VWPolo Klub

marcc_Jr
BH na maszynie to dopiero coś dzisiaj wszyscy odwracali się od mojego auta bo ich ślepiło :crazy:

patrzac na te wszystkie cholerne mazy po mkazdym myciu na masce mam ochote pobawic sie glinka ,kto mi powie jak to dziala znaczy jak sie tym obslugiwac na mokro ? i poprostu drapac nia po lakierze ? no i jak dlugo ? napomne ze 1 raz bede mial do czynienia z tym czyms :crazy:

przed glinką ja bym dodał też tutaj coś do usuwania smoły/asfaltu

a glinkę międlisz w łapie jak plasteline aż zrobi się miękka, następnie nalewasz wody w jakiś spryskiwacz (np taki po płynie do szyb) spryskujesz maskę czy tam błotnik i jedziesz nią, jeżeli powierzchnia będzie gładka jak dupa niemowlęcia możesz zaczynać następny element, nie przestrasz się po glince powstaje sporo małych i drobnych rys (oczywiście w następnej kolejności korekta)

m911
jaki preparat polecasz po glince ?

ogólnie po glince wymyj auto wysusz i bierz się za korekte, to wszystko zależy w jakim stanie masz lakier (rysy, zmatowienia), analogicznie, jeżeli lakier jest w stanie dobrym używasz past drobnoziarnistych, jeżeli jest w gorszym stanie niestety najpierw gruboziarnista, średnioziarnista i drobnoziarnista... nie napiszę co będzie najlepsze ponieważ każdy preferuje swoje sprawdzone pasty/mleczka

edit oczywiscie podstawa to polerka rotacyjna, bez niej efekt będzie mizerny

[quote=""m911""]polerka rotacyjna[/quote]
niestety tego akurat niemam :this:

w moim przypadku wszystko bedzie sie odbywac na zasadzie rąk :?

nie polecam, bo tak jak pisałem będzie bez efektu, narobisz się (może część rysek zniknie) ale z efektu nie będziesz zadowolony

ogólnie polerki nie są takie drogie np euroteca (120zł) ja mam i jak narazie mi się spisuje prawidłowo, ma podstawowe funkcje czyli regulacje obrotów i miękki start więc jest całkiem przyzwoita.

http://allegro.pl/polerka-szlifierka-sa ... 06076.html

m911
to znaczy ze jak niemam polerki to niemam co glinkowac ? bo nic to nieda

powiedz co masz, tylko glinkę ? jeżeli tak to nie masz co zaczynać, podstawowy budżet to jakies 500zł z polerką żeby to mogło jakoś wyglądać (powtarzam ten zestaw będzie nisko budżetowy, ale z efektów możesz być zadowolony).

ja chce sie tylko pozbyc maz niewymagam cudów

więc co przygotowałeś do tej regeneracji lakieru ? masz coś oprócz glinki ?


edit: no i czego oczekujesz ?

mam glinke , black hole i szampon i wosk

to musisz jeszcze kupić:

- rękawice do mycia (taka z fredzelkami) - 15zł
- polerke rotacyjną (ew ręcznie aplikator tricolor) 120zł/25zł
- paste (na zniszczony lakier UC) 60zł
- wosk (polecam #16) 75zł (jaki masz wosk?)
- pare sztuk mikrofibr 10zł
- coś do usuwania smoły/asfaltu (polecam DECABIT) 15zł

a reszta, to woda do glinki (oczywiście można zastąpić jakimś lubrykantem ale to dodatkowy koszt)

o czymś może zapomniałem, więc jeżeli ktoś zauważy błąd to poprawiać/dopisywać

http://allegro.pl/polerka-rotacyjna-sam ... 74369.html
a jak bym cos takiego zakupil ? jak sie wogole poleruje auto taka polerka ? slyszalem gdzies ze latwo mozna spalic lakier

daj spokój, szkoda kasy, go*** jakich malo, lepiej recznie zrobisz... zapodaj sobie tą polerkę co na poprzedniej stronie dałem link

jak sie uprzesz na taką z linka który dałeś, to mam taką do sprzedania nówka sztuka na gwarancji pudełko itp za 35zł