Strona 5 z 9

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 18:35
autor: marcin1.4
jesli chodzi o wode to jest super sprawa wielu ludzi boi sie tej bazy ,dla mnie natomiast ,jesli chodzi o lakierowanie paru elemetow to najprostrzym sposobem jest 400 potem 600 na mokro i srebro nie srebro nie ma rys ,ewetyalnie jakas wypylka na mokro w brew pozorom w wodzie jest latwiej ,aktualnie robie w wodzie i taka technologiom jestem zadowolony to jest woda na upartego sama 400 na maszynke oscylacyjna ewentualnie profilaktycznie 600 a. a rozcieczalnik jaki rozcieczalnik na upartego ale to juz chardcore zwykla przegotowana kranowka sam prubowalem goraca woda szybciej paruje miedzu warstwami

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 18:36
autor: marcin1.4
[quote="jacol"]marcin1.4
"dysza sarkozjego"?? chyba dysza venturiego?? tudzież zwana zwężką...[/quote]
sorki moj blad

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 18:45
autor: marcin1.4
polecam expresa R-M - polerka po 4 godzinach- bez komory. osobiście używam DP3800jacol

ja polecam,, mobichela- speedy clar,,i utwardzacz 1500 schnie wlasnie w 4 godz i to w temperatuze od1-18 stypni

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 19:48
autor: jacol
"woda to jest super sprawa" -jak dla kogo. sam sposób kładzenia to i owszem, ale jest wiele warsztatów, które nie posiadaja komory- i tu zaczynają się schody. poza tym konkurencja cenowa żadna... trwałość farb... "mobichela- speedy clar,,i utwardzacz 1500" - co to za firma?? "400 potem 600 na mokro" - sory ale po 600 to i na wodzie siądzie... nie opowiadaj mi bajek... rozcieńczalnik za szybko paruje? -eeeeee :) robisz VS-a, jedna pełna, przerwa na fajkę, odkurz i zanim gnata umyjesz możesz kłaść lakier... szybciej, a w tym zawodzie to się liczy... woda kolego, narazie jest niewypałem. jak firmy opanują kwestię schnięcia w warunkach garażowych, to i może kiedyś się to zacznie sprzedawać, ale żeby to zrobić, trzeba zmienić żywice- co za tym idzie całą technologię... :)

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 20:20
autor: marcin1.4
no wlasnie i tu jest pies pogzebany bo u mnie w firmie nie ma komory http://mobihel.helios.si/pol -to ta firma.a co do papierow mowie powarznie nie mam 15 lat zeby opowiadac bajki 400 a potem 600 i jest ogien jest jedynie przypal jesli masz malowac cale auto to troche jest walczenia z opalarka ja naprzyklad na fuchy terz biore wode bo raz ze s firmy za frajer z mieszalnika a dwa ze nie zucam sie na cale auta tylko na pojedncze elemety i w garazu tez daje rade oczywiscie bez opalarki ani rusz

p.s ale nam sie twmat rozwinol :-D jacol

MOBIHEL 2K HS Utwardzacz 1500 (do aplikacji w temp. od 1 do 18°c)

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 20:30
autor: Benek
No i takich postow sie spodziewalem dziekuje panowie za konkretne wypowiedzi :) marcin1.4 nie pisz posta pod postem bo moderatorzy beda zli :)

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 21:22
autor: jacol
"http://mobihel.helios.si/pol" - parę lat w tym robię a przyznam się że pierwszy raz widze tą firmę... znalazłem gdzieś cenę bazy- 140-200zł - zważywszy na niezbyt wielką popularność tej firmy pozostanę przy droższych, a sprawdzonych DuPont, R-M... ciekawi mnie, jak kolory wchodzą... 602 fiat? albo jakaś toyota z xiralikiem?... co do tych papierów- chciałbym spojrzeć po paru miesiącach na tak pomalowany samochód- trochę nie chce mi się wierzyć że nie siada to... "jest jedynie przypal jesli masz malowac cale auto to troche jest walczenia z opalarka" - dlatego rozpuszczalniki są lepsze... "nie zucam sie na cale auta tylko na pojedncze elemety" - całościówki też się robi- wszystko zależy od klienta, przecież nie powiem klientowi : "przepraszam ale to auto ni nie leży" ... zamiast opalarki proponuję zakupi dysze- bezpieczniej, taniej, i syfa nie puści :) . woda do schnięcia nie potrzebuje wysokiej temperatury, tylko ruchu powietrza...
Benek
sory, odbiegliśmy od tematu...

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 22:28
autor: marcin1.4
woda do schnięcia nie potrzebuje wysokiej temperatury, tylko ruchu powietrza...
w standardzie to samo...

Re: lakierowanie

: 03 sty 2010, 23:36
autor: jacol
im wyższa temperatura, tym szybciej rozpuszczalnik wyschnie, wodzie, jak nie dasz przedmuchu, to tydzień będzie schła :) ... testowałem - zostawiłem pomalowany element na 12 godzin w zamkniętym pomieszczeniu (w lato- powyżej 20 stopni) ... po dwunastu godzinach, był tak samo mokry, jak po malowaniu (no prawie) :)

Re: lakierowanie

: 04 sty 2010, 17:56
autor: marcin1.4
ja jak maluje woda na fuszce to susze opalarka ,nie mam zweszki ,co mam zrobic ,jakos sobie z tym radze

Re: lakierowanie

: 04 sty 2010, 21:17
autor: jacol
rozumiem... trzeba sobie radzić, tym bardziej że komplet kosztuje sporo ponad tysiąc... ale spoko ja zaczynałem od suszarek:) powiedz mi jeszcze kolego jak na tym mobihelu kolory wchodzą? powiedzmy coś cięższego- skoda, seat ?? cieniowanie obowiązkowe?

Re: lakierowanie

: 05 sty 2010, 16:57
autor: marcin1.4
szczeze ci powiem ze na ostro jeszcze nie prubowalem ,zawsze zabespieczam sie cieniowaniem,na fiszkach niby wszedl by na ostro ale w zeczywistosci zawsze jest jakas roznica ,choc by niewiem jak bys precyzyjnie przestrzegal technologji, cisnien , itd,itp

Re: lakierowanie

: 05 sty 2010, 21:43
autor: jacol
to jest właśnie minus wody...nie podejrzysz z kija, trza próbę robić. za to musze powiedzieć że DP ładnie wchodzi- tylko jeszcze im paru podglądów brakuje, ale starają się chłopaki- trza im przyznać :)

Re: lakierowanie

: 15 maja 2010, 17:05
autor: MATIS
Czy ktos ostanio cos sam lakierowal?? Bo znowu przychodzi mi mysl zeby swoja poli malnac. Pochwalcie sie :D

Re: lakierowanie

: 15 maja 2010, 17:27
autor: jackdaniel1125
Ja się mogę pochwalić mimo tego że nie jestem profi lakiernikiem a amatorem :grin:
Wziąłem do lakierowania ostatnio golfa ciotki.Wyszło hmmm myśle że dobrze po mimo paru nie dociągnięć
ObrazekObrazek