VWPolo Klub

Dzięki za pomoc

[quote=""Bielo""]jak mój chrzestny miał zawał to powinni go na dechę położyć i do karetki, bo przy zawale to w pozycji leżącej trzeba pozostać, a obsada pogotowia stwierdziła, że skoro wujek jest w dobrym stanie to normalnie na nogach poszedł z nimi do windy, wyszedł z bloku, wsiadł do karetki, pod szpitalem wysiadł i sam poszedł na izbę powiedział, że ma zawał i że go pogotowie przywiozło szczęście w nieszczęściu że w momencie jak złapał go zawał i poczuł ból w mostku to moja babcia po dwóch zawałach miała arsenał leków i dała mu doustne nitro, które rozszerzyło żyły i tętnice i spowolniło zawał i mógł poczekać na pogotowie[/quote]
kumpel mechanior młody chłop 1974 rocznik zawał miał też w robocie :shock: grzebał sobie w aucie głośniki i nagle słabo się zrobiło i odjazd, dobrze że na hali było w pracy kilka osób to od razu tel. i tu pogotowie na szczęście szybko ogarnęło temat i mówi ocknął się i nie wiedział WTF, bo tez jechał w polonezie tylko karetce
Inna akcja ojciec ma wieńcówkę od lat już i się leczy i też kilka lat temu była akcja, że pilnie potrzebował się dostać na zabieg a do tego trzeba było próbę wysiłkową zrobić i był temat lekarz sam powiedział albo 150zł albo 3 miesiące w kolejce wybierajcie ?? Starsza się wnerwiła zrobiła aferę, że doniesie na niego itd. , że łapówki itd., to było: niech się pani przestanie niezdrowo podniecać i przeliczy czy chce mieć 150zł czy żywego męża, bo jeszcze słowo i kolejka będzie na pół roku :doh: i co zrobisz ??

[quote=""MiSiEk-GDA""] lekarz sam powiedział albo 150zł albo 3 miesiące w kolejce wybierajcie ?? Starsza się wnerwiła zrobiła aferę, że doniesie na niego itd. , że łapówki itd., to było: niech się pani przestanie niezdrowo podniecać i przeliczy czy chce mieć 150zł czy żywego męża, bo jeszcze słowo i kolejka będzie na pół roku i co zrobisz ??[/quote]

Ja pierdacze... no istna masakra :doh:

[quote=""MiSiEk-GDA""][quote=""Bielo""]jak mój chrzestny miał zawał to powinni go na dechę położyć i do karetki, bo przy zawale to w pozycji leżącej trzeba pozostać, a obsada pogotowia stwierdziła, że skoro wujek jest w dobrym stanie to normalnie na nogach poszedł z nimi do windy, wyszedł z bloku, wsiadł do karetki, pod szpitalem wysiadł i sam poszedł na izbę powiedział, że ma zawał i że go pogotowie przywiozło szczęście w nieszczęściu że w momencie jak złapał go zawał i poczuł ból w mostku to moja babcia po dwóch zawałach miała arsenał leków i dała mu doustne nitro, które rozszerzyło żyły i tętnice i spowolniło zawał i mógł poczekać na pogotowie[/quote]
kumpel mechanior młody chłop 1974 rocznik zawał miał też w robocie :shock: grzebał sobie w aucie głośniki i nagle słabo się zrobiło i odjazd, dobrze że na hali było w pracy kilka osób to od razu tel. i tu pogotowie na szczęście szybko ogarnęło temat i mówi ocknął się i nie wiedział WTF, bo tez jechał w polonezie tylko karetce
Inna akcja ojciec ma wieńcówkę od lat już i się leczy i też kilka lat temu była akcja, że pilnie potrzebował się dostać na zabieg a do tego trzeba było próbę wysiłkową zrobić i był temat lekarz sam powiedział albo 150zł albo 3 miesiące w kolejce wybierajcie ?? Starsza się wnerwiła zrobiła aferę, że doniesie na niego itd. , że łapówki itd., to było: niech się pani przestanie niezdrowo podniecać i przeliczy czy chce mieć 150zł czy żywego męża, bo jeszcze słowo i kolejka będzie na pół roku :doh: i co zrobisz ??[/quote]
Dać 150zł, a po wyleczeniu męża dzwonić do TVN : )
Nie wiem czy prawdziwa historia ale coś czytałem, ze kiedyś przy wypadku nikt się nie interesował poszkodowanymi, a jak jakiś człowiek wyskoczył w kurtce TVN tu od razu wszystko idealnie zorganizowane

nawet prywatnie tez wujowo jest.wczoraj mi zeba dwa gabinety ogladały niewiedzieli co ztym zrobic.dopiero jakas tam pani przyszła na nocna zmiane i powiedziała cos w miare z sensem. a teraz tak jak powiedziała buzia spuchła. cieżko u nas w tym kraju o dobrych specjalistow.

ja ide spac, bo wypilem bronka i jakoś mnie muli. pozdro dziewczyny...

