VWPolo Klub

witam.
mam problem ze spalaniem moje polo pali 10l.a wymienilem juz sonde lambde i czujnik cisnienia bylem tez podpiety pod kapa i niewykazuje zadnych bledow,silnik 1.4 v8 anglik prosze o pomoc z gory dziekuje pozdrawiam

[quote=""krisso25""]witam.
mam problem ze spalaniem moje polo pali 10l.a wymienilem juz sonde lambde i czujnik cisnienia bylem tez podpiety pod kapa i niewykazuje zadnych bledow,silnik 1.4 v8 anglik prosze o pomoc z gory dziekuje pozdrawiam[/quote]

Trochę mało danych "moje polo pali 10L" to tak jak ja bym napisał że moj telefon wytrzymuje na ładowaniu 3 dni.
Ale gdzie tyle pali w miescie, średnio, poza miastem na autostradzie, a moze w centrum w korkach. Zależy też od twojego styl jazdy. Mi ostatnio spalił po miescie 8,5 i nie były to typowe wielkomiejskie korki. A wcześniej mniej paliła ? może ten wynik spowodowany jest robieniem krótszych odcinków poprostu. Może niech któś inny się jeszcze wypowie bo to jest tylko moje gdybanie.

to powiem tak przedtem robilem okolo 600-650 kilometrow na zbiorniku tak srednio a teraz czasem niemode zrobic 400 kilometrow a czasem robie jeszcze mniej

a silnik pracuje normalnie? nie zauważyłeś jakiejś różnicy? a może masz gdzieś wyciek...
no i tak jak pisze Gokart, nie napisałeś w jakich warunkach jeździsz...

[quote=""adas110780""] nie napisałeś w jakich warunkach jeździsz...[/quote]

to pierwsze a drugie podjedz na vaga zrobic test moze cos sie z sonda dzieje badz jakis inny elektroniczny problem

niema zadnego wycieku,a styl zajdy bieg zmieniam tak pomiedzy 2,5 a 3tys obr.jak kupilem samochod to moj styl jazdy jest stale taki sam a kiedys robilem wiecej kilometrow niezmienilem stacju gdzie tankuje auto zawsze w tej samej silnik pracuje normalnie niezauwazylem zadnej roznicy tyle ze jak jest zimny to skacza obroty tak z 900 do1100 ale to znika jesli tylko sie przegazuje auto.cykl jazdy jest mieszany troche trasa a troche po miescie, ale ostatnio robilem na trasie i wyszlo mi ze na zbiorniku czyli tak na 40l.zrobilem rowne 400km

Podłączam się do tematu. W sumie tak samo jak kolega tylko mam 1.0 AUC. Robiłem na zbiorniku ~600km w mieście, a teraz ~380 na 40l. Zdecydowanie za dużo.. Co może być przyczyną?

a takie pytanko ktora sonde wymieniles ?? bo nie wiem jak u ciebie ale u mnie są dwie moze to wlasnie ta druga ??

ja mam tylko 1 pozdrawiam

witam. musze przyznac ze moje polo rowniez duzo pali. mam silnik 1.4 01r. glownie jezdze po miescie co wiaze sie z ogromnymi korkami, wiec jestem swiadomy ze samochod moze wiecej palic, ale 10l/100km to dosc duzo. wczesniej niebral wiecej niz 9l/100. zauwazylem ze od kilku tyg mam falujace obroty i podejrzewam ze to moze byc przyczyna, do kompa juz dlugo sie niepodlaczalem. wiec planuje odwiedzic mechanika w najblizszych tygodniach. mam nadzieje ze naprawa niebedzie wiazala sie z duzymi kosztami.

blackharvester
falujące obroty to objaw brudnej przepustnicy,jest wiele tematów na forum na ten temat, wystarczy poszukać.

Czy ktos moze powiedziec cos wiecej dlaczego polo pali duzo pisalem wczesniej ale nikt na forum niepodal kakretnych przyczyn

lista przyczyn dużego spalanie to kopalnia może dlatego nikt się nie wypowiedział wcześniej,
1. Wykluczyć jakiekolwiek opory toczenia (zła geometria, zacinające się zaciski hamulca, złe ciśnienie opon etc)
2. Podpiąć pod komputer i sprawdzić ewentualne błędy, najczęstszym jest sonda lambda lub jej grzałka uwalona co skutkuje podwyższonym spalaniem nawet o 4 litry więcej
3. Wymienić filtry, obadać cały układ zapłonowy od cewki aż do świecy, ewentualnie poczyścić te wszystkie elementy, złe ciśnienie z pompy paliwa,
4. Niedogrzany silnik (np 70 stopni) lub za długo nagrzewający się, powyżej 5 km z samego rana, termostat, czujnik temperatury cieczy jego brak to tryb awaryjny, czujnik temperatury/ciśnienia kolektorze dolotowym, jego wadliwe działanie to tryb awaryjny, dlatego niektórzy na forum mieli problemy z odpaleniem bo po chwili gasł to właśnie taki objaw.
niesprawność którychś z powyższych powoduje jazdę na ssaniu czyli około 8-9 l/100 km lub z wadliwymi czujnikami tzw tryb awaryjny gdzie spalanie jest uśrednione tzn też za duże.
5. Dolot, jego nieszczelność czy uszkodzenie lub brak trójnika ciepłe/zimne powietrze sterowanego bimetalem, powoduje wolniejsze nagrzewanie się silnika i większe spalanie, to samo tyczy się dorobionego amatorsko stożka lub rury zimne powietrze z atrapki...
6. Zabrudzona przepustnica, wyczyścić i zaadaptować.
Można też uciekać się do zrobienia sobie manualnego ssania w polo to też pomoże zaoszczędzić kilka litrów szczególnie dla osób które dojeżdżają do pracy na krótkich odcinkach i zawsze na ssaniu.
Dla zainteresowanych manual:
viewtopic.php?f=25&t=10278&hilit=manualne+ssanie

Która z przyczyn dotyczy konkretnie was musicie obadać sami i to stwierdzić.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś inne sugestie co do przyczyn niechaj pisze :piwo:
pozdrawiam

po 1 : moj w polsce palil okolo 6,5 - 7 l w cyklu miesznym tu w irlandii pali 9
po 2 : paliwo maja bardzo kiepskie , wiec silnik potrzebuje go wiecej
po 3 : paliwo jest tanie w porownaniu do zarobkow , wiec lac , jechac na zuzycie nie patrzec
pozdro

jechac na zuzycie nie patrzec
pozdro

oj jak bym chciał powiedzieć o naszym kraju to samo....
pewnie cena benzyny około 1.20 EUR w IRL na podobnym poziomie jak u nas tylko zarobki minimalne 4x większe :oki:
Co ja bym dał za choć jednego guinessa.... :bye: gobshite