Strona 595 z 666
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 19:31
autor: polakotek
Nigdy w zyciu bym nie placila za studiowanie, no chyba, ze jakas podyplomowka czy cos

dlatego w przyszlym roku biore jeszcze drugi kierunek, zeby za darmo miecc

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 19:34
autor: Wiewióra
Tak samo jak ja nigdy w życiu nie poszłabym na studia dziennie.
Nie zawsze można mieć za darmo to co się podoba.
Mmmm ale dobry kalafiorek.

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:03
autor: czaja
[quote="Adrian_Malbork"]Co z tego, że 15 kierowców nie chce przepuścić.. w końcu dwudziesty przepuści, ale nie, trzeba się wepchnać. I potem jest tragedia[/quote]
Bo taką mamy mentalność w PL że ma sie w dup... innych użytkowników dróg. Jak siedzisz za kierownicą auta to reszta się nie liczy. Nie uważamy na: pieszych, rowerzystów i motocyklistów. a niech stoją. nie ważne że potem gdzieś na trasie można nadrobić te "stracone" 20 sekund.
dzionek zleciał jakoś. po robocie oglądaliśmy z żoną złobki. jeden nam nawet przypadł do gustu. jeszcze jeden jest do obejrzenia, a 2 odpadły w przedbiegach bo lipa.
Jutro za to robota do 23...
Z przyjemnych rzeczy to opędzlowałem kanapeczki ze smalcem. dawno nie jadłem to były bardzo smakowe. mniammm.
[quote="Wiewióra"]Mmmm ale dobry kalafiorek.[/quote]
z bułeczką??
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:07
autor: krzychu20
Ja tam przepuszczam szczególnie panie

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:09
autor: Wiewióra
czaja porównując kierowców w PL do kierowców np w DE, to dzień do nocy, w DE zupełnie inaczej się jeździ, bez stresu i z większą kulturą i uprzejmością, jeśli widzisz w PL samochód wyprzedzający na trzeciego lub pchający się na przysłowiowego chama, to znaczy że za kierownicą i tak siedzi Polak :banghead:
pewnie że z bułeczką, jak inaczej?
krzychu ja bab przed siebie nie wpuszczam, bo mi się potem wleką :jester: :crazy:
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:11
autor: czaja
[quote="krzychu20"]Ja tam przepuszczam szczególnie panie [/quote]
ale większość nie przepuszcza. matoły myślą że jak jadą autem to będą szybciej. i stąd wieczna gonitwa, bo jednak taki kierowca będzie później niż się spodziewał. skakanie po pasach, siedzenie na ogonie itp podobne wyczyny to "normalka" w stolicy i pewnie w większości dużych miast.
Ide założyć temata o turbotimerze

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:13
autor: krzychu20
No niestety tak jest :blush2:
Ja patrzę na to z perspektywy pieszego, bo sam wiem jak w pewnych miejscach ciężko przejść na drugą stronę jezdni :blush2:
A Panie przepuszczam i często dostaję w zamian uśmiech
No i oko sobie człowiek pocieszy :jester:

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:16
autor: czaja
[quote="Wiewióra"]czaja porównując kierowców w PL do kierowców np w DE, to dzień do nocy, w DE zupełnie inaczej się jeździ, bez stresu i z większą kulturą i uprzejmością, jeśli widzisz w PL samochód wyprzedzający na trzeciego lub pchający się na przysłowiowego chama, to znaczy że za kierownicą i tak siedzi Polak [/quote]
Nie ma co nas porównywać z "zachodem", bo my mamy normaly ustrój dopiero od 23 lat. więc zobaczcie ile jesteśmy w plecy przez wojnę i okupację rosyjską. niestety żadna ekipa rządząca nie ma na tyle odwagi żeby przeprowadzić najtrudniejsze reformy, aby mogło żyć się lepiej. i tak będziemy klepać biede od wyborów do wyborów. ale.... zasada na NM mówi: nie rozmawiamy o polityce i kościele (w sensie różnych religiach itp).
Co do kalafiora, to można bez bułeczki zjeść, ale to nie to samo.
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:19
autor: Wiewióra
czaja ja pomijam temat polityki, chodziło mi o zwykłą ludzką mentalność
eeee bez bułeczki, to jakbyś surowego jadł

Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:27
autor: MiSiEk-GDA
Niecałe 30 min i do domu cisnę :yahoo: jeszcze po drodze trza paliwa nalać, bo bydlak piszczy i na żółto świeci
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:29
autor: Adrian_Malbork
[quote="krzychu20"]No niestety tak jest :blush2:
Ja patrzę na to z perspektywy pieszego, bo sam wiem jak w pewnych miejscach ciężko przejść na drugą stronę jezdni :blush2:
A Panie przepuszczam i często dostaję w zamian uśmiech
No i oko sobie człowiek pocieszy :jester:

[/quote]
To teraz miło by było gdyby piesi patrzyli na to z perspektywy kierowcy. Jak już BIEGNIESZ do pasów i przez pierwsze 3 zebry biegniesz to biegnij do końca a nie w połowie pasów Ci taki jeden z drugim prawie staje w miejscu.
Albo jak samochód jest 5 metrów od pasów to po co noge wystawiać? Niektórzy piesi nie mają mózgu. Ja patrząc z perspektywy kierowcy jak już wejdę na pasy to idę, a widząc, że dopiero dojezdza do pasów to nawet przyśpieszę..
Misiek ja już w domu. Nie udało mi się ogarnąć czasowo. A poza tym chciało mi się tourana przegonić
92 średnia

i 7,2 spalanie..
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:55
autor: polakotek
Ja mysle, ze nie maja wyobrazi ci piesi ktorzy nigdy nie jezdzili samochodem i dlatego tak bezmyslnie wlaza na ulice.
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:58
autor: xdavvex
ja sie zawsze zatrzymuje dla pieszego. w DE za nie zatrzymanie sie na przejsciu można stracic prawko na miesiąc:)
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 20:59
autor: polakotek
Re: Nocne mary...
: 30 maja 2012, 21:08
autor: KondzioR.
[quote="MiSiEk-GDA"]Jak na moje to on nawet tych felg nie ma, a wstawił jakąś fotę po prostu do ogłoszenia[/quote]
felgi ma, bo robił mi foty, nawet data była ta sama na focie co w kalendarzu
jedna strona z lusterkiem ogarnięta, zaraz będzie up w temacie:D