VWPolo Klub

Hehe ano siedzi u mnnie na brzuchu to go zalogowalem i klepal lapkami w klawiature

taki młody i klubowiczem jest

dobra, jak przystalo na prawdziwa kobiete - obiad przygotowany, to teraz moge isc w spokoju Polo woskowac

[quote="polakotek"]dobra, jak przystalo na prawdziwa kobiete - obiad przygotowany, to teraz moge isc w spokoju Polo woskowac [/quote]

Woskować auto przy takiej pogodzie ?
A lakier pod wosk przygotowany ? :blush2:

No nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie swieci slonce ;> lakier tez bedzie przygotowany, nie boj sie :*

[quote="polakotek"]No nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie swieci slonce ;> lakier tez bedzie przygotowany, nie boj sie :*[/quote]
A no chyba że tak Miłego czuchrania i fotki jakieś pstryknij

Noo dzisiaj tak myslalam zeby porobic fotki i w koncu temat zalozyc :roll:

[quote="czaja"][quote="kolo"]edit: wczoraj chyba był pierwszy szlif miski lub jakiejś części podwozia tak usłyszałem coś ale że muzyka była dość głośno to dokładnie nie wiedziałem co [/quote]
hehe. musi być ten pierwszy raz
Powiedz siostrze że źle robi trzymając małą w zbyt ciepłym i nie wietrzonym domu. Te bzdury o większej temperaturze dla noworodka i my słyszeliśmy na szkole rodzenia. z racji ogrzewania gazem u nas waha się temperatura i małemu nic nie jest. a jak wychowa zmarźlucha to będzie miała potem problem
U mnie pada śnieżek i jest 2 stopnie na plusie [/quote]

Piotrek dobrze mowi! Fakt, ze mi sie teraz pozmienialo w organizmie bo sie zaniedbalem, ale bylem hodowany na weglu kamiennym (czyt. szedlem do wiadra i sobie go jadlem ) i przez bardzo dlugo nie mialem zadnych problemow. Ludzie hoduja mlodych w jakichs warunkach szklarniowych, boja sie ze mlody sie pobrudzi na podworku itp, a potem rosna dzieciaki co od samego kurzu padaja z powodu alergii...

kolobambolo walcz! Wybij okna

A ja wrocilem z wycieczki, pare kilometrow nogami sie zrobilo... Fot malo jak zwykle ale kij, przynajmniej mialem Aventadora na wyciagniecie reki

Pora na drugie danie obiadowe
Marcin się pewnie bedzie dobierał do jakiejś kolacyjki

Ja juz po kolacji...

Byłem wróciłem i banan mi z mordy nie schodzi Motoryzacyjne niebo po prostu !!! Takich cud nie widziałem w życiu w jednym miejscu i w życiu nie myślałem, że w 3city są takie auta, cholera ludzie po garażach chowają Dotykałem słuchałem chargera widziałem na własne oczy ori delorean-a jak koleś odpalił chargera i dał po garach czy spalił gumę miałem po prostu łzy w oczach czując zapach spalonego kapcia spalin i ten ryk :yahoo: Było też sporo VW i Porsche między innymi pięknie odbudowane stare Scirocco (kilka słów z właścicielem zamieniłem) i zwerbowałem nowego człowieka do nas do klubu :crazy: bo było 86c na szczura zrobione z GA, najpierw dostał ulotkę za szybę, a jak widziałem właściciela to normalnie podbiłem pogadałem i zaprosiłem w nasze progi, obiecał dziś się zarejestrować hie hie Zaraz zrzucę foty i filmiki ( mam chyba ponad 300 :shock: ) to coś wam wrzucę
BTW
Zrobiła się piękna słoneczna pogoda i po wczorajszej kaszanie ani śladu :good:

[quote="shao"]Ja juz po kolacji...[/quote]

to szybko u ciebie ta kolacja, ja dopiero po obiedzie a ty już po kolacji no niezłe tempo masz

Karol na Cargo jakos nie plakales...

[quote="jacekszymek1"][quote="shao"]Ja juz po kolacji...[/quote]

to szybko u ciebie ta kolacja, ja dopiero po obiedzie a ty już po kolacji no niezłe tempo masz [/quote]

Tylko, ze u mnie jest 19:30 :doh:

[quote="shao"]Karol na Cargo jakos nie plakales... [/quote]
Jak Ci zaraz pokaże co tu było, to też byś płakał Cargo by było dobrym miejscem by to wszystko co dziś widziałem pokazać i by charger miał gdzie iść bokiem i palić gumę oczywiście nie tak jak tamten koleś w BMW co krawężnik wyłapał :rotfl:

[quote="shao"]Ja juz po kolacji...[/quote]
To zamiast smacznego powiem Ci: na zdrowie

A u mnie wieje jak cholera i do tego sypie śniegiem :glare: