Strona 643 z 666

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:30
autor: MiSiEk-GDA
[quote="polakotek"]Bo ktos musial siedziec i ze mna gadac skoro nie chcialo mi sie spac![/quote]
to teraz siedź i gadaj ze mną bym tu nie usnął :grin:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:30
autor: natkastella
Bry Wszystkim i wszystkiego naj wszytkim Dzieciakom :buziak:
W Gliwicach też zimno i pada zamiast być 28 stopni i :beach: ale cóż trzeba siedzieć w pracy do 16 i mam nadzieje ze później pogoda się choć trochę poprawi :)

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:31
autor: MiSiEk-GDA
o 16 to ja już będę odliczać do ewakuacji do domu :grin:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:32
autor: paffcio
to tylko u mnie jeszcze ciepło i nie pada ? :D
ale cos powoli chmury sie zbieraja :scratch:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:34
autor: natkastella
Paffcio podkarpacie i lubelszczyznę zawsze pogoda łapie z lekkim opóźnieniem niż na śląsku :D
u mnie już w nocy padało więc do was powinno popołudniu dojść

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:35
autor: MiSiEk-GDA
[quote="Paffcio"]to tylko u mnie jeszcze ciepło i nie pada ? [/quote]
się ciesz :D bo mi się serce krajało jak musiałem auto z garazu na deszcz wystawić :doh: ale jakoś trza było do roboty dojechać, a rowerem w deszcz słaba opcja ;)

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:36
autor: natkastella
[quote="MiSiEk-GDA"] a rowerem w deszcz słaba opcja ;)[/quote]
noo dokładnie sama zaczynam jeździć rowerem do pracy ale w deszcz nie ma opcji

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:38
autor: MiSiEk-GDA
[quote="natkastella"]noo dokładnie sama zaczynam jeździć rowerem do pracy ale w deszcz nie ma opcji[/quote]
ja na popołudniową zmianę lubię brać rower, bo jest taka masakra z parkowaniem (kto u mnie z chłopaków z klubu był w robocie, ten wie o czym mówię) to wolę brać rower i wrzucić go tu do magazynku, a i człowiek 4 litery ruszy przy okazji :grin:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:38
autor: polakotek
Tez bym chciala rowerem do pracy, ale jak ja mam na obcasach i w marynarkach jezdzic? :D A poza tym w druga strone mialabym caly czas pod gorke.. :(

Misiek jestem, bede gadac :D

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:39
autor: MiSiEk-GDA
[quote="polakotek"]Tez bym chciala rowerem do pracy, ale jak ja mam na obcasach i w marynarkach jezdzic? [/quote]
zostawiasz sobie strój na przebranie w pracy i job done, ja tak robię dla chcącego nic trudnego ;)
[quote="polakotek"]A poza tym w druga strone mialabym caly czas pod gorke.. [/quote]
zrobię Ci kiedyś fotę 3 górek, które pokonuję jadąc do domu to ciekawe co powiesz :crazy:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:41
autor: polakotek
Misiek, nie znajduj mi rozwiazan jak Cie o to nie prosze :D jezdzenie Polo jest ok :D

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:42
autor: MiSiEk-GDA
[quote="polakotek"]Misiek, nie znajduj mi rozwiazan jak Cie o to nie prosze jezdzenie Polo jest ok [/quote]
lepiej się przyznaj leniu, że nie lubisz się spocić na rowerze i Cię tyłek boli :grin:

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:44
autor: polakotek
No tak, jestem leniem, nie lubie sie spocic w inne ubrania niz dres i po rowerze boli mnie tylek :D

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:47
autor: natkastella
MiSiEk-GDA u mnie to samo też na popołudnie będę jeździć rowerem bo rano trochę niebezpiecznie wśród setek osobówek i szalejących tirów

polakotek ja pracuję jako fryzjerka i opcja ze strojem na zmianę jest jak najbardziej praktyczna :)

Re: Nocne mary...

: 01 cze 2012, 9:49
autor: MiSiEk-GDA
[quote="polakotek"]No tak, jestem leniem, nie lubie sie spocic w inne ubrania niz dres[/quote]
prawnik w dresie wygląda niesymetrycznie :grin:
[quote="polakotek"]i po rowerze boli mnie tylek [/quote]
trza kupić dobre siodełko albo jeździć bez :grin: ewentualnie dobry masażysta ;)
[quote="natkastella"]polakotek ja pracuję jako fryzjerka i opcja ze strojem na zmianę jest jak najbardziej praktyczna [/quote]
widzisz bierz przykład z koleżanki z klubu :grin: ona nic o tyłku nie pisze ;)