[quote=""Adrian_Malbork""]Dać 150zł, a po wyleczeniu męża dzwonić do TVN : )
Nie wiem czy prawdziwa historia ale coś czytałem, ze kiedyś przy wypadku nikt się nie interesował poszkodowanymi, a jak jakiś człowiek wyskoczył w kurtce TVN tu od razu wszystko idealnie zorganizowane [/quote]
No i później zapomnij o leczeniu dalszym w akademii medycznej, bo facet Ci tak koło dupy urobi, że choćbyś konał laskę położą. Nienawidzę korupcji i brzydzę się nią, ale niekiedy nie przebijesz głową muru i musisz wybrać mniejsze zło i zacisnąć zęby, koleś już tam nie pracuje na szczęście, a ojcem teraz od lat się zajmuje dobry lekarz z powołania i fachowiec- na szczęście nie wszyscy zwiali jeszcze za granicę i chcą tu pracować
[quote=""Tony""]nawet prywatnie tez wujowo jest.wczoraj mi zeba dwa gabinety ogladały niewiedzieli co ztym zrobic.dopiero jakas tam pani przyszła na nocna zmiane i powiedziała cos w miare z sensem.a teraz tak jak powiedziała buzia spuchła.cieszko u nas wtym kraju o dobrych specjalistow.[/quote]
Maciek jak już jest takie buba ostre jak masz to prywatna dentystka nie ogarnie, oni się boją grubszych tematów, nie wiem jak jest w wawie, u nas na akademii medycznej jest chirurgia szczękowa i tam ze swoim zębem walczyłem, miałem fart bo trafiłem podobno na lekarza najlepszego specjalistę na pomorzu, a nawet o tym nie wiedziałem :crazy: okazało się że uczył fachu moją dentystkę i gdzie nie kupowałem później leki to nawet farmaceutki gościa znały, jedna podobno pół roku czekała w kolejce do niego na zabieg, a ja na przypale w miecha się wbiłem
EDIT:
O najs
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zab ... 57324.html
Byle by jutro pogoda była to się przejadę :crazy:

byłem tam do 01.00 i prawie zasnołem.echh.ciekawe co dalej ztym kłem.

[quote=""Tony""]byłem tam do 01.00 i prawie zasnołem.echh.ciekawe co dalej ztym kłem.[/quote]
na tą chwilę nic Ci nie zrobią, bo trzeba stan zapalny wyleczyć, jak będzie ok to będziesz miał rwanie, przed tym pewnie jeszcze rtg i takie sprawy, dasz radę :piwo: samo rwanie aż tak straszne nie jest tylko mega w uj dziwne uczucie

Ma ktoś link do tych kart rabatowych na lotos?

[quote=""MiSiEk-GDA""][quote=""Tony""]byłem tam do 01.00 i prawie zasnołem.echh.ciekawe co dalej ztym kłem.[/quote]
na tą chwilę nic Ci nie zrobią, bo trzeba stan zapalny wyleczyć, jak będzie ok to będziesz miał rwanie, przed tym pewnie jeszcze rtg i takie sprawy, dasz radę :piwo: samo rwanie aż tak straszne nie jest tylko mega w uj dziwne uczucie[/quote]

najgorsze te czekanie,w bani sie kreci od tych tabletek.nieznosze proszkow przeciwbolowych :banghead:

[quote=""KondzioR.""]Ma ktoś link do tych kart rabatowych na lotos?[/quote]
Kart lotosu nie ma nie doszły do skutku, zobacz dokładniej w offtopie jest temat o tym i info
[quote=""Tony""]najgorsze te czekanie,w bani sie kreci od tych tabletek.nieznosze proszkow przeciwbolowych [/quote]
no ja od czekania jak mnie bolał sam uja chciałem rwać kombinerkami ale bym nie dał rady, a i jak łykasz ten ketonal to kup se coś na osłonę żołądka, bo pewnie dała Co mocną dawkę tak jak ja miałem po wyrwaniu, a później żołądek od tego siada ale jakoś trza się ratować, a i zamulony od ketonalu trochę słabo się autem śmiga hehe

ide w kime.padam juz,pozdro.

[quote=""Tony""]ide w kime.padam juz,pozdro.[/quote]
pozdroooo :piwo: chociaż może bez bro, bo na ketonal to tak trochę nie si :crazy:

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... rettyPhoto

i weź tu jedź ekspresową :banghead: :doh:

swoją drogą ciekawy radiowóz miejskiej maja w Zielonce :crazy: