VWPolo Klub

[quote="MiSiEk-GDA"]Kasztelan to chyba z Sierpca jest, a to Twoje okolice bo Ty z Płocka to wiadomo trza wspierać lokalny przemysł[/quote]
Dokładnie ...

[quote="bleah"]Dokładnie ... [/quote]
jeszcze jak można to robić "przelewem" to tym bardziej :rotfl:

[quote="MiSiEk-GDA"][quote="bleah"]Dokładnie ... [/quote]
jeszcze jak można to robić "przelewem" to tym bardziej :rotfl:[/quote]

i tym bardziej ze płatne z góry ...

beka się teraz zdziwiłem, bo jakiś czas temu znalazłem pendrive w pracy i tak leżał nie sprawdzałem, bo myślałem że jakiś mały shit 1 czy 2gb a tu podłączam teraz i :shock: 8gb a zastanawiałem się czy nie kupić coś większego, to już nie muszę :crazy:

Lepiej kupic dysk zewnętrzny ...

[quote="bleah"]Lepiej kupic dysk zewnętrzny ... [/quote]
też mam 250gb z roboty kiedyś za dobrych czasów wygrałem
EDIT:
Genialny pies
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... k4bmK-acEM

Wstalem i ide. Do zobaczenia pozniej

[quote="shao"]Wstalem i ide. Do zobaczenia pozniej [/quote]
będziesz miał czas to dawaj na gg bo dawno do uja nie gadali my

siemanko z rana wróciłem z grilla, o 1:00 policja przerwała nam tańce zaalarmowana przez sąsiadów, grill był na ogródku ale domy zbyt blisko siebie stoją jednak :scratch:

trza było polać i sąsiadom to by nie wołali mundurowych

[quote="MiSiEk-GDA"][quote="shao"]Wstalem i ide. Do zobaczenia pozniej [/quote]
będziesz miał czas to dawaj na gg bo dawno do uja nie gadali my [/quote]

Gadamy

Witajcie ogarnąłem silnik dziś. Nie ma ubytku płynu chłodniczego, węże nie są twarde płyn się nie gotuje, wiec uszczelkę wykluczam ale profilaktycznie niedługo wymienię olej

edit: teraz mi się przypomniało że parę tygodni temu na dolewkę z musu jakiegoś lotosa zalałem 15w40 i może jakiś badziew był...;/

Wlej Bartka!

A ja ide pracowac.

dobry. dawno mnie tu nie bylo i już naklepaliście 50 stron. nie nadrabiałem tego bo szkoda czasu :crazy:
ten tydzien jakiś taki magiczny się ustawił. wtorek i środa w dodatkowej robocie. piątek, sobota i kawałek niedzieli też. także hardcorowo. trochę zmasakrowany jestem, a jeszcze za chwile mi się zwali na chate teściowa i żony siostra z córką. masakraaaaaaa.
jak przyjadą to mam plana wybić do ogródka pod pretekstem koszenia trawy

:hello:
a ja idę robić tourist trophy po wawie póki deszcz nie leje..