VWPolo Klub

[quote="krzychu20"][quote="polakotek"]potrafie olej sprawdzic, nie doceniacie mnie :|[/quote]

To każdy zmotoryzowany umie wiec wiadomo
Paulino musisz sie nauczyc czytac tutaj międzu słowami
Tylko ostrzegam nocne mary uzależniają :crazy:

o i masz foszek poleciał :blush2: :closedeyes:[/quote]

oj niedokonca ztym sie zgodze ,robiac wtym czasem przyjezdzaja panie do serwisu i mowia mi ze dolaly ojeu silnikowego do chlodnicy i na odwrot. ato płynu spryskiwczay do silnika.

[quote="Tony"]oj niedokonca ztym sie zgodze ,robiac wtym czasem przyjezdzaja panie do serwisu i mowia mi ze dolaly ojeu silnikowego do chlodnicy i na odwrot. ato płynu spryskiwczay do silnika.
[/quote]

takich wyjątkowych przypadków nie wziąłem pod uwagę fakt- mój błąd :crazy:

polakotek a co Ty chcesz z kierunkami robić? przednie na białe wymieniać czy boczne? do Szczecina z Pruszkowa mam za daleko, a krzychu20 spod Przemyśla to chyba dwa dni by jechał ale jesteś mądra to może napiszemy Ci manuala i sama dasz radę

[quote="Bielo"]polakotek a co Ty chcesz z kierunkami robić? przednie na białe wymieniać czy boczne? do Szczecina z Pruszkowa mam za daleko, a krzychu20 spod Przemyśla to chyba dwa dni by jechał ale jesteś mądra to może napiszemy Ci manuala i sama dasz radę
[/quote]

Haha :rotfl: :crazy:

albo zaleja rope do benzyniaka i zdziwione ze auto niechce jechac.

i te i te chyba, no i musze tez lampe wymienic, bo geniusze z warsztatu zostawili jedna lampe stara, oryginalna, a druga to zamiennik, Polo wyglada jakby zeza mialo o.O

Oj tam, czepiacie sie. Niektore kobiety po prostu maja udanych mezczyzn i nie musza sie martwic o takie rzeczy jak tankowanie auta. Moja matka jezdzi 15 lat samochodem i kilka dni temu pierwszy raz tankowala sama samochod

[quote="Tony"]albo zaleja rope do benzyniaka i zdziwione ze auto niechce jechac.
[/quote]

Parę lat temu tata z przyzwyczajenia (bo jeździł dieslem w pracy) i zamotania, podjechał naszym golfem mk1 1.1 w benzynie i zatankował ropę...
wyjechał za stację i jak zaczęło szarpać to się skroił o co chodzi :blush2:
Spuścili mu ze zbiornika ile się dało, zatankował pod korek beny i było ok

Paulino ale nie masz pojęcia jak się chłop raduje gdy jego kobieta się motoryzacją interesuje, potrafi coś zrobić przy aucie

Na forum kosmetykaaut jest Justyna która pucuje niesamowicie... auta oczywiście :crazy:
Niejeden chłop sie przy niej moze schować

wymiana kierunków bocznych polega na lekkim podważeniu kierunku płaskim śrubowkrętem (uwaga, zeby błotnika nie zarysować) i wymiany oprawki, przednie trzeba odkręcić od lamy i wysunąć, nic trudnego lampy to chłopaki przyciemniali to pewnie też nic trudnego wyjąć :oki:

[quote="polakotek"]Oj tam, czepiacie sie. Niektore kobiety po prostu maja udanych mezczyzn i nie musza sie martwic o takie rzeczy jak tankowanie auta. Moja matka jezdzi 15 lat samochodem i kilka dni temu pierwszy raz tankowala sama samochod [/quote]

no tak niemusza sie martwic bo to nie znich osobistej kasy leci,tez tak bym chciał miec zawsze auto zatankowane

Ja musze niestety wszystko ze swojej osobistej ;p i ta ciagla rezerwa echh, ktora mnie w dodatku lubi oszukac i pozbawic benzyny 50 metrow od dystrybutora

Bielo, dziekuje poki co jeszcze sie tym nie martwie, no bo nie mam ich jeszcze na stanie, ale to w sumie kwestia kilku dni, po swietach sie tym zajme.

[quote="polakotek"]Ja musze niestety wszystko ze swojej osobistej ;p i ta ciagla rezerwa echh, ktora mnie w dodatku lubi oszukac i pozbawic benzyny 50 metrow od dystrybutora [/quote]

staraj sie tak niejezdzic i miec z pare litrow w baku bo wten sposob pompe zajezdzisz

Echh, gdyby to bylo takie latwe...

O kurde sobie przypomniałem, że do gulfa miałem ropy dolać :doh:
Najwyżej polówką pojade jutro na uczelnie :blush2: