Strona 658 z 666
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:28
autor: krzychu20
[quote="MiSiEk-GDA"]pokazałem w robocie filmik z matura to bzdura z tym typem co wam tu pokazwałem

ludzie leżą z beki :rotfl: kumpel mówi że na cały głos to odpali jak dzis ten przyjdzie grać :rotfl:[/quote]
Buhahahahhaha :rotfl: :rotfl:
Nagrajcie go z ukrycia jak się zachowa :crazy:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:29
autor: MiSiEk-GDA
[quote="krzychu20"]Buhahahahhaha
Nagrajcie go z ukrycia jak się zachowa [/quote]
już dostał nową ksywkę: Wróbel :crazy:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:31
autor: czaja
[quote="MiSiEk-GDA"]już dostał nową ksywkę: Wróbel [/quote]
oglądałem kawałek tego filmiku i gość jest mega debilem :banghead: :banghead:
edukacje skończył na etapie podstawówki. a i tam niezbyt się przykładał.
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:33
autor: krzychu20
[quote="czaja"]oglądałem kawałek tego filmiku i gość jest mega debilem
edukacje skończył na etapie podstawówki. a i tam niezbyt się przykładał.[/quote]
oj tam wiedział, że w Niemcowni euro jest a nie marki :crazy:
:rotfl: :rotfl:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:34
autor: czaja
[quote="krzychu20"]oj tam wiedział, że w Niemcowni euro jest a nie marki [/quote]
to do sejmu może startować :crazy:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:37
autor: MiSiEk-GDA
[quote="czaja"]oglądałem kawałek tego filmiku i gość jest mega debilem
edukacje skończył na etapie podstawówki. a i tam niezbyt się przykładał.[/quote]
byś tyle grał co on na konsoli to też bys mówił, ze zimna wojna to odwieczna walka dobra ze złem :rotfl: :rotfl:
Kolejna kumpela oglądała właśnie filmik i popłakała się z beki :lol: mówi, że jak będzie coś kupować na kasie to powie że tylko w rosyjskiej walucie można płacić

Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:38
autor: krzychu20
:rotfl:
[quote="MiSiEk-GDA"] mówi, że jak będzie coś kupować na kasie to powie że tylko w rosyjskiej walucie można płacić [/quote]
Jeszcze wyjdzie i te wróble zacznie łapać buhahahah :rotfl:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:39
autor: paffcio
apropo wróbli...
robiłem typowi polerke golfa mk3 ostatnio, odebralem auto spod jego miejsca pracy, otwieram bagaznik zeby posprzątać a tam dwa jakieś takie napompowane żywe gołębie

Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:39
autor: MiSiEk-GDA
[quote="krzychu20"]Jeszcze wyjdzie i te wróble zacznie łapać buhahahah [/quote]
pod sklepem gołębie latają, a to już prawie jak ojro :rotfl: ale uj jak Rosja jest w unii to może i gołębiami zapłaci :lol:
[quote="Paffcio"]otwieram bagaznik zeby posprzątać a tam dwa jakieś takie napompowane żywe gołębie [/quote]
mi zeszłego lata też jeden do bagażnika wleciał pod pracą

dolewałem płyn do sprysków i mialem otwarty bagaj, bo nie będę 2 razy otwierać jak flaszkę zaraz trza schować, wracam a tam sobie gołąb w najlepsze siedzi :crazy: jakbym dziada nie przylookał to też by miał darmowe taxi

Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:50
autor: czaja
[quote="MiSiEk-GDA"]mi zeszłego lata też jeden do bagażnika wleciał pod pracą dolewałem płyn do sprysków i mialem otwarty bagaj, bo nie będę 2 razy otwierać jak flaszkę zaraz trza schować, wracam a tam sobie gołąb w najlepsze siedzi jakbym dziada nie przylookał to też by miał darmowe taxi [/quote]
te historie to pikuś. ja miałem kiedyś niezłą akcję.
Pora letnia, okno non stop na ościerz otwarte (5 piętro bloku, jak jeszcze na starych śmieciach mieszkałem). przylazłem kiedyś do domu wieczorem, poszedłem spać. Nad ranem miałem sen że coś mi gucha przy uchu. okazało się to nie sen, a gołąb siedzi mi koło głowy, na poduszce i gapi sie na mnie :crazy:
Poderwałem się jak oparzony, a gołąb śmignął na regał. odsłoniłem firankę i zaczęła się walka żeby biedak wyleciał na zewnątrz. ze 20 minut próbował wylecieć, aż w końcu się udało. strat nie było, jedynie zasrał wykładzinę za łóżkiem.
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:55
autor: krzychu20
Ja słyszałem o akcji jak nietoperz wleciał do domu :crazy:
Brata szwagier bodajże opowiadał
Wyobraźcie sobie jego reakcję jak w nocy wraca do domu, coś hałasuje, zapala światło a tu nietoperz :lol:

Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:55
autor: MiSiEk-GDA
[quote="czaja"]te historie to pikuś. ja miałem kiedyś niezłą akcję.
Pora letnia, okno non stop na ościerz otwarte (5 piętro bloku, jak jeszcze na starych śmieciach mieszkałem). przylazłem kiedyś do domu wieczorem, poszedłem spać. Nad ranem miałem sen że coś mi gucha przy uchu. okazało się to nie sen, a gołąb siedzi mi koło głowy, na poduszce i gapi sie na mnie
Poderwałem się jak oparzony, a gołąb śmignął na regał. odsłoniłem firankę i zaczęła się walka żeby biedak wyleciał na zewnątrz. ze 20 minut próbował wylecieć, aż w końcu się udało. strat nie było, jedynie zasrał wykładzinę za łóżkiem.[/quote]
Identyczną akcję miałem z jaskółką

z rana latem zawsze wariują, a że miałem otwarte okno bo duszno w pokoju to wleciała, wtedy jeszcze tapeta w pokoju była, uczepiła się jej lapkami i siedziala drarła ryja nad głową, budzę się: co jest i dawaj walka z ręcznikiem, godzina ale dałem radę

też ketona na dywanie zostawiła
BTW
Gwiazda internetu, o ktorej pisaliśmy chwilę temu właśnie wbiła na sklep :rotfl: oj chyba zaraz będzie szydera :rotfl:
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 12:59
autor: czaja
[quote="MiSiEk-GDA"]Gwiazda internetu, o ktorej pisaliśmy chwilę temu właśnie wbiła na sklep oj chyba zaraz będzie szydera [/quote]
hehehe. z drugiej strony to smutne z tym kolesiem jak się tak zastanowić. teraz mi się go trochę żal zrobiło.
Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 13:02
autor: MiSiEk-GDA
[quote="czaja"]hehehe. z drugiej strony to smutne z tym kolesiem jak się tak zastanowić. teraz mi się go trochę żal zrobiło.[/quote]
ja nie wiem gdzie on się uchował

ale jest hardkor z nim, beka bo kumpel co jako pierwszemu mu ten filmik pokazałem ma stanowisko pracy obok tego standu z konsolą na której łepek gra, ledwie siedzi teraz hamując się od wybuchnięcia śmiechem

Re: Nocne mary...
: 15 kwie 2012, 13:45
autor: webak
[quote="czaja"][quote="webak"]Ja tez myślę nad pokrowcami bo fotel kierowcy już przetarty[/quote]
a ty masz seryjną tapicerkę, taką jasną??? bo może mam fotel kierowcy z dobrą tapicerką. musiałbym srawdzić.[/quote]
Ori jasna i z wielką chęcią zmieniłbym na ciemne fotele :blush2: