[9n] Rozrząd 1,4 TDI

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

r
rondelek2000
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 52
Rejestracja: 15 gru 2008, 22:27
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: rondelek2000 »

wspomaganie kierownicy to powinien być od wielu lat standard. Niestety VW nie lubi dobrze wyposażać samochodów za bardzo i za wszystko karze sobie słono płacić... Na pewno to odczuje, zwłaszcza że w swojej 6n2 mam wspomaganie i myślałem o tym aby "doposażyć" to autko, ale podobno nieopłacalny biznes i ze strony mechanicznej bardzo trudny. Mechanik powiedział, że dla klienta by się nie podjął montażu elektro-hydraulicznego wspomagania. Jakby miał dla siebie to kombinowałby jakoś z tylko hydrauliczną pompą.
Klimatyzacji nie potrzebuje, ale wspomaganie i ABS by się przydało...
"Pragnienie, motywacja i stawianie sobie celów..."
d
daroo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 14 gru 2008, 19:54

Post autor: daroo »

Witam, po kilku przeskoczeniach rozrządu w mojej polówce wreszcie wszystko jeb****... raz a dobrze. Silnik 1,2 3 cylindrowy 12 zaworowy na łańcuchu. Wczoraj próbowałem go uruchomić i usłyszałem stuk :). Wycieczka lawetą i dziś diagnoza w warsztacie ze totalny rozpier.... silnika, głowica, pogięte zawory itp itd. Wstępny koszt od 2 do 2.5 tyś. Wiem ze może sytuacje wytłumaczyłem mało technicznie ale czy to dobra cena za naprawę silnika bo takim zonku???


Pozdrawiam
Darek
s
sokar
Początkujący
Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 23 mar 2009, 17:03

Post autor: sokar »

Ja tam 2 tysie zapłaciłem za wymianę samego łańcuszka (i dupereli koło niego) jak mi przeskoczył.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

z tego co widziałem ty masz silnik 1,2 AZQ
http://motoallegro.pl/item1106661538_ro ... ygina.html
325zł
d
daroo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 14 gru 2008, 19:54

Post autor: daroo »

niby tak tylko że tym razem to był przeskok łańcucha z kolizją:( a wiec zawory do tego i H wie jeszcze co jak rozbiorą cały silnik
b
brum
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 02 paź 2009, 10:27

Post autor: brum »

Ile tam masz na liczniku km? czy jesteś 1 właścicielem? Na łańcuszku taka kupa bałaganu :cry:
d
daroo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 14 gru 2008, 19:54

Post autor: daroo »

1 właściciel - kupiłem polówkę w salonie :), na liczniku niecałe 125 tyś. To w jej życiu 4 przeskok. 3 razy przeskakiwał bezkolizyjnie (widać o ząbek lub dwa) a za 4 razem przyj..... porządnie. Najogrzej że auto miałem sprzedawać w ciągu 3 miesięcy a tutaj jeszcze na koniec takie koszty.
b
brum
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 02 paź 2009, 10:27

Post autor: brum »

Szczerze Ci współczuję ale kolego podpowiedz jakie miałeś objawy przy tych pierwszych przeskokach i od jakiego przebiegu się zaczęło. Co Ci po tych pierwszych przeskokach wymieniali tzn. Łańcuch, napinacz lub coś tam w rozrządzie? Robiłeś to w serwisie ?
Trzymaj się każde auto ma chwile słabości :piwo: :hello:
d
daroo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 32
Rejestracja: 14 gru 2008, 19:54

Post autor: daroo »

Hmmm objawy według mnie żadnych :) Sytuacja ZAWSZE ta sama czyli przeskok występował w momencie odpalania silnika. Rano jak chciałem pojechać do pracy, po pracy itp ale zawsze po postoju w momencie odpalania nigdy podczas jazdy. Nie zauważyłem żadnych objawów. Podczas wcześniejszych napraw wymieniany był napinacz i łańcuch to na 100%. Teraz gość który robi auto mówił coś ze w tych silnikach problemem jest za krótka łyżwa itp. Wcześniejsze naprawy były wykonywane teoretycznie w zakładzie specjalizującym się w VW (pod WArszawą) niestety okazało sie że to banda debili więc nie wykluczam że oni również mają jakiś wkład w obecny stan polówki. Tak czy inaczej trzeba naprawić, sprzedać i zapomnieć :) Mam tylko nadzieje że już niczego się nie doszukają i zabawa skończy się na 2.5 tys max.

Pozdrawiam
d
dziku06
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 18 lip 2010, 12:26

Post autor: dziku06 »

Witam, mam takie pytanie. Przy jakim przebiegu od nowości powinno się wymienić rozrząd w mojej polówce, i przy jakich kolejnych przebiegach. I co wymienić razem z nim?
m
marcin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 14 lis 2008, 9:02
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post autor: marcin »

o ile dobrze pamiętam, pierwsza wymiana po 100tys. km. a każda kolejna co 60tys. Co wymieniać.. Najlepiej komplet czyli pasek, pompa wody, napinacz.. Pewnie niektórzy powiedzą, że te elementy można wymienić co drugą wymianę paska, ale nie wiem czy warto kusić się na taką oszczędność. Rozrząd wymienia się rzadko i jest to bardzo ważny element więc nie ma co oszczędzać.
Awatar użytkownika
Marianoo
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 653
Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:10
Lokalizacja: WML

Post autor: Marianoo »

Jesli piszesz że co 60 tys to wychodzi mi co dwa lata wymiana rozrządu, a wiec rzadko nie jest. Pierwsza wymiana 120tys a nastepne co 80tys. Co do wymian osprzetu to teraz robia taki badziew ze trzeba wymieniac. Na chodzie mam jeszcze renaulta19 na ori pompie wody a ma 320tys przelatane:) Ale w 91r to czesci robili porządne, nie to co teraz
[size=12px][/size]
m
marcin
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 14 lis 2008, 9:02
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Post autor: marcin »

Dwa lata dla jednych rzadko dla innych często ;)
Kiedyś robili części jak najtrwalsze, teraz robią tak, żeby potem na wymianie części też mogli zarobić :)Jak by samochody się nie psuły to by ich ludzie nie zmieniali a co to za interes:)
p
pyc
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 19 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pyc »

Witam.
W autodacie piszą: sprawdzić po pierwszych 60 tys. mil czyli ~96 tys. km i co 20tys. mil czyli ~32tys. km, wymienić gdy potrzeba. ;) Producent pojazdu nie przewidział okresu wymiany paska. Tyle teorii. W praktyce można wymieniać co 90-100 tys. km pasek, a napinacz co drugą wymianę dla pewności w przeważającej większości silników tak jest. Ogólnie z wymianą pompy jest mały kłopot bo ciężko ją wyjąć z bloku silnika przynajmniej w 6kv2. Czasem wystarczy ocenić czy łożysko jest w dobrym stanie, nie ma luzów ani wycieków. Tak jak pisał kolega Marianoo łożysko na pompie jest solidne i potrafi wytrzymać wiele obrotów. Ja wymieniałem u siebie pasek i pompę przy 96tys. km bo przestała pompować wodę obluzowało się plastikowe koło z łopatkami. Teraz robią pompy z kołem aluminiowym bardziej niezawodnym, jednak ja założyłem ponownie z plastikowym póki co działa a mam 175tys przebiegu. Stuknie 180 wymieniam pasek z napinaczem (2 godz. roboty na parkingu :)) pompę zostawiam. Bardzo ważną kwestią jest naciąg paska, czasem zajmuje dłużej niż sama wymiana, przynajmniej tak było u mnie.
m
misiek89
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 577
Rejestracja: 15 lis 2008, 20:46
Lokalizacja: VWrocław

Post autor: misiek89 »

[quote=""Marianoo""]Pierwsza wymiana 120tys[/quote]
kolego, grubo się mylisz :-D

przy tym silniku (zalecane przez vw) pierwszą wymianę rozrządu należy wykonać przy przebiegu 90 tys. lub po 5 latach- w zależności co pierwsze nastąpi.


[quote=""marcin""]Najlepiej komplet czyli pasek, pompa wody, napinacz..[/quote]
dokładnie.

tutaj więcej info ~~> viewtopic.php?f=15&t=4138&hilit=rozrz%C4%85d
sprzedam oryginalna lampę tylną, lewa strona (od kierowcy) do [9N] oraz surowe groty kluczyka do VW.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”