VWPolo Klub

projekt do sprzedania, tak jak stoi lub bez kół / audio itp.
zdjęcia z telefonu, w weekend postaram się o lepsze
pełna i aktualna specyfikacja na pierwszej stronie tematu

skąd taka decyzja?
szukasz czegoś większego?

Krzychu nie w!@#$%^j mnie :commando: jak baba normalnie. Jak coś zaczyna się ciekawego rodzić to zaraz zmiana planów. Jak pojawiają się rarytasy to tylko czekać aż pójdą na giełdę. Jak życ? :cool2:
Weź tą budę ogarnij bo straszy i będzie top 6n PL

Tylko wygładzony przedni zderzak robi różnicę Jak ktoś się zdecyduje kupić to będzie miał dobrze napchane rarytasami 6n! Podoba mi się na OZ.

ostatnie trzy lata polo przestało w garażu praktycznie nie jeżdżone, zrobiłem przez ten czas mniej niż tysiąc kilometrów. wydaje mi się że dotarłem do momentu w którym jest już w pełni kompletne i spełnia całkowicie moją wizję. wiadomo - idealne nie jest i ma kilka mankamentów, ale ciekawe dodatki stanowią siłę tego projektu

nawet jak stoi to nie sprzedawaj, będziesz żałował, a tak sobie możesz powoli ogarniać

Kiedyś usłyszałem mądre słowa : "Sprzedać będzie łatwo, ale odzyskać już bardzo ciężko." więc chyba warto się nad tym zastanowić :p Z drugiej strony patrząc człowiek potrzebuje zmian, motywacji czegoś nowego i może akurat to właśnie ten moment ? Jeżeli tak fajnie żeby kolejny właściciel kontynuował ten projekt.

Moim skromnym zdaniem sprzedać tak zajebisty projekt to strzał w kolano. Tak jak żałował Inco tak żałował bedzie Qk i tak samo Ty. Projekt wielu zlotów chyba nie zwiedził ?! Wydaje mi się ze czas ogarnąć blachę i poupalać na zloty. :vinsent:

Krzysiu sam wiesz, jakiego auta szukaliśmy i jakie auto kupiłem, ale nie jest to jednak to samo co Polo.
Przyznasz każdemu rację jakbyś się pozbył tak zaje...stego projektu,że zrobiłeś błąd.
Nie wiem czemu ale przesiadając się z auta dużo większego,szybszego,lepiej wypasionego auta pojawia mi się większy banan na Twarzy właśnie w tym małym czerwonym matchboxie
Może to dlatego że jest to auto które "zbudowałem" a Audi jest jeszcze serią.

auto piękne,we wrocku będę w maju,jeśli auto nie sprzeda się może uda mi się podjechać i obejrzeć.a nóż żonie spodoba się,mamy sentyment do 6n

choć tak pewnie byłoby łatwiej, nie chcę go rozkręcić na części. już raz to zrobiłem i żałowałem tej decyzji. wówczas polo ostatecznie zostało, a sporo fantów które sprzedałem, musiałem skompletować od nowa. tak to wygląda na dziś dzień, to jest ostatnia odsłona auta w moich rękach:

Piękna jest!:)
A co tam masz na podsufice na deklu silnika faltdachu?

paffcio - obudowa silniczka pochodzi z felicii z której demontowałem faltdach. jest tam lampka i podświetlany przełącznik dachu.

Gdyby nie moje Polo i wpakowane naprawdę dużo serca i pracy to w innym wypadku Krzyśka Polo już by stało u mnie w garażu. Naprawdę zarąbisty projekt któremu potrzeba dobrej ręki blacharza a potem lakiernika i robi mega robotę! Śledzę go od początku jak tutaj jestem i jest to wzór do naśladowania! :oki:

Chyba sie sprzedala bo ogloszenie zniknelo z otomoto