Strona 489 z 667

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 15:23
autor: zybercik
Malować dach na czarno w Poli czy siara? :crazy:

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 15:30
autor: szmydziu
[quote="zybercik"]Malować dach na czarno w Poli czy siara? :crazy:[/quote]
Zostaw jak jest :)

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 15:31
autor: MiSiEk-GDA
[quote="xdavvex"]Karolu to ile to jutro?? ;)[/quote]
Powiem tak zostało rok do okrągłej sumy z 3 na przodzie :crazy:

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 15:33
autor: xdavvex
czyli 19 :P to za rok wbijamy na okragle dziesci ;)

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 15:34
autor: MiSiEk-GDA
[quote="xdavvex"]czyli 19 to za rok wbijamy na okragle dziesci [/quote]
No coś w tym stylu :) ;)

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 16:13
autor: dumle
[quote="MiSiEk-GDA"]Najs :shock: weź Ty już lepiej nie gub więcej dokumentów :) bo można osiwieć z załatwianiem tego jak opowiadasz co za jaja :doh: i jeszcze takie kwiatki wychodzą :grin: Ciekawe czemu pod stołem załatwiał skoro moto w 100% sprawne :scratch:[/quote]
bo kasę do kieszeni wziął zamiast się rozliczyć, dlatego pod stołem! ja nic o tym nie wiedziałem, bo dałem kasę, ten mi pieczątkę i wszystko, a on zamiast wypełnić w systemie, to na browar pewnie poszedł wieczorem... i naprawdę nie gubcie dokumentów, bo to co się wyprawia w tych urzędach to mnie krew codziennie zalewa jak muszę coś z nimi ustalać, a to dopiero początek drogi, nic jeszcze nie załatwiłem

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 16:33
autor: MiSiEk-GDA
[quote="dumle"]bo kasę do kieszeni wziął zamiast się rozliczyć, dlatego pod stołem! ja nic o tym nie wiedziałem, bo dałem kasę, ten mi pieczątkę i wszystko, a on zamiast wypełnić w systemie, to na browar pewnie poszedł wieczorem[/quote]
Oj zrobiłbym chyba jak to Łysy w pracy gadał wjazd i spalił budę z dymem za takie numery :vinsent: Kurna powinni takiemu pajacowi uprawnienia zabrać za takie akcje :butcher: I co teraz wychodzi na to, że musisz jeszcze raz badania techniczne zrobić ??
[quote="dumle"]i naprawdę nie gubcie dokumentów, bo to co się wyprawia w tych urzędach to mnie krew codziennie zalewa jak muszę coś z nimi ustalać, a to dopiero początek drogi, nic jeszcze nie załatwiłem[/quote]
Bogu dzięki ja w życiu tylko raz zegarek zgubiłem i dokumentów nigdy, a jak wiem że nie będą mi potrzebne to nie zabieram ich z chaty. Ale jak to się mówi nie znasz ani dnia ani godziny....

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 16:49
autor: dumle
jakby nie było starego dowodu, a w nim pieczątki to bym musiał jeszcze raz robić, a żeby je zrobić to musiałbym jeszcze raz jechać do hajnówki i brać wypis dowodu skradzionego, bo bez tego nic bym nie był w stanie zrobić - więc wyobraź sobie jakiego nerwa miałem, zwłaszcza że to był ten typ co mi te badania robił, stary piep*ny dziad krętacz, chętnie bym narobił mu koło dupy za takie przekręty, bo teraz mam dowód że były robione a on mi chciał wmówić że nie


i ja też nigdy nic nie zgubiłem, nawet telefonu (kiedyś jedynie paczkę cukierków w PKP zostawiłem) więc nigdy nie wiesz.. chyba że portfel na łańcuch do szyi :) bo reszta to luz, ale wyrabianie dokumentów to droga przez mekkę, w życiu się nie spodziewałem takiego zacofania w urzędach

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 17:03
autor: MiSiEk-GDA
[quote="dumle"]i ja też nigdy nic nie zgubiłem, nawet telefonu (kiedyś jedynie paczkę cukierków w PKP zostawiłem) więc nigdy nie wiesz.. chyba że portfel na łańcuch do szyi bo reszta to luz, ale wyrabianie dokumentów to droga przez mekkę, w życiu się nie spodziewałem takiego zacofania w urzędach[/quote]
prawda jest taka, że niestety nasze urzędy lubują się w biurokracji :doh:
BTW
Ciekawe czy to działa :crazy:
http://kwejk.pl/obrazek/1326272/policjant.html

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 17:28
autor: shao
Dopiero wrocilem, ostatni tydzien to jakas meka w uj, ale zaliczone chociaz z problemami dzisiaj... bylo hjuston łiw gota problem, ale ostatecznie jakos poszlo i dalo rade... ide spac bo je#ne zaraz chyba z tego goraca...

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 19:05
autor: dumle
nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być gorzej :D ciesz się że nikt Ci się do tyłka nie dobierał :D

ja już kupiłem nerkę i portfel, w tym zestawie chyba już nic nie zgubię, przynajmniej mam taką nadzieję :) i w końcu mam kartę płatniczą, nawet nie wiecie co to za uczucie nie mieć dostępu do swojej gotówki przez 2 tygodnie :D

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1343110313

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 19:16
autor: kafar
Smoked poprawiony obydwie lampy uszczelnione na nowo mam nadzieje że już nie będą parować bo nie chce mi się znowu ich zdejmować z polo :)

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 21:06
autor: krzychu20
[quote="kafar"]Smoked poprawiony obydwie lampy uszczelnione na nowo mam nadzieje że już nie będą parować bo nie chce mi się znowu ich zdejmować z polo :)[/quote]

Mi też parowała, aż w koncu zdjąłem dekielek i pojechałem gdzieś tam z zapalonymi światłami, widocznie jakaś wilgoć odparowała i spokój ;)

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 21:07
autor: PaY
hmmm.... czy ktoś z klubowiczów jest chętny oddać krew ?? jak coś szczegóły PW

Re: Nocne mary...

: 24 lip 2012, 21:26
autor: MiSiEk-GDA
Chciałem sobie kupić buty i byłem w sklepie, zwykłe jakieś nie rzucające się w oczy po prostu buty :) No i weź coś znajdź 3/4 butów jakies pstrokate oczojebne kolorowe jak dla klaunów :doh: nic tylko doczepić se pompony i robić w cyrku Zalewski można na etacie, albo jakieś hipsterskie trampki co jak to założyłem wyglądałem jak po ewakuacji z lekcji wf 8 klasy podstawówki :crazy: