VWPolo Klub

[quote="Arishi"]-Smoked front
-Slupki w czerni
-Plastik po wycieraczce w czerni
-Tablica zza szyby out.[/quote]

noo i to już nawet bez fot mi sie podobać gut dżob :piwo:

Siemanko.

Jak obiecałem, wrzucam zdjęcia, mam nadzieję, że się podoba





Teraz będę musiał się zając wydechem bo już rycy i brzęcy jak cholera . Dzisiaj wbijając wsteczny, nieszczęśliwie doszło do rozerwania gałki zmiany biegów.. tak czułem, że nadzejdzie jej czas.. trzeba poszukad od 6n2 jeżeli pasuje. Po ty czynnościach trzeba się będzie wreszcie zabrać za szeroki zderzak i jakieś obniżenie, lecz niestety zawiele w te wakacji $$ nie zarobiłem.. Zobaczymy PozdraVWiam.

P.S: Wybaczcie, że autko usyfione ale to zdjęcia z działki a tam błoto po kolana..

[quote="Arishi"]że się podoba [/quote]

się podoba

Klamki bym w kolor dał wcześniej, no i do tej koncepcji czarne felgi by mi pasowały

Felgi czarne albo grafitowe, tak właśnie myślałem, ale to i tak po zimie bym zrobił, muszę pomyśleć.
Klamki też nie głupie by były w bieli w sumie.
Dziś założone nowe wycieraczki i naprawiony rozdarty materiał ręcznego.. teraz czas na poszukiwania gałki od 6n2

Doszła wreszcie nowa gałka:



Uploaded with ImageShack.us

Jak widać dywaniki są (przynajmniej dla mnie) straszne.. będzie trzeba również z nimi zrobić porządek.

Temat dywaników opanowany - nareszcie.
Jutro telefon do znajomego, czas ustalić jakiś termin na odbudowę wydechu (od głowicy, aż po zderzak )
Generalnie odkurzanie i mycie się odbyło

A teraz jeden mały kłopot:
Mam do was panowie takie pytanie.. myślałem, ze naprawiłem już te cholerne klocki ale niestety dalej się tłuką.. dokładnie chodzi o to, że te blaszki, które przytrzymują klocki chyba się trochę zużyły, dołożyłem tam cienkie paski z blaszane, lekko ustało ale nadal się tłuką.
Nie wiem czy gdzieś dostane same te blaszki? czy upychać tych blaszanych taśm? Z drugiej strony nie chce tam robić druciarstwa, żeby klocek nie utknął. Miał ktoś już taki problem? PozdraVWiam

Chopie ja ten temat z tymi blaszkami przerabiałem z 4 razy, no dokładnie, po 2 razy na stronę.. jedyny skuteczny sposób to wymiana tych blaszek na nowe... próbowałem różnych patentów ale nie warto.. popytaj po sklepach motoryzacyjnych, podjedź na złom, te blaszki mają to do siebie i po prostu hałasują i to tak mocno że wydaje sie jakby zawieszenie sie rozpadało.. jak wjeżdżasz pod kościół czy gdzieś gdzie dużo ludzi przytrzymaj delikatnie lewą nogą hebel, wtedy jest si hehe

Chodzi o te co są od góry i u dołu klocka? Po dwie na każdą stronę? To szkoda tego szukać na złomie - przecież w ASO nówki są po 5 zł za 2 sztuki - czyli razy dwa daje to kwotę 10 zł.

Te numery części?
191615269A SPRĘŻYNA PODTRZYM. SPRĘŻYNA PODTRZYM. netto 4.09 brutto 5.03
191615270A SPRĘŻYNA PODTRZYM. SPRĘŻYNA PODTRZYM. netto 4.09 brutto 5.03

O widzisz, jeszcze lepiej, jest tu kolega co ogarnia części z ASO po dobrych cenach, ja u niego zamawiałem i jest wszystko git

O wielkie dzięki, pytałem kurde w sklepach niedawno to mówili, że czasem dodają do klocków, a osobno nie mają... Dobra to już sobie teraz poradzę. PozdraVWiam

Arishi szkoda zamawiać przez net, za przesyłkę dopłacisz z 10zł, podjedź przy okazji do ASO. W sklepach to czasami takie pierdoły opowiadają.... pierwsze z brzegu historie: gość ze sklepu wciskał mi kiedyś tandetnie wykonany "uniwersalny" wieszak wydechu twierdząc, że to oryginał i nie ma innych, a inny "sprzedawca" zamawiał 3 razy tłoki do 1.6 dopóki nie udało mu się znaleźć właściwych (raz zamówił do 1.4, innym razem każdy miał inny kształt denka itp) :banghead:

Już jakiś czas temu przekonałem się że warto mieć ETKę i sprawdzać sobie ceny oryginałów w ASO, nieraz są tańsze lub w podobnej cenie jak zamienniki

Już zamówiłem u kolegi z forum.. ale nie ma obaw bo widzę, że kolega rzetelny człowiek tak więc będzie pewnie ok
Zaraz jadę po uszczeleczki do wydechu i w czwartek/piątek zaczynam składać.. a potem zawieszenie.

PozdraVWiam

Klocki już nie stukają, wydech po raz setny odkładam na drugi plan bo licznik szlag trafił i... w tym wypadku nadszedł czas na poliftowy.
Same zegary leżą już w domu, została zabawa z pompą i ten czujnik ciśnienia oleju.

Widziałem taki oto wymysł na allegro szukając ori czujnika pod licznik:

http://allegro.pl/nowy-czujnik-cisnieni ... 06530.html

Czy to ma jakiś w ogóle sens?

Szczerze mówiąc, nie wiem jaki to ma być czujnik do mojego licznika, dlatego też moje oko zawisło na tym czymś ale nie wiem czy jest sens to kupować.. no niby dyszkę kosztuje i można ryzykować, ale nie chce dwa razy kupować.

PozdraVWiam

Hmm z pompą nic nie zdziałasz, trzeba pompę od polifta bo płytka pływaka jest inna, co do czujnika, ma być zielony, bodajże od silnika 1.6 AEE, ogółem jest zabawy ze zmianą na polift, mi sie jakoś udało i wygląda ok, ale trzeba sie przyłożyć no i troche czasu poświęcić na spasowanie:D

EDIT: Smoked lipa, dół i góre też trzeba było malować...

Dobra czujnik już skombinowałem muszę go tylko odebrać wieczorem, blenda już kupiona. No smoked jest jaki jest ale może się jeszcze poprawi - zresztą mi taki odpowiada.
Pompę bd musiał kupić.. damy rade. Pozdrawiam.