Długo się nic nie działo więc czas najwyższy zacząć coś robić. 
 
 
Ostatnio zabrałem się za CA w aucie, szału nie będzie odseparowany przedni, w dystansach z mdf-u i wytłumionych drzwiach. 
 
- Powerbass S-6C
- Maty wygłuszające  GMS-04
- Spray wygłuszeniowy Sinuslive  ES500
- dystanse z mdf-u dedykowane do cordoby
No to jedziemy z tym koksem:
 
  
  
 
   
  
Drzwi oczywiście wygłuszone od strony wewnętrznej i zewnętrznej  trochę było z tym rzeźby żeby wszystko dokładnie wykleić ale i tak są małe nie doróbki. 
Kolej na montowanie "dedykowanego" dystansu który tak końca nie pasował ale po drobnych poprawkach wszystko ładnie już pasuje.
 
No i przyszedł czas na montaż zwrotnicy  :good: 
I tu się na moment zatrzymajmy  :talkative: 
O ile w polówce pod deską od strony pasażera było na tyle dużo miejsca że można spokojnie przemycać tam Alkohol i fajki przez granicę :mrgreen:   To w Cordobie nie ma gdzie palca wsadzić ile się musiałem namęczyć żeby znaleźć kawałek miejsca na upchnięcie zwrotnicy.  No ale w końcu po wywaleniu schowka coś tam się znalazło niestety zwrotnica jest przymocowana na taśmę dwustronną bo nie było jej do czego przykręcić.
 
 
W zestawie z głośniki były śrubki montażowe ale można nimi co najwyżej przykręcić różaniec do lusterka a nie głośnik  :crazy: 
Tak więc zastosowałem dużo grubsze i mocniejsze śruby. 
 
Na koniec boczek został delikatnie wyklejony matą wygłuszeniową oraz potraktowany sprayem Sinuslive  w tych miejscach gdzie najbardziej może trzeszczeć. Mam nadzieje, że spray zda egzamin i zadziała jak należy.
 
 
Pozostało jeszcze zrobić drzwi kierowcy i mam nadzieje znaleźć miejsce na upchnięcie zwrotnicy.
Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane.