VWPolo Klub

ehhh....

Które to juz polo w tym roku??
Czajnik,ale na spot wigilijny uda Ci się dotrzeć??

Ludzie auto to tylko kupa blachy, któro ma chronić ludzkie życie, dobrze że Czaja cały . Blachę sie naprawi z człowiekiem juz ciężej

Łączę się z Toba w bólu bo wiem co to znaczy pozbyć się auta, 4 lata temu podobnie rozbiłem polo i to jeszcze w Wigilię

[quote=""boczek""]Czajnik,ale na spot wigilijny uda Ci się dotrzeć??[/quote]
Oczywiście że w czwartek będę Nie jestem kaleką, tylko lekko boli mnie krzyż - i za to dziękuję Polóweczce, która ochroniła me życie. Jak tylko będzie cień szansy to będę odbudowywał Polo. Już kiedyś powiedziałem (po poprzedniej kolizji), że to autko ma u mnie zapewnioną emeryturę. Dziś okaże się co dalej.
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy :piwo:

czaja no ale będzie przód 6n2? Jak zrobisz to też zrobię :oki:

[quote=""Artpolo""]czaja no ale będzie przód 6n2?[/quote]
Bron Panie Boze !! Najwazniejsze, ze ty caly jestes

e tam, takie uszkodzenia to pikuś, odbudujesz i będzie śmigać

Był u mnie Maciek i zajrzeliśmy pod maskę. Niezła miazga. Podłużnice pogięte, łapa silnika urwana. czyli żeby podliczyć koszta to i tak trzeba rozebrać całkiem sporo. A to dopiero po nowym roku.

Sądzisz że odbudowa może przekroczyć wartość Polówki? Współczuję naprawdę! Najważniejsze że Ty jesteś cały!

Tak na oko szacuję naprawę na 3000zł. Brachol kiedyś podobnie wydzwonił golfem II.
Zależy jeszcze jakie obrażenia wewnętrzne odniosło polo. Tutaj cały układ chłodzenia będzie do wymiany. Zależy co tam jeszcze masz z przodu.

Najważniejsze, że Ty jesteś cały. Trzymaj się!

współczuje stary
trzymaj sie

[quote=""Artpolo""]Tak na oko szacuję naprawę na 3000zł. Brachol kiedyś podobnie wydzwonił golfem II.
Zależy jeszcze jakie obrażenia wewnętrzne odniosło polo. Tutaj cały układ chłodzenia będzie do wymiany. Zależy co tam jeszcze masz z przodu.[/quote]
Hmm... patrząc w środku to nie wiele do zrobienia. poduchy wywaliły więc do wymiany. Ale akurat kiere z 6n2 z poduchą mam, bo nie zdążyłem założyć. jedynie poducha pasażera do kupienia by była i sterownik do wyczyszczenia. Pas kierowcy do wymiany, blendy głośników na podszybiu (ale to pierdoły).
A koszta to pod maską są. pas przedni pod klime, łapa silnika, aparat zaplonowy, wentylator, zderzak, oba blotniki, obudowa filtra powietrza, szyba przednia (pękła choć wygląda jak cała). No i kto wie co jeszcze po dokładniejszych oględzinach.

Więc co będziesz odbudowywał czy raczej coś nowego będziesz szukał?

sie okaże po nowym roku.