VWPolo Klub

Nie dziala kontrolka.czy to prawda,ze przewaznie nie dziala/slyszalem taka plotke/.Jezeli to nieprawda to jak mozna usunac ta usterke.

6n nie ma kontroli rezerwy... rezerwe masz jak zejdziesz na czerwone pole, ale zadnej lampki nie ma... slyszlaem ze jakeis zarowki trzeba wstawiac...ale rzadko ten model ma wg instalacje. byly rozne wersje wyposazenia i z tego co sylszlaem to rezerwa t otaki wymysl dla bogatych:P ja nie mam...nigdy nic mi sie nie swiecilo...chociaz jak slonce pod katem mi pada na deske to wdize nawet kontrolke od niezapietych pasow...ale instalacji pod to na bank nie mam:P

Przy tym liczniku jest.


tu pczytaj viewtopic.php?f=13&t=9726&start=0

to nei jest jakas wzbogacona wersja? bo ja nie mam takich:P u mnie jest 5 kontrolek ktore widzialem:P reczny, olej, aku, temp, swiatlo przeciwmgielne:P na dole wiecej nie mam...

[quote="sarecto"]to nei jest jakas wzbogacona wersja?[/quote]
To co pokazał Dziadek13 to są "nowe" zegary, po lifcie. Ty masz zapewne te sprzed liftu, czyli temperatura i paliwo na dole po bokach. W starych zegarach rzeczywiście nie dokońca była kontrolka rezerwy. u jednych wystarczyło włożyć żarówkę u innych nie było nawet miejsca na żarówkę.

1997r to już mogą być nowe zegary (ja już mam)
A żeby było śmiesznie mam dosłownie identyczny problem.
Otrzymałem kilka odpowiedzi, jeszcze nie wszystko sprawdziłem.

Witam.
Mam dosyć nietypowy problem, a mianowicie nie świeci kontrolka paliwa, nawet podczas tzw 'chamskiej rezerwy'. Żeby było śmiesznie, to kontrolka nie jest spalona (podczas zapłonu świeci) a pływak pokazuje poprawnie poziom paliwa. Kiedyś chciałem to sprawdzić.. wskazówka była już poza czerwonym polem, na ostatniej białej a rezerwa jeszcze nie świeciła.
Może to i błacha sprawa, ale jestem ciekawe jak to naprawić.

viewtopic.php?t=8491

W moim 1997 było miejsce na żarówkę (stare zegary). Jak ktoś tutaj słusznie zauważył, wystarczyło wkręcić żarówkę. Problem jednak jest tego typu, że żarówka zapala się na 1 białej (u mnie czarnej) kresce - czyli dużo za szybko.
Sprawa jest na tyle denerwująca, że zamierzam tę żarówkę wywalić - jak na moje warunki jazdy rezerwa świeci mi prawie 4 dni.
Moim zdaniem nie montowali tych żarówek fabrycznie gdyż zostało coś sknocone i jest problem z kalibracją. Można więc wyjąć zegary, obcykać i spróbować zamontować lub nie zawracać sobie gitary.
Można również zrobić własny układ podpięty pod wskaźnik paliwa i odpowiednio skalibrować rezystorem. :oki:

a jaka tam żarówka idzie? może ja u siebie sprawdze tak z ciekawości..

[quote="sarecto"]o nei jest jakas wzbogacona wersja? [/quote]
Tak to wersja XXL takie wydanie na jakąś okazje w fabryce niemieckiej mająca wszystko ale klimy brak.

Mam Polo z grudnia 1997 kupiony w kraju i jest światełko rezerwy paliwa, elegancko świeci jak tylko wskaźnik wejdzie na czerwone pole.

Rycho
tak bo masz nowe zegary, lift był przeprowadzony w październiku bodajże...

W moim 1997 było miejsce na żarówkę (stare zegary). Jak ktoś tutaj słusznie zauważył, wystarczyło wkręcić żarówkę. Problem jednak jest tego typu, że żarówka zapala się na 1 białej (u mnie czarnej) kresce - czyli dużo za szybko.
Sprawa jest na tyle denerwująca, że zamierzam tę żarówkę wywalić - jak na moje warunki jazdy rezerwa świeci mi prawie 4 dni.
Moim zdaniem nie montowali tych żarówek fabrycznie gdyż zostało coś sknocone i jest problem z kalibracją. Można więc wyjąć zegary, obcykać i spróbować zamontować lub nie zawracać sobie gitary.
Można również zrobić własny układ podpięty pod wskaźnik paliwa i odpowiednio skalibrować rezystorem.

A ja włożyłem do moich zegarów żarówke i świeci się dopiero jak wejdzie na czerwone pole, idealnie poprostu ( zegary przed liftowe)

Ja mam trochę inny problem w moim 6n z 95r, ale podepnę się do tematu. Zaleję do pełna, wskaźnik pokazuje połowę. W miarę ubywania paliwa wskazówka powoli opada proporcjonalnie do zużycia (1/2 - full, po ~150km 3/8, ~300km 1/4, po 450 zalicza czerwone pole) czyli tak, jakby skala się zmniejszyła. Zna ktos może jakie opornosci powinien dawać pływak przy pustym/pełnym baku? i najlepiej na których stykach to mierzyć bez wyciągania pompy? Być może to wina czegos innego?

Pozdrawiam