VWPolo Klub

On ma paczki

A KondzioR... passata sprzedał i teraz

Ja tam na stacji jak pada pytanie to jak burżuj do pełna tylko że staje przy dystrybutorze LPG :jester: :crazy:

Moja wlepa z auta!

a ja se tankuje sam bo mnie wk*rwia jak ciecie strzelają zamykając klapke wlewu paliwa :angry2:
:vinsent:

[quote="krzychu20"]a ja se tankuje sam bo mnie wk*rwia jak ciecie strzelają zamykając klapke wlewu paliwa :angry2:
:vinsent:[/quote]A zakładasz rękawiczki jak pizdusie z Q7mek w koszulkach? :crazy:

U mnie nikt ci nie przyjdzie wlać wahy chyba ze LPG

Ja mam takiego milego pana na swoim Lotosie i on zawsze wie, ze za 2 albo 3 dychy jak tankuje za wiecej to mnie pyta czy w trase jade :roll: ale zawsze mu daje zeta napiwku albo go czestuje cukierkiem

[quote="zybercik"]A zakładasz rękawiczki jak pizdusie z Q7mek w koszulkach? [/quote]

u mnie na Shellu w Pruszkowie podbiegają do Ciebie jak w pit stopie F1 :roll: ale ja też zawsze sam tankuję bo albo płacę kartą albo mam równo z bankomatu wyjęte na benzynę, więc napiwku nie mam dla nich to ich nie wykorzystuję

Ja w popielniczce trzymam drobniaki na czarna godzine, wiec dla pana zawsze cos sie znajdzie

A ja dziś po 11h... boże. Miałem ochotę wziąć nóż i rzucać. Ludzie to są takie zasrane fleje, że momentami rzygać się chce. Bleah! :x

ja nie mam drobnych bo zawsze wydaję na coś do picia albo jakieś cheesburgery

Rękawiczki to ja założyłem dzisiaj przy wymianie oliwy u brata, bo później miałbym problem z doczyszczeniem łap, gdyż mam grube linie papilarne i taki przerobiony olej jak zajdzie tak później masakra :blush2:

Mnie kiedys te drobne porozrzucane po calym aucie w roznych dziwnych schowkach uratowaly, bo mialam na styk paliwa wracajac z nad morza, no i korek mnie spotkal...