Strona 588 z 667
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 14:56
autor: barmaz91
Witam wszytkich z mega goracego dnia pracy
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 15:21
autor: christopherek
byłem trochę przetrzeć skórke w aucie

i na spokojnie je obejrzeć,już wiem że musze raczej negatyw z tyłu usunąc bo opon od wewnątrz już nie ma a jak szukam 185/35/17 to nie ma takiego rozmiaru więc jest lipa.co za tym idzie musze chyba pozbyć się az takiego naciągu na kołach bo na 8j taka opona naciągnieta to trochę lipton jak dla mnie.gwint musi isć trochę w górę bo jak ktoś zna trochę Wawę to wczoraja na rondzie Wiatraczna na torowisku zawadziłem progami więc ze 2 cm w górę wszystko musi iśc
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 15:26
autor: zybercik
Foty daj a nie pitol tyle :cool2:
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 15:28
autor: pawellini
christopherek ten kto nie zna Warszawy i nie zna warunków drogowych w niej panujących to nie zrozumie że mega gleby u nas być nie może.
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 15:54
autor: barmaz91
od nas kolega mieszka w wawie i przemieszcza sie po niej jettą na mega glebie szura non stop jak mowie ale jeździć się da
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:04
autor: MiSiEk-GDA
Mały pokaz tego co było w Pasłęku:
http://www.youtube.com/watch?v=ALDPmabrhuo
Nawet moment widać naszą ekipę na sektorze i kilka aut z forum

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:29
autor: Marcinek
moje polo też tam jest jak stoje w "korku"

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:34
autor: dumle
siemacie łobuzy

nie idzie wysiedzieć w tej wawie, nad morzem fajny chłodek a tu parówa na milion stopni :/ chyba za dużo kebabów otworzyli i temperatura w centrum wzrasta

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:36
autor: Marcinek
nad morzem

a dokładnie w malborku dopiero przeszła burza

a ze 50km to nie dużo

to tam pewnie też był ogień:P
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:41
autor: MiSiEk-GDA
tu bokiem poszło było moment ciemno jak u szatana i myslałem ze będzie tajfun ale poszło bokiem, byle by po 21 nie padało

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:47
autor: krzychu20
Fotele wygodniejsze by się troche przydały do polówy :blush2:
Ale ogólnie git
Spalanie przyzwoite, nie narzekaliśmy na upał i hałas
Niecałe 100 km od domu w drodze powrotnej, tata zaproponował przesiadkę, więc dałem mu się szurnąć
Polówek widziałem mnóstwo, ale żadna wlepy nie miała :roll:
Tam i z powrotem klepnęliśmy ponad 700 km

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:54
autor: dumle
jak wczoraj wracałem w nocy to padało w okolicach gdańska dość solidnie.. i do tego koreczek z helu

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 16:56
autor: pawellini
ja tak samo ledwo żyje.. tak jest gorąco

Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 17:00
autor: Iceman
a ja umyłem auto po tripie z weekendu, ale coś ciemno się robi i robota pewnie na marne :?
w Lublinie jak wsiadłem do auta o 14 po pracy na fisie 35,5 stopnia, a nie stał w pełnym słońcu...
Re: Nocne mary...
: 06 sie 2012, 17:07
autor: MiSiEk-GDA
[quote="dumle"]jak wczoraj wracałem w nocy to padało w okolicach gdańska dość solidnie.. i do tego koreczek z helu [/quote]
Norma do Rumii zawsze zawalone
