Strona 6 z 10

Re: Walnięty termostat?

: 21 lis 2011, 12:09
autor: Sammael
Witam,


Czytam o problemach z temperaturą silnika i poziomem płynu i powoli załamuję się doszczętnie. W tym roku już wydałem 3k na naprawy i pojawił się kolejny problem. Ale po kolei:

Zauważyłem, że mam bardzo niski poziom płynu chłodniczego - dużo poniżej minimum (Olej w normie i dobry kolor). Jeśli chodzi o temperaturę silnika to na trasie trzyma w okolicach 90c (środek skali), ale w sumie samochodem jeżdżę głownie dom - praca (ok 6km;) ) i temperatura w ciągu tych 10 minut jazdy ledwo wzrasta powyżej 70C. Z tego co wyczytałem w tym temacie odnoszę wrażenie, że temperatura silnika powinna bardzo szybko dojść do 90C i na tym poziomie się utrzymywać. Dodam, że z ogrzewaniem kabiny nie mam problemu, ciepło wieje mocne itd. Martwi mnie tylko poziom płynu bo owszem zdarzało i się podczas 3 lat eksploatacji dolewać płynu ale to były dolewki kosmetyczne (1l w ciągu 3 lat).

Mam jeszcze jedno, może głupie pytanie - czy płyn chłodniczy należy rozrobić z wodą? spotkałem się z takim opisem, natomiast na opakowaniu płynu nie ma o tym mowy. (zielony borygo)

Czy to uszczelka? czy może termostat?

dodam że w lipcu wymieniałem rozrząd wraz z pompą.

Re: Walnięty termostat?

: 21 lis 2011, 20:36
autor: pyc
Witaj,
Problem z niedogrzewaniem to uszkodzony termostat, wymiana prosta można spokojnie to zrobić samodzielnie bo jest łatwy dostęp. Poszukaj na forum na pewno o tym jest sporo.
Jeśli kupiłeś gotowy płyn już rozrobiony to się go nie rozrabia, rozrabia się natomiast sam koncentrat i wtedy wyraźnie jest to opisane na butelce w jakich proporcjach w zależności od żądanej temperatury należy rozrobić.
Dolej płynu do kreski max. i obserwuj jego stan co jakiś czas. Płynu ubywać nie powinno, jeśli ubywa to jest nieszczelność, sprawdź czy nie ucieka spod pompy wodnej lub co gorsza puszcza uszczelka pod głowicą, ale to zbadasz obserwując spaliny. Znajdź na youtubie jak dymią silniki z uszkodzoną uszczelką.

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 22 lis 2011, 22:31
autor: SkoreK
Witam Panowie,
mam pytanie do Was. Silnik nie trzyma temperatury po włączeniu nawiewu, więc wygląda, że termostat walnięty. Mam tylko pytanie, czy coś można źle zamontować przy montażu termostatu i będzie to miało wpływ na wskazania temperatury? Bo w czerwcu wymieniałem rozrząd i pompę wody, więc mechanik ściągał pewnie wąż, bo zlewał płyn. Czy jest możliwość złego zmontowania tego wszystkiego? Za słabo wsadzony wąż czy coś i przez to źle to działa? Nie przyjrzałem się temu wcześniej, bo latem temp raczej nie spada na wskaźniku :)

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 22 lis 2011, 23:00
autor: pyc
[quote=""SkoreK""]Mam tylko pytanie, czy coś można źle zamontować przy montażu termostatu i będzie to miało wpływ na wskazania temperatury? [/quote]

Oczywiście że można coś źle zamontować. Trzeba robić wszystko "z głową". Termostat można krzywo włożyć i w efekcie pęknie przegródka w króćcu wodnym o którą opiera się trzpień termostatu gdy się uchyla, wówczas nie będzie otwierał dużego obiegu i można doprowadzić do przegrzewania silnika. Na zakładanie termostatu ja mam prosty patent. Ponieważ montuje się go w pozycji poziomej trzeba go cały czas przytrzymywać żeby nie spadł i jednocześnie założyć króciec. Sposób jest taki. Wkładamy termostat do obudowy w silniku sprawdzając czy osadzony jest w gnieździe, trzymając cały czas palcem dociskać go do środka silnika. Następnie przekładamy przez króciec śrubokręt i nim przytrzymujemy sam termostat. Ostrożnie zakładamy króciec sprawdzając czy podczas wkładania nie zahacza o wystający trzpień termostatu. W króćcu na przegródce jest w środku zagłębienie i w to właśnie ma wejść trzpień termostatu. Dokręcamy z czuciem dwa wkręty uważając aby nie pourywać gwintów (obudowa termostatu jest plastikowa). Zakładamy wąż i opaskę zaciskową, uzupełniamy płyn i cieszymy się prawidłową pracą układu chłodzenia.

