VWPolo Klub

Adrian_Malbork


jak chcesz to wpadaj popaCZeć na moje kopertóFy ;P

sobje załorze sfoje to bende patrzal. lutowałeś czy na drut taśmą papierową?

[quote="Adrian_Malbork"]sobje załorze sfoje to bende patrzal. lutowałeś czy na drut taśmą papierową?[/quote]

na DrÓt tasimom izolacyjnom

bez lutofnicy?

[quote="Adrian_Malbork"]bez lutofnicy?[/quote]

ta agregat wytargałem na parking i lutowałem :doh: przyjade do ciebie

Jakoś moda na wiejskom gadke? To oznaczo ze nie jestym na bierzonco :jester:

Karol i dobrze, w zyciu trzeba byc zadziornym. Ja tez potrafie wygarnac, a jak ktos mnie za to nie lubi to jego problem

Polo po spotkaniu z mechanikiem. Powiedzial, ze jestem przewrazliwiona, z 30 km chyba zrobilismy i on nic nie slyszy ani nie czuje. Moze rzeczywiscie troszke przesadzam? :scratch: wykluczyl nawet ta przepustnice, jedyne co powiedzial, ze mozna by wymienic, ale wielkiej roznicy nie bedzie to poduchy silnika, no i zabieg niby bezsensowny...

[quote="kolo"]po spocie przejechałem się Sportem dosiadałem GSXR'a ciekawie było[/quote]

Hmmm :scratch: spot klubu Polo :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Dobrze że choć sztuka była :crazy:

Tssssyt :piwo: :crazy:

murzyn
ja mam Polo Czaja w sercu, Dumle ma także spoko

[quote="kolo"]ja mam Polo Czaja w sercu, Dumle ma także spoko [/quote]
A ja mam nawet plana jak "zachęcić" żonę do zrobienia prawka,kupię polo :good: :lol:

[quote="polakotek"]Karol i dobrze, w zyciu trzeba byc zadziornym. Ja tez potrafie wygarnac, a jak ktos mnie za to nie lubi to jego problem [/quote]
wiesz to już nie chodzi o bycie zadziornym, ale po prostu nie pozwolę sobie by ktoś po mnie (nas jako całej załodze, ja tylko miałem odwagę coś powiedzieć) jechał i robił z nas ludzi głupszych i bardziej leniwych od siebie gdy wiem sam na czym jego zajęcie i metody polegają, a mówię jeszcze parę jakiś głupich tekstów i bym zrobił K.O. Powiedz sama miałabyś szacunek i autorytet do szefa co przyłazi ubrany w koszulkę Chelsea na to sztruksowa marynara i lniane spodnie i do kompletu okulary spawacza, żel i tampasy i jako dzwonek i granie na czekanie na służbówce leci łelkom tu san trope ?? A jak kierowniczka z galerii dziś opowiadała (babka poważna mająca męża dzieci i 33 lata na karku) i on do niej dzwoni rozmawia o sprawach służbowych po czym podczas rozmowy mmm ale sunia koło mnie idzie bym zasadził (koleś jest w związku i jest ojcem bliźniaków) to ja się pytam jak ja do uja mam szanować takiego klauna i ma mieć autorytet w moich oczach ??

Ej ludy dziala wam FB?

murzyn
dobrze dobrze prawisz !! to co Maciek obszywasz fotele ?

Ja ogolnie nie mam szacunku do pajacow, no ale i takich ludzi trzeba znosic. Misiek mam nadzieje, ze mnie nigdy nie dosiegna takie klimaty, a Ty tez sie niepotrzebnie nie denerwuj

Kolo nudny juz jestes, ale potem bedzie, ze to ja zadzieram nosa

[quote="MiSiEk-GDA"] on do niej dzwoni rozmawia o sprawach służbowych po czym podczas rozmowy mmm ale sunia koło mnie idzie bym zasadził [/quote]

:doh: no imbecyl....