Strona 465 z 667
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:04
autor: turzol
[quote=""zybercik""]Siemka! Witam z wieczorka!
Mam do Was pytanie... zadaje tutaj, bo mamy w tym temacie grono aktywnych złotych rączek
Czym wyjąć piny z kostki od lamp w celu przerobienia 6n/6n2? Probowałem podginać, szarpać itd.
Co, gdzie i z której strony włożyć (chodzi o lampy, z innymi rzeczami sobie jako tako radzę :crazy: )[/quote]
do wyciągania pinów są specjalne przyrządy np taki zestaw
Odpowiednio zeszlifowana spinka do włosów i wyciągasz każdy pin z kostek fabrycznych .
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:06
autor: zybercik
Osiołem nie jeeeestem... próbowałem pincetą, srubokrętem, takim szpikulcem (tylko nie wiem gdzie do wsadzić).
Odpusciłem bo na szybkości to mogę sobie kable pourywać i wtedy bym się zdenerwował.
Ale przymiarka była i jest zayeeebyyysscie :victory:
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:06
autor: rumcajs25
No ale wiesz turzol nie kazdemu chce sie kupowac taki zestaw po to zeby 4 czy 5 pinów wyjac :acute: A czy zeszlifowana szptycha rowerowa da rade?
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:06
autor: polakotek
Zybercik widze, ze ten sam problem co ja

ja po prostu lutowalam kabelki :crazy: tzn z jednej strony, bo z drugiej magik juz ogarnial

Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:08
autor: turzol
Toć piszę, ja zaiwaniłem żonie spinkę do włosów i po odpowiednim zeszlifowaniu wyciągam każdy pin z kostki.
Tu masz małe howto i tak mniej więcej wygląda zabawa w wyciąganie vag-owskich pinów
http://www.youtube.com/watch?v=5rlXZUvhEsQ
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:09
autor: rumcajs25
Własnie Paula ci to wytłumaczy jak wyjac i podłaczyc :lol:
Tylko przygotuj sie ze po akcji na tylnych lampach bedziesz miał choinke :rotfl:
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:11
autor: polakotek
nie mialam choinki, tylko cos tam bylo nie tak ;p
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:13
autor: zybercik
[quote=""polakotek""]Zybercik widze, ze ten sam problem co ja

ja po prostu lutowalam kabelki :crazy: tzn z jednej strony, bo z drugiej magik juz ogarnial

[/quote]Rano muszę jechać a nie pojadę z choinką na światłach

wsadziłem stare i jutro będziemy działać z ziomkiem albo podskoczę do znajomego wszechwiedzącego mechanika z 4ro pakiem i 'się zrobi' :-D
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:13
autor: krzychu20
Kurde chcialem sobie przytjunować nowego soniaka, tak jak tamtego ale widze, że ma skubaniec CID 53 czyli nowsza wersja i inaczej się trzeba babrać więc odpuściłem :blush2:
[quote=""rumcajs25""]Z takimi rzeczami wal to Krzyska, swoj chłop i wytłumaczy tak ze osioł by zrozumiał [/quote]
Pinów to ja akurat nie wyciągałem nigdy :blush2:

Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:15
autor: rumcajs25
[quote=""krzychu20""]Pinów to ja akurat nie wyciągałem nigdy :blush2:

[/quote]
To jak podłaczyłes lampy z 6n2 w 6n? Przeciez sie rozni jedna strona
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:16
autor: zybercik
[quote=""rumcajs25""][quote=""krzychu20""]Pinów to ja akurat nie wyciągałem nigdy :blush2:

[/quote]
To jak podłaczyłes lampy z 6n2 w 6n? Przeciez sie rozni jedna strona[/quote]
Lutował jak Paula.
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:19
autor: rumcajs25
A nie jest lepiej piny przełozyc?
Ale ci Krzysiu nahejtowałem w temacie :crazy:
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:20
autor: krzychu20
[quote=""rumcajs25""]To jak podłaczyłes lampy z 6n2 w 6n? Przeciez sie rozni jedna strona[/quote]
U Pawła montowaliśmy

On miał wcześniej już zakładane więc, czary mary, zamiana kabelków i job done :crazy:
[quote=""rumcajs25""]Ale ci Krzysiu nahejtowałem w temacie [/quote]
no faktycznie :jester:
Up tematu zrobiłeś bo tam posta edytowałem pare dni temu jak widać

Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:26
autor: rumcajs25
[quote=""krzychu20""]U Pawła montowaliśmy

[/quote]
Tez bym chciał miec w poblizu takiego gostka co by mozna było w razie czego wspolnie cos pomodzic a tu dupp

Nawet spota nie ma z kim zrobic
Re: Nocne mary...
: 20 lip 2012, 23:28
autor: krzychu20
[quote=""rumcajs25""]Tez bym chciał miec w poblizu takiego gostka co by mozna było w razie czego wspolnie cos pomodzic a tu dupp Nawet spota nie ma z kim zrobic[/quote]
Ja bym chciał, żeby ten koleś bliżej mieszkał, a nie w uj kilosów trzeba klepać :glare:
70km tam i nazad to nie mało :roll: