Strona 496 z 666

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:27
autor: Wiewióra
krzychu teraz Ci podpis pasuje? :crazy:

pola kocham moje picipolo, ale czasem się z nim nie da inaczej :P

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:27
autor: dumle
przecież przy 8v odcinka jest przy 6 :D przy 16v przy 7

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:28
autor: krzychu20
[quote="Wiewióra"]krzychu teraz Ci podpis pasuje? [/quote]

nie wiem.. bo nie mam żony :razz:

Widze, że facebook nie działa :blush2:
Jak ja sie z ekipą na impreze umówie :scratch:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:30
autor: polakotek
No czasem trzeba, ale niech to nie bedzie regula, bo szkoda tak katowac samochod.

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:30
autor: Wiewióra
Żona, narzeczona, kochanka, dziewczynka, koleżanka. Obojętne. Chodzi o sam sens zdania. :grin:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:31
autor: polakotek
Ja tam nikogo nie pytalam o zdanie jak robilam prawo jazdy ;p

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:31
autor: shao
[quote="polakotek"]No czasem trzeba, ale niech to nie bedzie regula, bo szkoda tak katowac samochod.[/quote]

Katowanie samochodu to jest jak ktos zmienia olej co 50tys km albo dolewa plyn chlodniczy do spryskow, a nie jak wrzuca na czerwone pole. Czerwone rox! My z dumle cos o tym wiemy :crazy: :assasin: :assasin: :assasin: :assasin:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:32
autor: Bielo
[quote="krzychu20"]
Widze, że facebook nie działa :blush2:
[/quote]

z moim światłowodem działa :grin:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:33
autor: Bielo
[quote="shao"][quote="polakotek"]No czasem trzeba, ale niech to nie bedzie regula, bo szkoda tak katowac samochod.[/quote]

Katowanie samochodu to jest jak ktos zmienia olej co 50tys km albo dolewa plyn chlodniczy do spryskow, a nie jak wrzuca na czerwone pole. Czerwone rox! My z dumle cos o tym wiemy :crazy: :assasin: :assasin: :assasin: :assasin:[/quote]

pawellini to nazywa wykorzystywaniem pełnego zakresu obrotów :D

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:34
autor: polakotek
Shao to o czym piszesz nazywa sie glupota :D ja tam mam np wyrzuty sumienia jak za dlugo wskazowka utrzymuje sie na czerwonym polu, zawsze po takich wybrykach kupuje jakis prezent dla Polo, wunderbauma czy cos :blush2:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:35
autor: Wiewióra
gorzej jak się kiedyś przy wyprzedzaniu zapomniałam, a on mi psikus i się odciął :P

No to ustalone już, czasem trzeba go trochę przeciągnąć a potem kupić mu gifta. :grin:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:35
autor: dumle
[quote="shao"] My z dumle cos o tym wiemy :crazy: :assasin: :assasin: :assasin: :assasin:[/quote]
jak nie ma łututututu na światłach to nie jazda :D

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:36
autor: krzychu20
Emeryt style rox :heart:

:crazy:

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:36
autor: MiSiEk-GDA
trochę nastukaliście, u mnie Adrian w robocie był i trochę pogadaliśmy i byłem 3 garowca na parkingu obadać ;)

Re: Nocne mary...

: 25 maja 2012, 13:37
autor: krzychu20
[quote="MiSiEk-GDA"]trochę nastukaliście, u mnie Adrian w robocie był i trochę pogadaliśmy i byłem 3 garowca na parkingu obadać ;)[/quote]

Powiadasz, że byleś obczaić klasyke zepsutego silnika ? :crazy: Nie dość, że 3 gary to jeszcze klekocze :jester:

:grin: