (podobno trochę roboty przy tym jest), zależy od wiedzy jaką posiadasz. :agree:

jedz do dobrego mechaniora i ci zmieni rozrzad za 150 zł i da ci gwarancje a tak samemu to sobie narobisz problemu.

Dobra Panowie. Dziękuję za rady w stylu jedź do mechanika. Ale prosiłbym bardzo o jakiś opis krok po kroku co dokładnie robić. Lubię dłubać przy swoim samochodzie, ale paska jeszcze nie wymieniałem. Wiem mniej więcej co trzeba robić po kolei, ale prosiłbym o rady np w którym miejscu podeprzeć silnik przy odkręceniu poduszek. I z czym mogę mieć problemy przy dalszym etapie prac. Najlepiej z jakimiś fotkami dokładnymi. Z góry dziękuję.

[quote="adamoos2004"]Lubię dłubać przy swoim samochodzie, ale paska jeszcze nie wymieniałem.[/quote]
Ja do tego ręki nie przyłoże.Pobierz z działu manuale książke sam naprawiam i tam masz krok po kroku.
[quote="adamoos2004"]I z czym mogę mieć problemy przy dalszym etapie prac. Najlepiej z jakimiś fotkami dokładnymi.[/quote]
Ja ci fotki podałem czym musisz dysponować przy wymianie paska,rolki no i pompy bo wymienia sie komplet.
Chyba że lubisz spartańskie warunki do wymiany ale to nie tędy droga to jest pasek rozrządu a nie żarówka.
Musisz znać punkty ustawienia rozrządu odpowiednie do typu silnika, jeden ząbek przesuniesz i leżysz.
Poduszkę tylko tą od silnika odkręcasz,podpierał mi mechanik specjalną podporą na całej misce olejowej nie punktowo bo wgniecie sie do środka.
viewtopic.php?f=25&t=94

Dzięki dziadek, myślę że wiem co robić, czekam na dalsze porady. Książki ściągnięte, schematy ustawienia rozrządu rónież. Tylko zależałoby mi na jakimś nieksiążkowym wytłumaczeniu. Typu gdzie trudność bo słaby dostęp kiedy podnieść opuścić i co po kolei. Pozdrawiam wszystkich.

Najgorzej jest odkręcić koło pasowe na wale tam musisz mieć dobre ale to dobre klucze nie z ołowiu bo jak śruby obrobisz to koniec,a to koło musisz zdjąć żeby wymienić pasek.Reszte już pisałem,a jak założysz pasek to tylko załóż poduszke silnika i odpal jak wsio dobrze to poskładaj żeby znowu nie rozbierać.

No właśnie tego się trochę boję, widziałem kiedyś jak ludzie palnikiem do cięcia podgrzewają te śruby i dopiero je odkręcają. Mam nadzieję, że u mnie aż tak źle nie będzie. A przy wymianie pompy wody dać jej jakiegoś czerwonego silikonu do uszczelnienia, czy wystarczy gumowa uszczelka ?

EDIT 25.11.2009r.

Po długim czasie poszukiwań na forum seata ibizy znalazłem opis wymiany paska, pompy i rolki w ibizie 1,4 APQ, bliźniaczym slilniku do mojego AEX.

http://klubseata.pl/forum/https://forum.vwpoloklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6

Sądząć po opisie ibiza ma więcej miejsca na pobawienie się narzędziami. No i nic autor nie wspomina o odkręcaniu poduszek silnika.

Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi, sugestie odnośnie tego artykułu, to uprzejmie proszę o podzielenie się nimi tutaj. Pozdrawiam wszystkich.