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 23 lis 2011, 19:48
autor: dumle
ale przy robieniu rozrządu nie tyka się termostatu! jeśli spuszczał, to dolnym wężem i jedynie jeśli źle założył, to może Ci ubywać płynu

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 9:12
autor: Sammael
W weekend zrobiłem mały teścik po autostradzie i wyniki dobre i złe

dobre: poziom płynu trzyma po 200km (płyn zalewany w poniedziałek)

złe: temperatura silnika w trasie - sztywno 70c, po wjechaniu do miasta, podnosi się w okolice 80-90. Grzanie w kabinie odpowiednie.

Czyli termostat do wymiany, tak? Jeszcze tylko pytanie czy taka wymiana jest PILNA, czy można tak jeździć tylko np. spalać będzie więcej?

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 9:37
autor: JuStIcE
[quote=""Sammael""]można tak jeździć tylko np. spalać będzie więcej[/quote]
Zależy ile jeździsz :) Bo jeżeli dużo, to lepiej jak najszybciej wymienić termostat. Koszt części to około 70 zł za termostat Wahlera plus króciec termostatu (który jest przeważnie głównym winowajcą takiego stanu rzeczy) plus płyn chłodniczy (G12).

Re: Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 10:21
autor: jacekszymek1
Januszek: może poprostu trzeba odpowietrzyć i bedzue git

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 12:24
autor: Sammael
No właśnie w tym rzecz że niewiele jeżdżę 4km do roboty i z powrotem plus raz na jakiś czas na zakupy.

Pytam głownie z obawy czy taki termostat nie może uszkodzić czegoś innego, bo jak tylko spalanie wzrasta to poczeka to do nowego roku ;P

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 20:23
autor: czaja
[quote=""Sammael""]Pytam głownie z obawy czy taki termostat nie może uszkodzić czegoś innego, bo jak tylko spalanie wzrasta to poczeka to do nowego roku [/quote]
Jak bedziesz obserwował wskaźnik temperatury to nic poważniejszego się nie stanie. ale jak padnie termostat do końca, to może być tak że przegrzejesz silnik.
ale lepiej wymnienić. koszt jest stosunkowo niewielki, a silnik będzie miał się lepiej.

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 28 lis 2011, 20:50
autor: Anonymous
wczoraj wymieniłem termostat i albo mi się zdaje albo mam żwawszy samochód bo tak to był zamulony i szukałem przyczyny dlaczego tak wiec radze sobie wymienić termostat nie stracisz a zyskasz

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 13 lut 2012, 15:30
autor: Sammael
Witam,

Wracam do tematu, czas na naprawę. Więc z tego co widzę polecacie głownie termostat WAHLER, taki?:

http://www.iparts.pl/czesc/termostat-uk ... 6487D.html

Oraz wymianę króćca i tu właśnie mam mały problem, bo nie mogę znaleźć ;) czy to jest to:
http://www.iparts.pl/czesc/kolnierz-prz ... 18220.html

?

Jakiej firmy polecacie?

Moje Polo 1.6 benz z '95 silnik prawie na pewno AEA ;)

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 13 lut 2012, 17:37
autor: bialy0666
to termostat do D początek otwarcia 87*C w Pb 84 *C początek otwarcia koniec otwarcia 98*C
termostaty różnią się budową i dlatego potrzebny jest inny króciec
Obrazek
zdjęć króćców nie mam , do tego po lewej jest potrzebny króciec który posiada o otworze trój ramienną podpórkę z otworem do podparcia termostatu , zaś po lewej otwór bez tych podpórek .

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 13 lut 2012, 20:36
autor: czaja
[quote=""Sammael""]czy to jest to:
http://www.iparts.pl/czesc/kolnierz-prz ... 18220.html[/quote]
tak to jest coś takiego. tylko ty pokazałeś do silnika 1.6. Tylko coś mi cena nie pasi. 7zł to nie może być dobrej jakości, bo w ASO taki kołnierz kosztuje 61,30zł.

Re: [6n] Walnięty termostat?

: 16 lut 2012, 13:50
autor: Sammael
[quote=""czaja""][
tak to jest coś takiego. tylko ty pokazałeś do silnika 1.6. Tylko coś mi cena nie pasi. 7zł to nie może być dobrej jakości, bo w ASO taki kołnierz kosztuje 61,30zł.[/quote]

Pokazałem do silnika 1.6 bo taki mam ;)


No właśnie tak coś mi nie pasuje ta cena 7zł, znaczy cena fajna ale żebym zaraz nie wymieniał ponownie. Podajcie jakiej firmy kupić aby był dobry.

Króciec kupię pod termostat, nie mam możliwości wymontowania swojego aby sprawdzić - ot muszę kupić części i zostawić samochód u znanej mi złotej rączki ;)